Reklama
Strona 720 z 1272 PierwszaPierwsza ... 2206206707107187197207217227307708201220 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 10,786 do 10,800 z 19069

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #10786
    Avatar Brodaty
    Data rejestracji
    2015
    Posty
    16
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Torgi ratunku.
    3 lata temu poznałem dziewczynę, jako że fajna i tak dalej to zaczynam się starać. Niestety zaprzyjaźniliśmy się i do tak absurdalnego poziomu, że ona chciała ze mną zamieszkać. Kminiła jak będzie nasze mieszkanie wyglądać, kotek, rybki i tak dalej, całkiem mi to odpowiadało. Prosiłem o chodzenie kilka razy, nic z tego. Jak pytałem czemu nie chce ze mną być to "bo możemy się rozstać a przyjaciółmi będziemy na zawsze" No niech będzie.
    Ogólnie jest całkiem spoko, jakieś esemesowanie, spotkania i różne inne rzeczy. Jak się do mnie przytuliła to ciężko ją odkleić. Jakiś czas temu poszliśmy razem na imprezę. W trakcie, gdy było nas trochę na dworze usłyszałem, że mówi, że już prawie ma chłopaka. Zlałem to, to nie pierwsza taka akcja, że niby z kimś kręci dla jaj. 3 tygodnie potem usłyszałem od kumpla, że znalazła sobie chłopaka. Postanowiłem nie robić nic, bo myślałem, że sama mi powie. Miesiąc potem wyjechałem jej z wątami, że niby przypadkiem się dowiedziałem czy coś tam. Jej argumentacja:
    1. Jest ze mną bo mi się podoba fizycznie
    2. Nie chcę być w związku który nie ma przyszłości (chodzi o mnie, ale z tego zdania wynika, że jest z tamtym w związku, który ma przyszłość, bo jej się podoba. Logika nigdy nie była jej mocną stroną)
    3. Przecież mówiłam ci, że ze sobą kręcimy (to nieprawda, mam dobrą i dokładną pamięć, a ona nie potrafiła podać żadnych szczegółów
    4. Ale ja bardzo chcę, żebyś miał dziewczynę (nieprawda, zabroniła mi się wiązać z kimkolwiek bo przyjaźń
    Teraz naturalnie się nie przyjaźnimy, zerwałem kontakt, czasem próbowałem jej dopiec, a ona teraz nie ma ani mnie ani chłopaka ;d i strasznie cierpi albo nieźle udaje
    Oczywiście to nie było tak hop-siup, ja przestałem pisać, czasem ona napisała, że jej smutno, potem ja pisałem na odwal się jakiś czas itd. Ostatnio gadaliśmy na przełomie maja/czerwca

    Czy postąpiłem słusznie czy powinienem bardziej dyplomatycznie? ;d

  2. #10787
    Avatar Visioon
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    znienacka
    Wiek
    30
    Posty
    1,435
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Ja pierdole xD czekaj, analizuje.... Zbuduj domek z kartonu, postaw w nim Kena + Barbie, rybki i kotki i jej daj, to bedzie wiedziec....

    Powinienes jej ograniczyc te akcje w Twoją strone xd albo Ty albo inni

  3. Reklama
  4. #10788

    Data rejestracji
    2011
    Posty
    989
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Dobrze zrobileś, pewnie uwazała Ciebie za chlopaka, którego może mieć wrazie czego jak od dłuzszego czasu będzie sama i nie bedzie mogla znalezc zadnego innego chlopaka, zwykla egoistka co wiedziala co czujesz i miala to w dupie i jeszcze zabraniala CI sie z kims wiazac(co dla mnie jest glupota ze jej sluchales), a sama filtrowala z innymi, wiec trzeba bylo jeszcze ostrzej z nia zerwac kontakty

  5. #10789
    Avatar KrystianeK
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    .
    Wiek
    33
    Posty
    1,147
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    I Ty trwałeś w takim układzie 3 lata? :D

    Szczerze podziwiam.
    Istnieje różnica między znajomością drogi, a podążaniem nią.

  6. #10790
    Avatar Brodaty
    Data rejestracji
    2015
    Posty
    16
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    wiec trzeba bylo jeszcze ostrzej z nia zerwac kontakty
    Ja jestem trochę cięty i czasem dawałem jej lekko o tym znać. Oczywiście nie było malowania po ścianach, że jest taka czy owaka ;D Mijamy się dosyć często, więc zamiast buzia i przytulania było "hej", jak kiedyś napisała mi sms'a to normalnie odpisałem z zapytaniem o to kto pisze. Albo urywanie rozmowy w jakimś momencie. Różne takie.

    I Ty trwałeś w takim układzie 3 lata? :D
    Daj spokój ;D

  7. #10791
    Avatar wampiirr
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    5,864
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Kurwa byłeś przez długi czas mega przegrywem i w końcu przejrzałeś na oczy i postąpiłeś słusznie
    Cytuj Brodaty napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja jestem trochę cięty i czasem dawałem jej lekko o tym znać. Oczywiście nie było malowania po ścianach, że jest taka czy owaka ;D Mijamy się dosyć często, więc zamiast buzia i przytulania było "hej", jak kiedyś napisała mi sms'a to normalnie odpisałem z zapytaniem o to kto pisze. Albo urywanie rozmowy w jakimś momencie. Różne takie.
    ale jej dałeś do wiwatu :C

    Wyciągnij z tego wnioski i nie daj już nigdy tak się zrobić w chuja.
    Ostatnio zmieniony przez wampiirr : 09-08-2015, 13:16

  8. #10792
    Avatar Brodaty
    Data rejestracji
    2015
    Posty
    16
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    ale jej dałeś do wiwatu :C
    Wystarczy, że była wrażliwa na tym punkcie. ;d

    Wyciągnij z tego wnioski i nie daj już nigdy tak się zrobić w chuja.
    No wiadomo, ale tymczasowo nie mam ochoty się wiązać ;d

  9. #10793
    Avatar wampiirr
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    5,864
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    to nie są odpowiednie wnioski...

  10. #10794
    Avatar KrystianeK
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    .
    Wiek
    33
    Posty
    1,147
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Brodaty napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jak kiedyś napisała mi sms'a to normalnie odpisałem z zapytaniem o to kto pisze
    Uuuuuuuuu, Ty to jesteś zimny drań XD
    Istnieje różnica między znajomością drogi, a podążaniem nią.

  11. #10795
    Avatar Byczek
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Koszalin
    Wiek
    32
    Posty
    12,597
    Siła reputacji
    25

    Domyślny

    na Twoim miejscu napisalbym jej ze nie masz teraz czasu na spotkania bo poznales cudowna dziewczyne i wyglada na to ze to ta jedyna, laska peknie

  12. #10796

    Data rejestracji
    2013
    Posty
    109
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    koledzy, 2 tygodnie temu rozpoczęłam pracę w nowej firmie. pracuje w niej chłopak, z którym może rok temu miałam internetowy kontakt przez taką stronkę, ale on raczej o tym nie pamięta. dużo godzin mamy razem i mam wrażenie, że coraz bardziej ze mną flirtuje, ale to wszystko takie jest nieśmiałe, delikatne i powolne, słodkie :) dużo między nami dwuznaczności, tajemniczości, ale mimo wszystko chcę, aby dalej nam się dobrze pracowało.

    rozmawialiśmy na temat tego, co każdy z nas ma w sobie wyjątkowego, co nas odznacza od reszty itd... poruszyliśmy temat wesela, mówiłam, że w tym roku czeka mnie jeszcze jedno, a on stwierdził, że z kilka dobrych lat już nie był na żadnej imprezie tego typu. powiedział, że może pod koniec roku w takim razie będzie okazja, żeby się wybawić. :)

    jest jakiś złoty środek, aby połączyć te dwie sprawy? pracuję tam 2 tygodnie i to dopiero początki, ten kolega mi bardzo dużo pomaga i tłumaczy, jak czegoś nie rozumiem. z drugiej strony, opowiadał ostatnio innym współpracownikom, że cieszy się, że ze mną pracuje kilka razy w miesiącu (mimo tego, że jestem nowa i nie wszystko jeszcze potrafię). wyolbrzymiam, czy to po prostu zwykłe koleżeństwo? nie ukrywam, chłopak mi się podoba, jest kulturalny i inteligentny, a do tego przystojny.

  13. #10797
    Avatar wampiirr
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    5,864
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Umów się z nim na jakieś piwo czy coś, bo masz wolne i nie masz co robić to hehe tak pomyślałam, że może też nie masz co robić. Wesela mu nie proponuj jeszcze, zobacz co z tego będzie, żeby potem nie było problemów.

  14. #10798

    Data rejestracji
    2015
    Posty
    568
    Siła reputacji
    9

    Domyślny

    Cytuj Eltaroon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    koledzy, 2 tygodnie temu rozpoczęłam pracę w nowej firmie. pracuje w niej chłopak, z którym może rok temu miałam internetowy kontakt przez taką stronkę, ale on raczej o tym nie pamięta. dużo godzin mamy razem i mam wrażenie, że coraz bardziej ze mną flirtuje, ale to wszystko takie jest nieśmiałe, delikatne i powolne, słodkie :) dużo między nami dwuznaczności, tajemniczości, ale mimo wszystko chcę, aby dalej nam się dobrze pracowało.

    rozmawialiśmy na temat tego, co każdy z nas ma w sobie wyjątkowego, co nas odznacza od reszty itd... poruszyliśmy temat wesela, mówiłam, że w tym roku czeka mnie jeszcze jedno, a on stwierdził, że z kilka dobrych lat już nie był na żadnej imprezie tego typu. powiedział, że może pod koniec roku w takim razie będzie okazja, żeby się wybawić. :)

    jest jakiś złoty środek, aby połączyć te dwie sprawy? pracuję tam 2 tygodnie i to dopiero początki, ten kolega mi bardzo dużo pomaga i tłumaczy, jak czegoś nie rozumiem. z drugiej strony, opowiadał ostatnio innym współpracownikom, że cieszy się, że ze mną pracuje kilka razy w miesiącu (mimo tego, że jestem nowa i nie wszystko jeszcze potrafię). wyolbrzymiam, czy to po prostu zwykłe koleżeństwo? nie ukrywam, chłopak mi się podoba, jest kulturalny i inteligentny, a do tego przystojny.
    nie wiem czemu, ale pisanie 'dziewczyn' w tym temacie zawsze wywoluje u mnie smiech

    #down
    przeczytaj moje pierwsze 3 slowa
    Ostatnio zmieniony przez Menson : 09-08-2015, 16:21

  15. #10799

    Data rejestracji
    2013
    Posty
    109
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Cytuj Menson napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie wiem czemu, ale pisanie 'dziewczyn' w tym temacie zawsze wywoluje u mnie smiech
    dlaczego? forum jak forum, a czasami lepiej zobaczyć, jak to wszystko wygląda po tej drugiej stronie:)

  16. #10800

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    29
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    najogólniej ze strony facetów wyglada to tak, ze przede wszystkim kobiety dzielą sie na atrakcyjne i nie (i nie mowie tu o samym wyglądzie zewnętrznym) i jeżeli któryś okazuje ci atencje to z wielkim prawdopodobieństwem zalicza cie do grupy atrakcyjnych, pewnie chętnie bliżej cie pozna.
    co z tym dalej sie stanie zalezy od ciebie

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 5 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 5 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •