Podałeś tragiczną propozycję na kolację we dwójkę, dziewczyna to skomentowała mówiąc, że dla niej byłoby to nie fajne, a teraz sugerujesz jakąś nadwagę. Mocne.
Dla mnie to tragiczny pomysł. Kolacja powinna być lekka, nie mówiąc już o tym, że nie każdy lubi krewetki
lepiej kupić jakąś sałatę, kilka pomidorków cherry czy koktajlowych, mozarellę w kulce i sałatka praktycznie gotowa, jakieś dodatki można dobrać na wspólnych zakupach i w ogóle
I ja się pod tym podpisuję. Kolacja z definicji i zdrowotności ma być lekka, a nie sycąca. W dodatku propozycja podania krewetek też trochę nie trafiona, bo mało osób je lubi. Tym bardziej jeśli ma to być romantyczna kolacja we dwoje, a Ty dodatkowo proponujesz sos czosnkowy. Nie zazdrościłbym im późniejszych pocałunków.
Hibo napisał
a co jeśli chłopak zabierze Cie na kolacje, to wtedy nie zjesz obiadu i bedziesz traktowała to jako obiad? poza tym jakaś cześć z nasz je 5 posiłków dziennie czyli śniadanko, drugie śniadanko, obiad, podwieczorek i kolacja a to, że inni maja inny tryb odżywiania to co innego
Tego posta w ogóle nie zrozumiałem. Jak chłopak zabierze ją na kolację to...uwaga...zje kolację. Taką, jaką uważa za słuszną.
Zakładki