Reklama
Strona 354 z 1272 PierwszaPierwsza ... 254304344352353354355356364404454854 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,296 do 5,310 z 19069

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #5296

    Data rejestracji
    2013
    Posty
    14
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    A nie sądzicie, że kiedy dochodzi do zdrady to jednak obie strony są trochę winne? Nie bronię tutaj ani nie usprawiedliwiam osoby, która zdradziła, nie o to mi chodzi, bo jest winna i nie ma żadnego usprawiedliwienia na to, że dopuściła się zdrady. Jednakże jeśli obie strony dbają o związek, traktują siebie poważnie, nie ma niedomówień i tłumienia w sobie żali, są usatysfakcjonowani, dają z siebie i dostają to, czego oczekują, no to po co mieliby zdradzać? Nigdy nie zdradziłam, ani nie byłam zdradzona, ale jeśli miałabym partnera, który by mnie zdradził to na pewno byłby to dla mnie jakiś sygnał. Sygnał, że coś musiało być nie tak w tym związku, że gdzieś popełniliśmy błąd, że drugiej stronie czegoś brakowało. No bo dla mnie, na logikę, to po jaką cholerę miałabym zdradzać kogoś, z kim jest mi dobrze i tworzymy fajną, zgraną parę?!

  2. #5297
    Avatar KrystianeK
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    .
    Wiek
    33
    Posty
    1,147
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Phoebe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A nie sądzicie, że kiedy dochodzi do zdrady to jednak obie strony są trochę winne?
    Zawsze wina leży po dwóch stronach, lecz jeśli komuś coś w związku nie odpowiada, to trzeba o tym rozmawiać, jak i to nie pomoże zakończyć związek i wtedy szukać nowego partnera / partnerki. Ale ogólnie zgadzam się z Tobą.

  3. Reklama
  4. #5298
    Avatar Alden
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    1,558
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Wina zawsze leży po obu stronach...żony i teściowej.

  5. #5299
    Avatar Egi
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,642
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Phoebe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A nie sądzicie, że kiedy dochodzi do zdrady to jednak obie strony są trochę winne? Nie bronię tutaj ani nie usprawiedliwiam osoby, która zdradziła, nie o to mi chodzi, bo jest winna i nie ma żadnego usprawiedliwienia na to, że dopuściła się zdrady. Jednakże jeśli obie strony dbają o związek, traktują siebie poważnie, nie ma niedomówień i tłumienia w sobie żali, są usatysfakcjonowani, dają z siebie i dostają to, czego oczekują, no to po co mieliby zdradzać? Nigdy nie zdradziłam, ani nie byłam zdradzona, ale jeśli miałabym partnera, który by mnie zdradził to na pewno byłby to dla mnie jakiś sygnał. Sygnał, że coś musiało być nie tak w tym związku, że gdzieś popełniliśmy błąd, że drugiej stronie czegoś brakowało. No bo dla mnie, na logikę, to po jaką cholerę miałabym zdradzać kogoś, z kim jest mi dobrze i tworzymy fajną, zgraną parę?!
    - bo jej sie znudzilo
    - "bo jak to jest z innym"
    - "bo bylam pijana"
    itd. itd.
    Wiekszosc kobiet najpierw cos zrobi a potem szuka pretekstu zeby obronic wlasna dupe i byc ta niewinna i skrzywdzona przez faceta zamiast WCZESNIEJ powiedziec co jest wedlug niej nie tak.
    Zycie, takie osoby po prostu trzeba eliminowac z wlasnego zycia i tyle.
    I nigdy bym nie powiedzial, ze cos bylo w zwiazku nie tak, dlatego ktos zdradzil, jak nie pasuje to sie rozmawia, dochodzi do wniosku ze sie nie chce juz z kims byc, zrywa POTEM IDZIE SIE DO KOGOS INNEGO DO LOZKA.
    I ZAWSZE powinno byc to w tej kolejnosci, nigdy odwrotnie.

    Tyczy sie to i mezczyzn i kobiet, zeby nie bylo.

  6. #5300

    Data rejestracji
    2013
    Posty
    14
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Cytuj Egi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    - bo jej sie znudzilo
    - "bo jak to jest z innym"
    - "bo bylam pijana"
    itd. itd.
    No czyli jednak było coś w związku nie tak, skoro się nim nudziła i ciekawiło ją jak to jest z innymi. Jak cię ktoś mega pociąga, kochasz go i jest ci z nim dobrze to nie ma możliwości żeby on cię nudził i ciekawili inni, no to jest sprzeczne samo w sobie. A alkohol to żadne usprawiedliwienie, bo jak się nie umie zachować po alkoholu to się nie pije.


    Cytuj Egi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    I nigdy bym nie powiedzial, ze cos bylo w zwiazku nie tak, dlatego ktos zdradzil, jak nie pasuje to sie rozmawia, dochodzi do wniosku ze sie nie chce juz z kims byc, zrywa POTEM IDZIE SIE DO KOGOS INNEGO DO LOZKA.
    No i masz rację, tak powinno być, że się rozmawia -> zrywa -> idzie do kogoś innego, ale tutaj mówimy o sytuacji, gdzie ktoś nie porozmawiał tylko zdradził partnera/partnerkę.

  7. #5301

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    413
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Przy zdradzie zawsze, niezaleznie od okolicznosci, winna jest tylko ta osoba, ktora zdradza. Nawet nie dilujcie.

  8. #5302
    Avatar leonek
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Elbląg
    Wiek
    31
    Posty
    175
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Phoebe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No czyli jednak było coś w związku nie tak, skoro się nim nudziła i ciekawiło ją jak to jest z innymi. Jak cię ktoś mega pociąga, kochasz go i jest ci z nim dobrze to nie ma możliwości żeby on cię nudził i ciekawili inni, no to jest sprzeczne samo w sobie. A alkohol to żadne usprawiedliwienie, bo jak się nie umie zachować po alkoholu to się nie pije.
    Nie rozumiem co tu jest sprzecznego samego w sobie, nie rozumiem też dlaczego nie zauważasz, że z związek, a także sami ludzie którzy w nim są się zmieniają wraz z upływem czasu. Przykładem są choćby pary z krótkim stażem i dłuższym, ich relacja etc jest zupełnie różna, więc no nie wiem skąd wziąłeś tą teorie, ale radze Ci ją jeszcze raz przemyśleć, ponieważ nie ma ona wiele wspólnego z rzeczywistością

    Niektórzy ludzie być może nie są gotowi na dłuższe zobowiązania, niektórzy po fazie "romantycznej" kiedy buzują hormony etc nie potrafią do końca przestawić się i być szczęśliwym i spełnionym w dalszej fazie związku. Istnieje także możliwość, że na początku żyło się innym wyobrażeniem partnera czy dalszego związku, a rzeczywistość przyniosła coś zupełnie innego. I dla mnie w takim wypadku nie widzę najmniejszej winy osoby, która została zdradzona, wina jest tylko i wyłącznie po stronie która zdradziła.
    Już nawet nie mówiąc o tym, że u zdradzającego zmieniły się priorytety w życiu, wpłynęło na nie środowisko czy cokolwiek i wtedy obarczanie winą kogoś, kto de facto został skrzywdzony jest żenująco śmieszne.

    Oczywiście mogą być wypadki w których ta strona która została zdradzona zaniedbała związek etc. Ale jeżeli ktoś uważa, że coś w związku jest nie tak, to zamiast zdradzać powinna ten związek skończyć, i tu wydaje mi się nie ma ale. Jeżeli jej to nie pasuje, to nie ma powodów, aby w nim trwać, a jeżeli pasuje, ale oczekuje od życia więcej kosztem "ukochanej" osoby, to myślę, że tutaj nie ma nawet pola do dyskusji

  9. #5303
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    4
    Posty
    16,034
    Siła reputacji
    27

    Domyślny

    Cytuj Phoebe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A nie sądzicie, że kiedy dochodzi do zdrady to jednak obie strony są trochę winne?
    Nie. (w tym momencie przestałem czytać)
    Dlaczego mnie nie dziwi, że to napisała dziewczyna?

  10. #5304
    Avatar Jahehehe
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Posty
    930
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    kobiety to najbardziej zawistne, bezczelne, bezuczuciowe stworzenia jakie chodziły po tej planecie, praktycznie żadnej nie można zaufać i to w sumie nic dziwnego. kobiecie wystarczy, że jest w miarę ładna i nie jest przygłupia, a może mieć wspaniałe życie u boku jakiegokolwiek faceta.

  11. #5305

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,657
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Egi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    - bo jej sie znudzilo
    - "bo jak to jest z innym"
    W sumie podobne coś usłyszałem, niezły tupet trzeba mieć by coś takiego mówić.

    Cytuj Egi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wiekszosc kobiet najpierw cos zrobi a potem szuka pretekstu zeby obronic wlasna dupe i byc ta niewinna i skrzywdzona przez faceta zamiast WCZESNIEJ powiedziec co jest wedlug niej nie tak.
    xD typowe 20stki

    Cytuj Egi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zycie, takie osoby po prostu trzeba eliminowac z wlasnego zycia i tyle.
    +1

    Cytuj Egi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    I nigdy bym nie powiedzial, ze cos bylo w zwiazku nie tak, dlatego ktos zdradzil, jak nie pasuje to sie rozmawia, dochodzi do wniosku ze sie nie chce juz z kims byc, zrywa POTEM IDZIE SIE DO KOGOS INNEGO DO LOZKA.
    I ZAWSZE powinno byc to w tej kolejnosci, nigdy odwrotnie.

    Tyczy sie to i mezczyzn i kobiet, zeby nie bylo.
    Najwyraźniej dla niektórych za trudno jest to zrozumieć ;]

    Cytuj Phoebe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No czyli jednak było coś w związku nie tak, skoro się nim nudziła i ciekawiło ją jak to jest z innymi. Jak cię ktoś mega pociąga, kochasz go i jest ci z nim dobrze to nie ma możliwości żeby on cię nudził i ciekawili inni, no to jest sprzeczne samo w sobie.
    Co z tego? Jeśli Jej nie pasuje to niech to powie i spierdala na drzewo, a nie bawi się w podchody i fantazjuje o koledze aby ją zerżnął, co?
    Ostatnio zmieniony przez Alex Fortune : 18-09-2014, 17:43

  12. #5306

    Data rejestracji
    2014
    Posty
    413
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    No bo widzisz, masz tu przyklad typowego czorta. Oby tylko na taka dziewczyne nie trafic w swoim zyciu, chyba ze na imprezie :)

  13. #5307

    Data rejestracji
    2013
    Posty
    14
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Ja patrzę czysto teoretycznie. Nie twierdzę, że ktoś zdradza przez swojego partnera/partnerkę i to ten zdradzony partner jest winny. Twierdzę, że jeśli ktoś dopuszcza się zdrady to coś musiało mu nie pasować, czegoś brakować w swoim partnerze czy związku. Kiedy kogoś przerosła rzeczywistość związana z upływem czasu w związku to powinien po prostu ten związek zakończyć, a nie zdradzać. No a jeśli zdradza, no to właśnie z powodu rozczarowania, czyli nie czuł się szczęśliwy w tym związku. A relację muszą pielęgnować obie strony. Po co człowiek miałby szukać pocieszenia gdzie indziej, skoro byłby szczęśliwy ze swoją drugą połową?


    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dlaczego mnie nie dziwi, że to napisała dziewczyna?
    Nie szufladkuj. Nie toleruję zdrady, nie wybaczyłabym, sama nigdy nikogo nie zdradziłam ani nie wyobrażam sobie w ogóle tego zrobić.

    Cytuj Alex Fortune napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Co z tego? Jeśli Jej nie pasuje to niech to powie i spierdala na drzewo, a nie bawi się w podchody i fantazjuje o koledze aby ją zerżnął, co?
    No to przecież właśnie o tym mówię... Gdyby jej pasowało to by nie myślała o żadnej zdradzie. Ale jej nie pasowało, nie porozmawiała o tym i nie zakończyła związku tylko zdradziła. O takiej sytuacji cały czas mówię, kiedy ktoś nie porozmawiał tylko zdradził.
    Ostatnio zmieniony przez Phoebe : 18-09-2014, 17:52

  14. #5308
    Avatar Jahehehe
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Posty
    930
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Phoebe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja patrzę czysto teoretycznie. Nie twierdzę, że ktoś zdradza przez swojego partnera/partnerkę i to ten zdradzony partner jest winny. Twierdzę, że jeśli ktoś dopuszcza się zdrady to coś musiało mu nie pasować, czegoś brakować w swoim partnerze czy związku.
    nie zgadzam sie, czasami po prostu ktos tak robi dla sportu i z braku szacunku do swojego partnera chociaz jest super - wy takich nazywacie szowinistami i klamcami, ktorych nienawidzicie a potem wiele kobiet wraca do takich zwiazkow po rozstaniu

  15. #5309

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    2,657
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Phoebe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja patrzę czysto teoretycznie. Nie twierdzę, że ktoś zdradza przez swojego partnera/partnerkę i to ten zdradzony partner jest winny. Twierdzę, że jeśli ktoś dopuszcza się zdrady to coś musiało mu nie pasować, czegoś brakować w swoim partnerze czy związku. Kiedy kogoś przerosła rzeczywistość związana z upływem czasu w związku to powinien po prostu ten związek zakończyć, a nie zdradzać. No a jeśli zdradza, no to właśnie z powodu rozczarowania, czyli nie czuł się szczęśliwy w tym związku. A relację muszą pielęgnować obie strony. Po co człowiek miałby szukać pocieszenia gdzie indziej, skoro byłby szczęśliwy ze swoją drugą połową?
    To już zupełnie inna sprawa. Na to może wpłynąć miliardy czynników, jak zwykle wychodzi na to, ze komunikacja to klucz. A nuż widelec udałoby się coś zmienić.


    Cytuj Phoebe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie szufladkuj. Nie toleruję zdrady, nie wybaczyłabym, sama nigdy nikogo nie zdradziłam ani nie wyobrażam sobie w ogóle tego zrobić.
    Zabawne, to samo usłyszałem od chyba każdej dziewczyny. Nie szufladkuję - zwracam jedynie uwagę na fakt. ;)

  16. #5310

    Data rejestracji
    2013
    Posty
    14
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Cytuj Korektor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No bo widzisz, masz tu przyklad typowego czorta. Oby tylko na taka dziewczyne nie trafic w swoim zyciu, chyba ze na imprezie :)
    Możesz spać spokojnie, nie trafisz, bo nie imprezuje. :)

    Cytuj Jahehehe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    nie zgadzam sie, czasami po prostu ktos tak robi dla sportu i z braku szacunku do swojego partnera chociaz jest super - wy takich nazywacie szowinistami i klamcami, ktorych nienawidzicie a potem wiele kobiet wraca do takich zwiazkow po rozstaniu
    Jeśli kobieta zdradza mężczyznę dla sportu i z braku szacunku, to mnie nasuwa się tylko jedna myśl - to znaczy, że jest głupią ci*... (nie przeklinam na co dzień, ale tutaj tylko to mi się nasuwa). W ogóle jeśli kobieta zdradza mężczyznę z jakiegokolwiek powodu to nie można o niej powiedzieć nic dobrego.
    Chciałam zwrócić uwagę na problem, że jeśli nie ma wystarczającej komunikacji, zrozumienia i pociągu fizycznego w związku to ktoś w efekcie może zdradzić w poszukiwaniu tego, czego mu brakuje u partnera. Wtedy uważam, że oboje zawalili, ponieważ gdzieś związek zaniedbali. Jednak to nie jest powód do zdrady i winna samej zdrady jest tylko i wyłącznie ta osoba, która zdradziła i nie ma żadnego usprawiedliwienia dla niej. Ale powodów do zdrady może być też i milion innych, nie neguję tego.

    Cytuj Alex Fortune napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zabawne, to samo usłyszałem od chyba każdej dziewczyny. Nie szufladkuję - zwracam jedynie uwagę na fakt. ;)
    Przykro mi jeśli te obietnice nie były prawdziwe i przepraszam Cię za takie przedstawicielki mojej płci. ;)

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 2 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 2 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •