Reklama
Strona 302 z 1272 PierwszaPierwsza ... 202252292300301302303304312352402802 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 4,516 do 4,530 z 19069

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #4516

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    29
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    hmm, nie zrozumiałeś mnie. Jeżeli umiesz to zrobić to mów, ale jak czasem słyszę "Cześć, przepraszam, że ci tak przeszkadzam, pewnie się spieszysz, no ale wiesz zobaczyłem cię i musiałem po prostu podejść i powiedzieć, że jesteś najładniejsza dziewczyną jaką widziałem blabla.........". To jest monolog, nie dialog. Jasne, mów, że ma to fajne albo to, ale w odpowiedni sposób.

  2. #4517
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj KrystianeK napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ogólnie to co w czasach spotted'ów najbardziej imponuje dziewczyną, to taka właśnie zwykła odwaga w zagadaniu. Masz na wstępie +10 do zainteresowania swoją osobą.
    W czasach w ktorych promuje sie bycie pizda, otworzenie ryja do kobiety jest uznawane za pelne podziwu.
    Cytuj Jahehehe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    niby dlaczego? gdy widze dziewczyne ktora ma nieziemska figure to czemu mam jej o tym nie powiedziec? gdy widze dziewczyne ktora genialnie wyglada w jakis spodniach to czemu mam tego nie powiedziec?

    szczerosc w intencjach
    Bo ona slyszy takie rzeczy co 15 minut, jak serio jest ladna. Comprenez?

  3. Reklama
  4. #4518
    Avatar Master
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Santa Motyka
    Wiek
    22
    Posty
    13,882
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W czasach w ktorych promuje sie bycie pizda, otworzenie ryja do kobiety jest uznawane za pelne podziwu.
    Bo ona slyszy takie rzeczy co 15 minut, jak serio jest ladna. Comprenez?
    hehe vegeta wrocil i znowu w formie jak widac tym razem zmiazdzyl siebie argumentami juz nie w wielu postach, ale w jednym no no, sporo sie nauczyles na wakacjach
    Cytuj Venzet napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ogólnie to przyjęte jest np. wśród prezesów i osób wysoko postawionych że zegarek na ich ręku powinien być równowartości jednej miesięcznej pensji, tak by odzwierciedlać jednocześnie status majątkowy danej osoby.
    Cytuj Zakon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    1 mam mieszkanie bez kredytu, 2 zarabiam pewnie 5x Twojej wyplaty, 3 pracuje z topowymi firmami finansowymi z UK bezposrednio wspolpracujac z bank of london, zamknij pizde

  5. #4519
    Avatar Raguhus
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    76
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Panowie doradźcie coś. Spotykam się już dłuższy czas z pewną dziewczyną. Na początku były zwykłe koleżeńskie wyjścia na piwo czy pogadać, później stwierdziłem, że warto spróbować i zacząłem działać. Na początku się udawało - całowanie, przytulanie, dotyk - wchodziło. Któregoś razu zaczęliśmy rozmawiać i zapytała czego od niej oczekuje, odpowiedziałem, że związku. Wtedy powiedziała, że sama nie wie czego chce dodając, że potrzebuje czasu. Ok, sprawa ucichła. Po tym nie było większych zbliżeń z jej strony, a moje odrzucała. Wreszcie po kilku tygodniach się wkurwiłem i zapytałem o co tu chodzi. Powiedziała, że dalej sama nie wie czego chce, że jak jest jej źle - fajnie kiedy ktoś jest blisko, jak w porządku - nikogo nie potrzebuje i żebym chyba dał sobie spokój, bo nie chce mnie krzywdzić. Po tym się odciąłem, urwałem kontakt. 1,5 tygodnia później odezwała się pod pretekstem oddania mi czegoś i spytała czemu nie daje znaku życia. Odpisałem, że miałem dać sobie spokój więc tak zrobiłem, na co ona odpowiedziała, że tak, ale nie całkiem urwać kontakt. Pogadaliśmy, doszło do spotkania. Od tego czasu widziałem się z nią 3 razy, za każdym razem, na każdym spotkaniu kiedy siedziałem blisko przytulała się do mnie, nic więcej. Dzisiaj po pewnej sytuacji powiedziała, że jak czegoś od niej chce to mam powiedzieć. Powiedziałem, że chce buziaka - odmówiła, a na koniec spotkania żegnając się sama pocałowała mnie w usta. Czy to nie jest pojebane? Staram się jeszcze tydzień zachowywać dystans, bo za kilka dni jedziemy razem z innymi znajomymi na wakacje. Jak tam nic więcej nie wyniknie to zapytam czy ona szuka przyjaciela, kolegi, przygody, otwartego związku, faceta czy jeszcze kurwa czegoś innego, jak powie, żebyśmy zostali przyjaciółmi to wtedy ją odpule. Dodam jeszcze, że z nikim innym się nie spotyka, jestem pewny.
    Co możecie mi w tej zjebanej sytuacji podpowiedzieć?
    Ostatnio zmieniony przez Raguhus : 14-08-2014, 00:42
    13.09.2006r - 21.01.2011r 100 postów, tyle lat... :D!

  6. #4520
    Avatar Rollercoster
    Data rejestracji
    2011
    Wiek
    29
    Posty
    1,247
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Raguhus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Panowie doradźcie coś. Spotykam się już dłuższy czas z pewną dziewczyną. Na początku były zwykłe koleżeńskie wyjścia na piwo czy pogadać, później stwierdziłem, że warto spróbować i zacząłem działać. Na początku się udawało - całowanie, przytulanie, dotyk - wchodziło. Któregoś razu zaczęliśmy rozmawiać i zapytała czego od niej oczekuje, odpowiedziałem, że związku. Wtedy powiedziała, że sama nie wie czego chce dodając, że potrzebuje czasu. Ok, sprawa ucichła. Po tym nie było większych zbliżeń z jej strony, a moje odrzucała. Wreszcie po kilku tygodniach się wkurwiłem i zapytałem o co tu chodzi. Powiedziała, że dalej sama nie wie czego chce, że jak jest jej źle - fajnie kiedy ktoś jest blisko, jak w porządku - nikogo nie potrzebuje i żebym chyba dał sobie spokój, bo nie chce mnie krzywdzić. Po tym się odciąłem, urwałem kontakt. 1,5 tygodnia później odezwała się pod pretekstem oddania mi czegoś i spytała czemu nie daje znaku życia. Odpisałem, że miałem dać sobie spokój więc tak zrobiłem, na co ona odpowiedziała, że tak, ale nie całkiem urwać kontakt. Pogadaliśmy, doszło do spotkania. Od tego czasu widziałem się z nią 3 razy, za każdym razem, na każdym spotkaniu kiedy siedziałem blisko przytulała się do mnie, nic więcej. Dzisiaj po pewnej sytuacji powiedziała, że jak czegoś od niej chce to mam powiedzieć. Powiedziałem, że chce buziaka - odmówiła, a na koniec spotkania żegnając się sama pocałowała mnie w usta. Czy to nie jest pojebane? Staram się jeszcze tydzień zachowywać dystans, bo za kilka dni jedziemy razem z innymi znajomymi na wakacje. Jak tam nic więcej nie wyniknie to zapytam czy ona szuka przyjaciela, kolegi, przygody, otwartego związku, faceta czy jeszcze kurwa czegoś innego, jak powie, żebyśmy zostali przyjaciółmi to wtedy ją odpule. Dodam jeszcze, że z nikim innym się nie spotyka, jestem pewny.
    Co możecie mi w tej zjebanej sytuacji podpowiedzieć?
    tzw. klasyk :) Nic nie rób, inną sobie znajdź.

  7. #4521
    Avatar Marcines
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    3,977
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    cos w stylu "nie chce byc z toba, ale fajnie jest miec kogos do przytulania" xDD
    odpuść

  8. #4522
    Avatar Rollercoster
    Data rejestracji
    2011
    Wiek
    29
    Posty
    1,247
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Marcines napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    cos w stylu "nie chce byc z toba, ale fajnie jest miec kogos do przytulania" xDD
    odpuść
    Ta, ten wątek przewija się co drugą stronę, ale chyba większość ten błąd popełniła. I miejmy nadzieję, że tylko raz :)

  9. #4523

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    OWiON.
    Wiek
    35
    Posty
    317
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Raguhus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Panowie doradźcie coś. Spotykam się już dłuższy czas z pewną dziewczyną. Na początku były zwykłe koleżeńskie wyjścia na piwo czy pogadać, później stwierdziłem, że warto spróbować i zacząłem działać. Na początku się udawało - całowanie, przytulanie, dotyk - wchodziło. Któregoś razu zaczęliśmy rozmawiać i zapytała czego od niej oczekuje, odpowiedziałem, że związku. Wtedy powiedziała, że sama nie wie czego chce dodając, że potrzebuje czasu. Ok, sprawa ucichła. Po tym nie było większych zbliżeń z jej strony, a moje odrzucała. Wreszcie po kilku tygodniach się wkurwiłem i zapytałem o co tu chodzi. Powiedziała, że dalej sama nie wie czego chce, że jak jest jej źle - fajnie kiedy ktoś jest blisko, jak w porządku - nikogo nie potrzebuje i żebym chyba dał sobie spokój, bo nie chce mnie krzywdzić. Po tym się odciąłem, urwałem kontakt. 1,5 tygodnia później odezwała się pod pretekstem oddania mi czegoś i spytała czemu nie daje znaku życia. Odpisałem, że miałem dać sobie spokój więc tak zrobiłem, na co ona odpowiedziała, że tak, ale nie całkiem urwać kontakt. Pogadaliśmy, doszło do spotkania. Od tego czasu widziałem się z nią 3 razy, za każdym razem, na każdym spotkaniu kiedy siedziałem blisko przytulała się do mnie, nic więcej. Dzisiaj po pewnej sytuacji powiedziała, że jak czegoś od niej chce to mam powiedzieć. Powiedziałem, że chce buziaka - odmówiła, a na koniec spotkania żegnając się sama pocałowała mnie w usta. Czy to nie jest pojebane? Staram się jeszcze tydzień zachowywać dystans, bo za kilka dni jedziemy razem z innymi znajomymi na wakacje. Jak tam nic więcej nie wyniknie to zapytam czy ona szuka przyjaciela, kolegi, przygody, otwartego związku, faceta czy jeszcze kurwa czegoś innego, jak powie, żebyśmy zostali przyjaciółmi to wtedy ją odpule. Dodam jeszcze, że z nikim innym się nie spotyka, jestem pewny.
    Co możecie mi w tej zjebanej sytuacji podpowiedzieć?
    To raczej ona nie wie, czego chce do końca. Przyjaciele w usta się nie całują raczej. Powiedz, że od początku miałeś nadzieję na coś więcej i że nie szukasz przyjaciółki tylko dziewczyny. I tak jak napisałeś, zapytaj wprost czy chce jebania, związku czy kolegi.

    Dla mnie to jest chore. Jak ktoś zaczyna się spotykać z jakąś dziewczyną, no to chyba na starcie wiadomo czego oboje oczekują. Na pierwszym jeszcze nie trzeba, ale na drugim spotkaniu się mówi wprost, że Ci się podoba, polubiłeś, poznałeś i oczekujesz z czasem czegoś więcej. Przynajmniej ja tak zawsze robiłem, takie rzeczy deklaruje się na początkach. Jeden spotyka się miesiąc z maniurką, ta po miesiącu nie wie czego chce, drugi spotyka się z klientką miesiąc, rucha ją, oboje nie wiedzą czego chcą. Pokurwione rzeczy.

  10. #4524

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    29
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Marcines napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    cos w stylu "nie chce byc z toba, ale fajnie jest miec kogos do przytulania" xDD
    odpuść
    Ja bym to też trochę inaczej zinterpretował. Laska zrobiła ci wtedy test kiedy przestała się odzywać, tak to okrutne ale one robią to ciągle, gdybyś wtedy nie przestał się odzywać pewnie byś dziś bolcował.

  11. #4525
    Avatar zakius
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    The Internets
    Wiek
    33
    Posty
    11,075
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj Pan Ryba napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    gdybyś wtedy nie przestał się odzywać pewnie byś dziś bolcował
    ja znam przypadek jak "facet" dziecinnie się obraził i po paru miesiącach (!) poszła do niego do chaty i "no wiesz, dalej uważąm, że to nie ma sensu, ale jak ci tak zależy to spróbujemy..."
    no, już 4 lata próbują
    Problem z komputerem? Instrukcja diagnostyczna
    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Baby maja wymagania jak windows vista, takze nigdy nie wiesz.
    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Moje posty to esencja głupoty.
    "Don't worry, I'm just a pervert"

  12. #4526
    Avatar Fenel
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    444
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Raguhus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Panowie doradźcie coś. Spotykam się już dłuższy czas z pewną dziewczyną. Na początku były zwykłe koleżeńskie wyjścia na piwo czy pogadać, później stwierdziłem, że warto spróbować i zacząłem działać. Na początku się udawało - całowanie, przytulanie, dotyk - wchodziło. Któregoś razu zaczęliśmy rozmawiać i zapytała czego od niej oczekuje, odpowiedziałem, że związku. Wtedy powiedziała, że sama nie wie czego chce dodając, że potrzebuje czasu. Ok, sprawa ucichła. Po tym nie było większych zbliżeń z jej strony, a moje odrzucała. Wreszcie po kilku tygodniach się wkurwiłem i zapytałem o co tu chodzi. Powiedziała, że dalej sama nie wie czego chce, że jak jest jej źle - fajnie kiedy ktoś jest blisko, jak w porządku - nikogo nie potrzebuje i żebym chyba dał sobie spokój, bo nie chce mnie krzywdzić. Po tym się odciąłem, urwałem kontakt. 1,5 tygodnia później odezwała się pod pretekstem oddania mi czegoś i spytała czemu nie daje znaku życia. Odpisałem, że miałem dać sobie spokój więc tak zrobiłem, na co ona odpowiedziała, że tak, ale nie całkiem urwać kontakt. Pogadaliśmy, doszło do spotkania. Od tego czasu widziałem się z nią 3 razy, za każdym razem, na każdym spotkaniu kiedy siedziałem blisko przytulała się do mnie, nic więcej. Dzisiaj po pewnej sytuacji powiedziała, że jak czegoś od niej chce to mam powiedzieć. Powiedziałem, że chce buziaka - odmówiła, a na koniec spotkania żegnając się sama pocałowała mnie w usta. Czy to nie jest pojebane? Staram się jeszcze tydzień zachowywać dystans, bo za kilka dni jedziemy razem z innymi znajomymi na wakacje. Jak tam nic więcej nie wyniknie to zapytam czy ona szuka przyjaciela, kolegi, przygody, otwartego związku, faceta czy jeszcze kurwa czegoś innego, jak powie, żebyśmy zostali przyjaciółmi to wtedy ją odpule. Dodam jeszcze, że z nikim innym się nie spotyka, jestem pewny.
    Co możecie mi w tej zjebanej sytuacji podpowiedzieć?
    Stary... Jeżeli ma <18 lub nawet około 18 to jest norma, każdego to spotkało ;) Jeżeli w najbliższym czasie nie będziesz miał konkretów - odpuść. Ja i wielu moich znajomych się przejechało na takich układach swego czasu, a potem pozostało tylko spojrzenie w przeszłość i ogarnięcie, ile miesięcy się straciło. A później pomimo wielu kłótni i mniejszej ilości dobrych chwil zostają tylko wspomnienia (a że z czasem zapomina się te złe to w pamięci zaczyna się mieć sentyment do takiej burzliwej osoby). True story bro ^^

    tl;dr; - tydzień-dwa, jak nic się nie zmieni to nie ma co się w to pakować.
    .

  13. #4527
    Avatar Vegeta
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Aperture Science Laboratories
    Posty
    1,933
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Pan Ryba napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja bym to też trochę inaczej zinterpretował. Laska zrobiła ci wtedy test kiedy przestała się odzywać, tak to okrutne ale one robią to ciągle, gdybyś wtedy nie przestał się odzywać pewnie byś dziś bolcował.
    No tak, laska ma cie w dupie, ale by zamoczyc bedziemy sie ponizac i za nia lazic. Japierdole... To wlasnie tego typu myslenie powoduje se dzisiaj mamy cioty bez jaj na ulicach ;/

  14. #4528
    Avatar wampiirr
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    5,864
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Pan Ryba napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja bym to też trochę inaczej zinterpretował. Laska zrobiła ci wtedy test kiedy przestała się odzywać, tak to okrutne ale one robią to ciągle, gdybyś wtedy nie przestał się odzywać pewnie byś dziś bolcował.
    W 100% jestem pewny, że bardzo dobrze się zachował urywając kontakt. Trzeba twardo, nie lizać jej dupy i jak będzie chciała to sama przyjdzie, a jak nie to znaczy, że jej nie zależało. Jeżeli się całowali to ona wie o co chodzi.

  15. #4529
    Avatar Bartek111
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Konin
    Posty
    991
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No tak, laska ma cie w dupie, ale by zamoczyc bedziemy sie ponizac i za nia lazic. Japierdole... To wlasnie tego typu myslenie powoduje se dzisiaj mamy cioty bez jaj na ulicach ;/
    Mądry post od Vegety ;o gdzie się tutaj usuwa konto
    +1 anyway

  16. #4530

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    29
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Vegeta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No tak, laska ma cie w dupie, ale by zamoczyc bedziemy sie ponizac i za nia lazic. Japierdole... To wlasnie tego typu myslenie powoduje se dzisiaj mamy cioty bez jaj na ulicach ;/
    Chyba nie zrozumiałeś, ale czego można się po tobie spodziewać
    Pozwól, że wytłumaczę.
    Po 1. Nigdzie nie powiedziałem, że proponuję mu takie zachowanie, nie powiedziałem też, że ja bym się tak zachował. Jedynie tyle, że to przyniosłoby skutek.
    Po 2. "bolcował byś" możesz zastąpić "byłbyś z nią w związku", albo "dopiąłbyś celu". Sens mojego zdania nie zmienia się.
    Po 3. To był wyraz tego jak zachowują się laski. One są zimnymi sukami, znaleźć ciepłą, szczerą dziewczynę to w dzisiejszych czasach cud. Mówię o tych szczerych i ciepłych prawdziwie, bo każda taką udaje.
    Laski czytają te kolorowe pisma i poradniki 'jak zdobyć faceta', gdzie jest napisane mniej więcej tyle 'zlewaj go, niech on za tobą biega, oni to lubią, to znak, że cię kocha' i wiesz co? Laski się tak zachowują i to działa. One nas sobie wychowały, przyzwyczaiły nas do takiego postępowania, a większość facetów jeszcze się cieszy, że może za nią latać i jej usługiwać. Ja spotykam się z duża ilością lasek właśnie po to, żeby sobie przeprowadzić badania. Jak zachowują się kiedy im odmówisz, jak kiedy będziesz za nimi latał etc. Kilka osób tam śmieszkowało, że je bolcuję. To też część moich eksperymentów. Robię to poniekąd po to, żeby wydać kiedyś jakąś książkę, która będzie miała na celu zmianę tego kurewskiego porządku. Wszystko powinno wyglądać tak, że ty dajesz lasce do zrozumienia, że ona ci się podoba, jest inteligentna, widzisz w niej materiał na dziewczynę, a ona daje ci do zrozumienia co o tym sądzi, w prosty sposób, bez ukrywania i migania się o odrzucenie ciebie. Nie chce mi się teraz tego rozwijać, ale po prostu chodiz o to, żebyśmy nie byli marionetkami w ich rękach tak jak to teraz ma w zwyczaju z 90% facetów.
    Ostatnio zmieniony przez Pan Ryba : 14-08-2014, 11:38

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •