Reklama
Strona 953 z 1272 PierwszaPierwsza ... 45385390394395195295395495596310031053 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 14,281 do 14,295 z 19069

Temat: Dyskusja o relacjach damsko-męskich

  1. #14281
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    4
    Posty
    16,026
    Siła reputacji
    27

    Domyślny

    Cytuj Pan Ryba napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    widzisz no tutaj wpadamy na to czy milosc istnieje i jezeli w ogole tak to czym jest?
    ja np twierdze ze nie istnieje, a to co ludzie nazywaja miloscia to sa emocje wywolane obcowaniem z drugim czlowiekiem, to ze sie nam podoba fizycznie i w innych aspektach, ze robi to co nam sie podoba itp.
    i teraz kiedy jestem tego swiadomy jestem w stanie stworzyc z inna osoba dlugotrwala relacje, bo moim zdaniem milosci nie ma, wiem ze te emocje z czasem zaczna gasnac i jestem na to przygotowany, ale jezeli wezmiemy ludzi ktorzy wierza w milosc, a te emocje zaczynaja gasnac uznaja ze cos sie wypalilo i najwyrazniej nie kochali i trzeba zmienic obiekt westchnien
    to jest negatywny efekt tej calej nagonki na milosc, seriali i flimow romantycznych, gdzie milosc splywa na ciebie jak jakis dar i trwa az do smierci
    No to właśnie to pogrubione, co napisałeś, to jest prędzej miłość. A reszta, czyli te emocje, "motylki" i inne pierdoły to co najwyżej zauroczenie.
    No ale jak ktoś tego nie ogarnia, to potem tak jest, że "się wypaliło" (i akurat zupełnym przypadkiem zazwyczaj "wypala się" wtedy, gdy ktoś inny się pojawia na horyzoncie).

    Cytuj Boryna napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Oczywiście, że nie tylko, że do pracy idzie się aby zarabiać pieniądze i praca z reguły jest koniecznością w przeciwieństwie do związku, który jest relacją emocjonalną i nie polegającą jedynie na systemie świadczeń wzajemnych jak w przypadku pracy. I wchodzenie z związek z jakąś osobą jednocześnie uważając ją za "słabą opcję" jest jej oszukiwaniem i w mojej ocenie nie jest okej. Dyskutujemy chyba jednak na poziomie aksjologii i wydaje mi się, że nie uda nam się osiągnąć porozumienia. Przeraża mnie tylko nieco wizja, że ktoś czytając ten temat może dojść do wniosku, że skoro nigdy nikogo nie miał to powinien łapać się każdej okazji i być z byle kim bo inaczej w wieku 25 lat jakaś dziewczyna czy ktokolwiek inny może pomyśleć, że jest z nim coś nie tak(szok, poważny problem, co to będzie!!!).
    No tak, a potem przez takie podejście są takie akcje, jak tu opisywana, że laska olała typa po 4 latach, "bo tak" i chuj, a on siedzi załamany, bo się zaangażował, i nie wie o co chodzi.
    A to się "wypaliło", albo po prostu tylko zbierała expa, a na serio zawsze miała go w dupie.

    Ludzie z podejściem, które Dimin tu przedstawił, to są ludzie, od których lepiej trzymać się z daleka. Bo to typ, którego będziesz miał za przyjaciela, a on ci w każdej chwili będzie mógł wbić nóż w plecy, bo akurat stwierdzi, że tak mu się opłaca, lub tak mu wygodnie.
    Skoro może wchodzić w relację z laską, tylko po to, żeby zbierać expa i będzie jej ściemniać, to równie dobrze może się z tobą "zaprzyjaźnić", chociaż cię nie lubi, ale np. masz dzianego starego, który mu załatwi fuchę, lub z jakiegokolwiek innego powodu. I też będzie zgrywał kumpla. Do czasu. A potem z "wdzięczności" cię wydyma, bo "same plusy xD" (poza "lekkim moralniakiem").

    No, chyba że od razu by uczciwie wyraźnie dawał tej lasce do zrozumienia, że to tak na trochę, dla doświadczenia, to co innego. Ale przecież tego nie zrobi, bo:
    Cytuj Dimin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Anyway, ty zaczynałbyś prace mówiąc "jestem tu tylko po cv i za 2 lata spadam? Bo po takim czymś to tej roboty byś raczej nie otrzymał, co?
    Więc lepiej walić ściemę.
    Ostatnio zmieniony przez Tibiarz : 04-12-2016, 08:50

  2. #14282

    Notoryczny Miotacz Postów Dimin jest teraz offline
    Avatar Dimin
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Gliwice
    Posty
    1,148
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Boryna napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Absolutnie obrzydliwe.
    Eh ci romantycy.

    Przeraża mnie tylko nieco wizja, że ktoś czytając ten temat może dojść do wniosku, że skoro nigdy nikogo nie miał to powinien łapać się każdej okazji i być z byle kim bo inaczej w wieku 25 lat jakaś dziewczyna czy ktokolwiek inny może pomyśleć, że jest z nim coś nie tak(szok, poważny problem, co to będzie!!!).
    No właśnie nic nie będzie, bo będzie chciał stworzyć normalną relację, ale jej nie stworzy bo raz - mało która będzie chciała, a dwa - nie będzie miał pojęcia co robić. I wtedy taki 25 latek łapię się za 1 lepszą która go chce, czasem jakaś samotna matka z dzieckiem, bo taka już ma mniejsze wymagania. Ja wiem, że usilnie próbujesz trzymać się swojego podejścia, ale jak już mówiłem ono jest spoko <20, a powyżej to się zaczynają schody.
    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Skoro może wchodzić w relację z laską, tylko po to, żeby zbierać expa i będzie jej ściemniać, to równie dobrze może się z tobą "zaprzyjaźnić", chociaż cię nie lubi, ale np. masz dzianego starego, który mu załatwi fuchę, lub z jakiegokolwiek innego powodu. I też będzie zgrywał kumpla. Do czasu. A potem z "wdzięczności" cię wydyma, bo "same plusy xD" (poza "lekkim moralniakiem").
    No, poza tym jeszcze cię okradnie i zgwałci matkę. No ja pierdole XD To pierdolenie jest całkiem podobne do twierdzenia - poszła z toba do łóżka na 3 randce? Musi być dziwką. A skoro jest dziwką to pewnie leci tylko na twoja kasę, więc nie warto się z taką zadawać, bo jeszcze ci uwiedzie ojca, a on przepisze na nią cały majątek!!! I na koniec skończy z twoim najlepszym przyjacielem xD No kurwa bez jaj. Równie dobrze można powiedzieć, że się jednak zakocha, będą szczęśliwi i mieli 4 dzieci. Teoretyzowanie równie dobre jak twoje pierdolnie.

    Zresztą nie rozumiem co jest złego w wejściu w "związek" (no bo nie wiem, może byście o chodzenie zapytali czy coś), czy tam luźne spotykanie się bez jakichś deklaracji, z jakąś co do której się nie jest pewnym, żeby po 2-3 miesiącach jak już się przekonasz że to nie to, albo zaczną padać jakieś sygnały o deklarację się rozejść? Ja wiem że tu tylko sami porządni, miłość po grób, a seks tylko z miłości i to tylko po ślubie, no ale bez przesady.

    Zresztą nie wiem czemu odnosicie że sam tak robię i to pochwalam. Napisałem tylko że lepsze takie coś, niż kompletnie nic. Chociaż rozróżniłbym tutaj 2 typy facetów. Taki który z nikim nie był bo nie chciał/nie znalazł odpowiedniej, albo 2 typ który nie znalazł bo jest po prostu przyjebem i żadna normalna/żadna w ogóle go nie chciała.

    I tak w sumie @tibia77 ; ciekaw jestem jak to się stało że tobie związek nie wyszedł, skoro z ciebie taki świetny teoretyk ;) Czyżby jednak bycie porządnym jak ty nie działało?
    Ostatnio zmieniony przez Dimin : 04-12-2016, 15:53

  3. Reklama
  4. #14283
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    4
    Posty
    16,026
    Siła reputacji
    27

    Domyślny

    Cytuj Dimin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No, poza tym jeszcze cię okradnie i zgwałci matkę. No ja pierdole XD To pierdolenie jest całkiem podobne do twierdzenia - poszła z toba do łóżka na 3 randce? Musi być dziwką. A skoro jest dziwką to pewnie leci tylko na twoja kasę, więc nie warto się z taką zadawać, bo jeszcze ci uwiedzie ojca, a on przepisze na nią cały majątek!!! I na koniec skończy z twoim najlepszym przyjacielem xD No kurwa bez jaj. Równie dobrze można powiedzieć, że się jednak zakocha, będą szczęśliwi i mieli 4 dzieci. Teoretyzowanie równie dobre jak twoje pierdolnie.
    W moim przykładzie chodzi o oszukiwanie kogoś fałszywym zaangażowaniem (w związek/w przyjaźń) dla własnego interesu i tym samym brak poszanowania uczuć tej drugiej osoby (no bo co, najwyżej będę miał "lekkiego moralniaka", to przecież nic). Nieważne, czy taka osoba ostatecznie cię zdradzi, czy nie. Być może nie, ale chodzi o jej podejście i przekonanie, które pozwala jej to zrobić.
    W twoim zupełnie nie wiem o co chodzi.

    Zresztą nie rozumiem co jest złego w wejściu w "związek" (no bo nie wiem, może byście o chodzenie zapytali czy coś), czy tam luźne spotykanie się bez jakichś deklaracji, z jakąś co do której się nie jest pewnym, żeby po 2-3 miesiącach jak już się przekonasz że to nie to, albo zaczną padać jakieś sygnały o deklarację się rozejść? Ja wiem że tu tylko sami porządni, miłość po grób, a seks tylko z miłości i to tylko po ślubie, no ale bez przesady.
    W tym, że się ma wątpliwości, albo na początku się tylko luźno spotyka nic złego nie ma, ale co to ma do rzeczy. Chodzi o wchodzenie w związek z założeniem, że to tylko tak, dla "zdobycia doświadczenia", zwłaszcza gdy wiesz, że ta osoba może to traktować poważniej. Przy czym wejście w związek, to nie tylko jasna słowna deklaracja, ale też zachowanie, o którym wiesz, że druga strona może tak to interpretować.

    Zresztą nie wiem czemu odnosicie że sam tak robię i to pochwalam.
    A kto napisał, że tak robisz?
    Nie napisałem "ludzie tacy, jak Dimin", tylko "ludzie z takim podejściem, jakie Dimin tu przedstawił".

    I tak w sumie @tibia77 ; ciekaw jestem jak to się stało że tobie związek nie wyszedł, skoro z ciebie taki świetny teoretyk ;) Czyżby jednak bycie porządnym jak ty nie działało?
    Po pierwsze, to teoria ma to do siebie, że najlepiej wszystko widać z boku. Po drugie, to nie wszystko zależy od jednej strony. Po trzecie, to było dawno. A po czwarte, nie wiem co ty sugerujesz, ale argumenta ad personam może sobie darujmy.
    Ostatnio zmieniony przez Tibiarz : 04-12-2016, 17:29

  5. #14284
    Boryna

    Domyślny

    Cytuj Dimin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No właśnie nic nie będzie, bo będzie chciał stworzyć normalną relację, ale jej nie stworzy bo raz - mało która będzie chciała, a dwa - nie będzie miał pojęcia co robić. I wtedy taki 25 latek łapię się za 1 lepszą która go chce, czasem jakaś samotna matka z dzieckiem, bo taka już ma mniejsze wymagania. Ja wiem, że usilnie próbujesz trzymać się swojego podejścia, ale jak już mówiłem ono jest spoko <20, a powyżej to się zaczynają schody.
    Nie za bardzo rozumiem mistycznej wagi tego doświadczenia, zwłaszcza, ze związek/miłość to jedna z relacji między ludźmi, a nie coś wymagającego przeogromnego przygotowania i wstępnego szkolenia. Zdaję sobie sprawę, że doświadczenia z poprzednich związków mogą nam naświetlić czego oczekujemy od drugiej strony, jakie mamy potrzeby itd ale nie jest to warunek konieczny, zwłaszcza, że ludzie potrafią być diametralnie inni, a uczucia towarzyszą nam od urodzenia. Tym bardziej w wieku 25 lat nie wyobrażam sobie żeby kompletnie "nie wiedzieć co robić" jeśli ćwierć wieku żyło się wśród społeczeństwa. Tak jak nie trzeba znać protokołu dyplomatycznego żeby wiedzieć, że w rozmowach na szczycie nie używa się wulgaryzmów i warto raczej stawiać się na czas. Przypadki długotrwałych związków osób, które wcześniej nikogo nie miały, a które znam osobiście nie dotyczyły jedynie osób w wieku poniżej 20 roku życia.

  6. #14285
    Avatar Wojtczak
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    1,802
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Eh już wydawało mi się ,że spotykam się z normalna laską ,która ma na prawdę poukładane w głowie
    Ba nawet sprawiała wrażenie ,że zależy jej na tym bardziej niz my, na drugim spotkaniu podczas rozmowy chyba przypadkiem coś powiedziała ,że "moja mama mówi ,że masz racje z .." czyli gadała nawet o mnie ze swoją matką przed drugim spotkaniem. Po spotkani udosłownie 5min od momentu rozstania się sama pisze do mnie sms jak to fajnie było .Ogólnie sama często pisała do mnie jako pierwsza i nagle w środku smsowania cisza,nastepny dzień pisze odpisała po minucie normalnie jak zawsze a następną wiadomość już zignorowała totalnie mowie chuj zły humor ma odpuszcze.Napisałem za pare dni i znowu gadamy ,odpisuje tak jak kiedyś niemal od razu i sprawia wrażenie ,że wszystko jest spoko i znowu jeb ignore w srodku rozmowy wkurwilem się nie pisałem z tydzień napisałem smsa znowu odpisuje normalnie cały dzień ,nastepny dzien pisze do niej a ona ignore wtf xD(nie nie jest zajęta pracą czy coś :D )
    Ostatnio zmieniony przez Wojtczak : 05-12-2016, 17:54

  7. #14286
    Avatar Master
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Santa Motyka
    Wiek
    22
    Posty
    13,882
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj Wojtczak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Eh już wydawało mi się ,że spotykam się z normalna laską ,która ma na prawdę poukładane w głowie
    Ba nawet sprawiała wrażenie ,że zależy jej na tym bardziej niz my, na drugim spotkaniu podczas rozmowy chyba przypadkiem coś powiedziała ,że "moja mama mówi ,że masz racje z .." czyli gadała nawet o mnie ze swoją matką przed drugim spotkaniem. Po spotkani udosłownie 5min od momentu rozstania się sama pisze do mnie sms jak to fajnie było .Ogólnie sama często pisała do mnie jako pierwsza i nagle w środku smsowania cisza,nastepny dzień pisze odpisała po minucie normalnie jak zawsze a następną wiadomość już zignorowała totalnie mowie chuj zły humor ma odpuszcze.Napisałem za pare dni i znowu gadamy ,odpisuje tak jak kiedyś niemal od razu i sprawia wrażenie ,że wszystko jest spoko i znowu jeb ignore w srodku rozmowy wkurwilem się nie pisałem z tydzień napisałem smsa znowu odpisuje normalnie cały dzień ,nastepny dzien pisze do niej a ona ignore wtf xD(nie nie jest zajęta pracą czy coś :D )
    Pogadaj z nia o tym, zapytaj?
    Ja tak mam naturalnie, ze czasem nie odpisuje bo mi sie nie chce albo zapominam, moja laska dokladnie tak samo i tyle, po prostu z tym handlujemy. Moi znajomkowie tez wiedza jak to ze mna bywa i nie maja za zle. Moze ona tez tak ma. A spotykacie sie?
    Cytuj Venzet napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ogólnie to przyjęte jest np. wśród prezesów i osób wysoko postawionych że zegarek na ich ręku powinien być równowartości jednej miesięcznej pensji, tak by odzwierciedlać jednocześnie status majątkowy danej osoby.
    Cytuj Zakon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    1 mam mieszkanie bez kredytu, 2 zarabiam pewnie 5x Twojej wyplaty, 3 pracuje z topowymi firmami finansowymi z UK bezposrednio wspolpracujac z bank of london, zamknij pizde

  8. #14287
    Avatar Wojtczak
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    1,802
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    No to raczej nie to ,że tak ma .Gadaliśmy sporo i zawsze odpisywała no i często pisała pierwsza i potrafiła mi pisać praktycznie od rana do nocy codziennie gdzie aż mi się nei chciało odpisywać , a wysłałem jej ostatnio smsa to ignore ,,mija tydzień sama też nie napiszę wiec myślę ,że sobie już to olała ale wysłałem smsa ot tak dla sprawdzenia no i patrze odpisuje po minucie ,rozmowa się klei i mam wrażenie ,że wrócilo do normy i nagle znowu ignore wiec jebać to . Spotykaliśmy ale odkąd lecą te ignory to nawet nie proponowałem bo nie ma jak jak ucina rozmowe po kilku smsach albo wcale nie odpiszę ;d

    Nie czaje laski ,wydawała sie ogarnieta i mega zaangazowana no i w sumie jakby chciala olac to powinna olac a nie raz oleje raz odpisuje kurwa po 30 sekundach sprawiajac wrazenie ,ze chciala zebym napisal tylko po to by 2h pozniej olac i znowu ignore xD

    Ogolnie dzis sobie mowie po ponad tygodniu ciszy wysle smsa jak nie odpisze to trudno i lecimy dalej z inna no ale znowu kurwa 30 sekund odpisuje z jakimis usmieszkami a na nastepny sms juz chuj nie odpisuje eh walic to wiecej nie bede pisal w takim razie;d


    Na moje to pewnie poznala kogos innego ale jeszcze to nic powaznego i ma pierdolnik w glowie
    Ostatnio zmieniony przez Wojtczak : 05-12-2016, 18:14

  9. #14288
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,969
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Master napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja tak mam naturalnie, ze czasem nie odpisuje bo mi sie nie chce albo zapominam
    Spoko, że Twoi najbliżsi to respektują, ale jednak brak kultury mocno (IMO).

    @Wojtczak ; W jaki sposób możemy Ci pomóc? Przytulić? Otrzeć łzę?
    Po prostu zapytaj wprost o chuj jej chodzi. Z fusów nie wywróżymy, ziomek.

  10. #14289

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    29
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Wojtczak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Eh już wydawało mi się ,że spotykam się z normalna laską ,która ma na prawdę poukładane w głowie
    Ba nawet sprawiała wrażenie ,że zależy jej na tym bardziej niz my, na drugim spotkaniu podczas rozmowy chyba przypadkiem coś powiedziała ,że "moja mama mówi ,że masz racje z .." czyli gadała nawet o mnie ze swoją matką przed drugim spotkaniem. Po spotkani udosłownie 5min od momentu rozstania się sama pisze do mnie sms jak to fajnie było .Ogólnie sama często pisała do mnie jako pierwsza i nagle w środku smsowania cisza,nastepny dzień pisze odpisała po minucie normalnie jak zawsze a następną wiadomość już zignorowała totalnie mowie chuj zły humor ma odpuszcze.Napisałem za pare dni i znowu gadamy ,odpisuje tak jak kiedyś niemal od razu i sprawia wrażenie ,że wszystko jest spoko i znowu jeb ignore w srodku rozmowy wkurwilem się nie pisałem z tydzień napisałem smsa znowu odpisuje normalnie cały dzień ,nastepny dzien pisze do niej a ona ignore wtf xD(nie nie jest zajęta pracą czy coś :D )
    przeciez to jest laska, jezeli ma jakies 16-22lata to normalne ze bedzie odpierdalac jakis szajs, jakis niby test dla ciebie, ktory musisz przejsc dobrze zeby mogla cie zaakceptowac
    napisz jej ze takie gierki cie nie interesuja i niech zacznie zachowywac sie normalnie

  11. #14290
    Avatar Wojtczak
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    1,802
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    W sumie nie iwem tak sobie posty nabijam watpię ,że odpiszę na smsa " O chuj Ci chodzi" a to chyba najjladodniej jak mozna to ubrac w slowa ,wole olac:D

    Anyway Jak tam u was z "siegaczami" i "poprzestawaczami" tak jak to było w serialu ,którymi jesteście? Celujecie w laski z ligi wyzej niz Wy jestescie czy raczej polujecie na te "srednie" ?
    Zawsze uwazalem siebie za mocno sredniego ale 3 ostatnie laski z ktorymi sie spotykalem mam wrazenie bylo co najmniej lige wyzej a ta ostatnio to juz w ogole ze 3 ligi wyzej z czego dwie same do mnie zarywaly i nie wiem czy to ja awansowalem jakims cudem czy jakis deficyt facetow w 2016r nastapil albo przez ta mode na unisexy faceci normalnie ubrani leca w notowaniach

  12. #14291
    Boryna

    Domyślny

    Cytuj Wojtczak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W sumie nie iwem tak sobie posty nabijam watpię ,że odpiszę na smsa " O chuj Ci chodzi" a to chyba najjladodniej jak mozna to ubrac w slowa ,wole olac:D
    Zapytaj ją po prostu normalnie o co chodzi i myślę, że to będzie zdecydowanie najlepsze rozwiązanie.

  13. #14292
    Avatar Crus
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    30
    Posty
    20,780
    Siła reputacji
    32

    Domyślny

    Cytuj Wojtczak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ogolnie dzis sobie mowie po ponad tygodniu ciszy
    Czy może mi ktoś wytłumaczyć fenomen tej metody? Bo chyba nigdy jej nie pojmę.
    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Po prostu zapytaj wprost o chuj jej chodzi. Z fusów nie wywróżymy, ziomek.
    This, wóz albo przewóz, często przez takie piaskownicowe podchody to materiały na świetnych partnerów/partnerki przepadają, bo hurr durr duma nie pozwala
    Cytuj Master napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ja chce zostac pantoflem
    serio jak nie zostane to elo zycie w wieku 35 lat alkoholizm i najpewniej zawiniecie sie 3 razy w okol jakiegos drzewka przy szybkiej drodze albo dedek na wysokosci 3-6k metrow takze szczerze mowiac nie wzgardzilbym zostaniem mokrom cipom zapiszcie te slowa

  14. #14293
    Avatar Wojtczak
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    1,802
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Crus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czy może mi ktoś wytłumaczyć fenomen tej metody? Bo chyba nigdy jej nie pojmę.

    Nie rozumiem o jakiej metodzie mówisz , napisałem jej smsa nie odpisała to miałem po 20min spamować "co się dzieje" uznałem ,że może faktyznie jest zajęta i odpiszę gdy bd miała czas no ale miną tydzien cisza więc sam napisałem by sprawdzić co i jak ;d



    @down p pisalem w 1 poscie ze jak dzis zleje to to odpuszczam sobie i lece dalej , nie lubie gierek i podchodow i w sumie jestem juz w takim wieku ze dawno z czyms takim sie nie spotkalem ale skoro mowicie ze to normalne to luz,lecimy dalej
    Ostatnio zmieniony przez Wojtczak : 05-12-2016, 18:38

  15. #14294
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,969
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Chodzi mu o to, że czekałeś przez tydzień z chujem w ręce aż Ci odpisze. Zlej ją od razu teraz albo wprost zapytaj o co jej chodzi.

  16. #14295
    Boryna

    Domyślny

    Cytuj Crus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    This, wóz albo przewóz, często przez takie piaskownicowe podchody to materiały na świetnych partnerów/partnerki przepadają, bo hurr durr duma nie pozwala
    O tym właśnie wcześniej pisałem, mam wrażenie, że 90% pytań w tym temacie by nie było gdyby ludzie potrafili po prostu zapytać drugą osobę o o co chodzi.

    Cytuj Wojtczak napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie rozumiem o jakiej metodzie mówisz , napisałem jej smsa nie odpisała to miałem po 20min spamować "co się dzieje" uznałem ,że może faktyznie jest zajęta i odpiszę gdy bd miała czas no ale miną tydzien cisza więc sam napisałem by sprawdzić co i jak ;d
    Crus błednie zintepretował to chyba w ten sposób, że celowo nie odpisywałeś jej przez tydzień żeby się niecierpliwiła, to jedna z metod samców alfa, które tu kiedyś forsowano.
    Ostatnio zmieniony przez Boryna : 05-12-2016, 18:37

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. House M.D - dyskusja o serialu.
    Przez murphy w dziale Filmy, seriale i telewizja
    Odpowiedzi: 1823
    Ostatni post: 01-06-2012, 22:22
  2. Dyskusja dotycząca ulepszenia Knighta
    Przez rycekrox21 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 53
    Ostatni post: 01-09-2010, 09:48
  3. War system - dyskusja..
    Przez Pyroflames w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post: 26-10-2009, 16:50
  4. Mity, regulamin - dyskusja.
    Przez Aqualek w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post: 12-08-2008, 10:27

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •