Temat: E-Papieros

ale czego nie polecasz

ogólnie te e-fajeczki to też drogi biznes, wcale dużo taniej nie wychodzi jak ktoś pali z głową fajki xd a co do sprawy szkodliwości to się nie zdziwię jak za kilka/naście lat sie okaże się że są równie lub nawet bardziej szkodliwe no ale zobaczymy

Z założenia, że ktoś używa NAJPROSTSZEGO modelu epapierosa i kupuje liquid 1:1 (10ml/10zł) a zużycie dziennie wychodzi coś koło 2ml, to jednak wychodzi to taniej. Subohmy nigdy nie były tanie i nigdy nie będą.
Z głową to równie dobrze można w ogóle nie palić, prawda?

Ps. wszystko na tym świecie jest szkodliwe i może spowodować u Ciebie raka, więc co to za różnica? Jak zwykłe papierosy stawały się popularne mówiono tak samo.
Nie twierdzę, że epapierosy są święte i całkowicie nieszkodliwe, bo są szkodliwe. Chociażby sama nikotyna jest już trucizną. Ale 3/4 tego środowiska cieszy się z rzucenia zwykłych, przejścia na lepszą alternatywę. Ludzie czują się po prostu lepiej, psychicznie jak i fizycznie. Nawet jak są szkodliwe, to coś takiego wystarcza większości do szczęścia.

btw, jest już masa badań z dobrych źródeł a nie gówno-tabloidów, że e-papierosy są faktycznie o wiele MNIEJ szkodliwe od zwykłych. Długoletnie palenie to już kwestia inna, tego badania nie przyśpieszą.

xD omijaj
Nie dość że chińczyk o proporcjach wody, to w dodatku z przebiciem 600% xD
Ogólnodostępne w sklepach to raczej średnio coś dobrego dostać, coś lepszego od "wody" to jedynie przez internet lub w mało jakich sklepach stacjonarnych.
Czasami da się znaleźć coś od hangsena, też chińczyk ale mimo wszystko nie najgorszy.
Co do 11/6, przy ijuście zejdź lepiej na słabszy

liqueen to jeden z najchujowszych liquidow ktory palilem

a tymczasem, na biurku stoi seteczka kaktusa od masłowa :P

Takie pytanie na szybko. Jakie macie zdanie na temat liquidów z firmy p1? Miałem styczność z wieloma innymi markami - tymi droższymi np. Liqueen, Aromativ i tańszymi jak np. Dr Jack, Trendy. Pytam o markę p1, bo wg. mnie jest przekozacka i choć bardzo tania (11zł/10ml) to całkiem wydajna i dobra. Na moim aktualnym iSubie wystarcza na tyle samo, co inne, gęstsze i droższe liquidy. Ba, dla przykładu Liqueen, za którego trzeba zapłacić 18zł/10ml jest mniej wydajny niż właśnie p1. Smakowo też górna półka.
Pytam z czystej ciekawości - jakie są Wasze opinie na temat liquidów tej marki?

imo przynajmniej polowe taniej, chyba ze ktos szasta forsa i kupuje gotowe bazy :p A co do liquidow firmowych - jest zatrzesienie genialnych smakow i producentow, ale malo ktory sprzedaje cos w Europie, a zaden w Polsce.

mialem kiedys truskawke z p1 i byla spoko
natomiast ziomki ostro hejtowali

Akurat wymienione przez Was smaki p1, czyli truskawka i malina to imo najgorsze ze wszystkich innych :P Mi najbardziej podchodzi kaktus, mango i orzech włoski. I można podciągnąć pod to jeszcze cytrynę.

Btw. kiedyś bawiłem się w samoróbki i nie wspominam tych lq jakoś bardzo pozytywnie. Może to wina bazy, nie wiem, nie znam się. Gdybym jednak miał zamiar robić lq na własną rękę to jaka baza, jaka glicerynka itd? Jakieś tipy plx.