Temat: My polacy sami sobie szkodzimy.

Nie mówię o sobie, tylko o tym jak człowiek powinien być traktowany. Nawet jak sobie nie poradzi.

Oznacza to, że mamy tkwić w obecnym bagnie do końca? wiesz co czego to doprowadzi..

Ja uznaję że obecny stan rzeczy nie może zmienić się demokratycznie; nie powinniśmy w obecnej sytuacji nastawiać ludzi do wybierania X czy Y osoby, bo za bardzo ludzie przywiązują ideę do człowieka. Później jak człowiek zawiedzie, idea też odpada.

Dobrze by było, aby państwem rządziła osoba racjonalnie myśląca, a nie jakiś wódz który teraz będzie rozliczał "sąsiadów" (czyli sąsiednie kraje) z przeszłych wojen, i wszelkich niesprawiedliwości które dotknęły jego kraj, ale i tak najbardziej liczyć się dla niego będzie utrzymanie władzy, a reszta to po prostu wysyłanie sygnałów do społeczeństwa że "coś się dzieje, coś robi w jego interesie".

Potrzebujemy stopniowego obniżania kosztów zatrudnienia, obniżenia podatków dla firm ( to z początkowym okresie czasu zmniejszy dochody dla państwa ), ale to się potem zrekompensuje poprzez wzrost konkurencyjności i wzrost PKB, a i tak kupując cokolwiek płacimy VAT.

Dla tego też bardzo mnie oburza głupota i niekompetencja większości posłów wszystkich ugrupowań. Poseł może nie zdać daty wybuchu II WŚ, daty stany wojennego ( tu dla przykładu p. Joński z SLD ), czy Ziobro który oskarżył niewinnego lekarza, by IV RP mogła pochwalić się sukcesem. No i zapytajcie osoby, których bliscy potrzebowali narządu do przeszczepu w tamtym okresie czasu, co wtedy czuli. Wódz jest przecie najważniejszy.

No i jak napisałem wcześniej, to nasi rodacy wybierają takich przedstawicieli, to my sami szkodzimy, zamiast wyszukać spośród nas wartościowych ludzi, głosujemy na tą hołotę tkwiącą w układach. Był program "Obywatele do senatu" ale niestety akcja zakończyła się fiaskiem.

naprawde pierdolenie, ze demokracja jest be bo polacy nie potrafia wybrac nikogo dobrego jest zalosne
na zachodzie jest demokracja i ludzie zyja na godnym poziomie

Ewolucja dowiodła, że najlepszą formą ustroju jest brak ustroju.