Reklama
Strona 19 z 83 PierwszaPierwsza ... 917181920212969 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 271 do 285 z 1233

Temat: Polactwo Cebulactwo - historie

  1. #271
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Taviik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    chyba chodzi o pojemniki z woda + plastikowe kubeczki w aptece ;do kurwa, napisał to zajebiście bezpośrednio :D



    a czy picie wody z butelki i pozniej nalewanie tam sobie wody z kranu to cebulactwo?
    Jak lubisz wodę z kranu... Właściwie to tej naszej polskiej (przynajmniej z centralnej i płn częsci Polski, góry mają lepszą) kranówy się pić nie powinno. Wiem, że np w Berlinie spokojnie doić można, u nas nigdy nie dostałem takiego info. Jak będziesz dużo pił to możesz jakiś syf złapać.

  2. #272

    Data rejestracji
    2009
    Posty
    1,622
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Taviik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    chyba chodzi o pojemniki z woda + plastikowe kubeczki w aptece ;d



    a czy picie wody z butelki i pozniej nalewanie tam sobie wody z kranu to cebulactwo?
    Zależy czy robisz to żeby oszczędzić, czy dlatego że nie masz czasu/hajsu na wodę ze sklepu.

  3. Reklama
  4. #273
    Avatar Andela
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    31
    Posty
    2,962
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Phoenix napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    zazwyczaj jest tak, że państwo młodzi umawiają się z kierownikiem hurtowni/sklepu/whatever i te nieotwarte flachy oddają normalnie (zwracają hurtowni za kasę)
    o to tego nie wiedzialem, na weselu kuzynki musialem dobrze trafic, bo nie dosc, ze w konkursach wygralem 3 flaszki na stolik, to jeszcze jak sie nastepnego dnia rozjezdzalismy dostalem 3 do domu
    a ze to nie byla samorobka, to tym lepiej :3
    co do kranowy - wspollokator pije wode na hektolitry, jak kupil raz 5l baniak (rofl), to nie dosc ze wydoil go w 2 dni, to potem jak mu na wieczor zabraklo, to dolewal wlasnie kranowki, ale w takim przypadku to imo spoczi
    jak mozna pic tyle wody :D

  5. #274

    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    14
    Posty
    3,201
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Averin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zależy czy robisz to żeby oszczędzić, czy dlatego że nie masz czasu/hajsu na wodę ze sklepu.
    np w szkole, nie wazne czy liceum, gimba albo podstawowa, zawsze jest ktos kto pije wode z kranu bo pic sie chce po x lekcjach a kasy nie ma :d

  6. #275
    Avatar Black Dragon
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    ポズナニ
    Wiek
    30
    Posty
    5,200
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Andela napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jak mozna pic tyle wody :D
    na koloniach jak byłem to się do 'miasta' raz na 2-3 dni chodziło. to kupowałem 2 baniaki po 6 litrów i akurat na 2 dni starczały i wychodziło dużo taniej niż by normalne butelki kupować ;P

  7. #276
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jak lubisz wodę z kranu... Właściwie to tej naszej polskiej (przynajmniej z centralnej i płn częsci Polski, góry mają lepszą) kranówy się pić nie powinno. Wiem, że np w Berlinie spokojnie doić można, u nas nigdy nie dostałem takiego info. Jak będziesz dużo pił to możesz jakiś syf złapać.
    Tak samo w blokach jak i w domku jednorodzinnym możesz sobie zainstalować miljon filtrów do wody na rurze doprowadzające i do tego kupić te filtry brita czy jakoś tak, gdzie się wlewa przegotowaną i wtedy masz czystszą niż w butelce, tylko nie wiem jak z minerałami. Generalnie jakieś 80% wody butelkowanej w Polsce to i tak jest kranówka, z rok temu było o tym głośno, że tylko kilka firm leje taką naprawdę źródlaną.
    Cytuj Andela napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    o to tego nie wiedzialem, na weselu kuzynki musialem dobrze trafic, bo nie dosc, ze w konkursach wygralem 3 flaszki na stolik, to jeszcze jak sie nastepnego dnia rozjezdzalismy dostalem 3 do domu
    a ze to nie byla samorobka, to tym lepiej :3
    co do kranowy - wspollokator pije wode na hektolitry, jak kupil raz 5l baniak (rofl), to nie dosc ze wydoil go w 2 dni, to potem jak mu na wieczor zabraklo, to dolewal wlasnie kranowki, ale w takim przypadku to imo spoczi
    jak mozna pic tyle wody :D
    Często jak od rana nic nie piłem i wracałem ze szkoły to wypijałem 1,5litrową butelkę na raz, potem przez resztę dnia często szła druga. Jak gdzieś jechałem rowerem to zawsze brałem dwie półtoralitrowe, więc czasami dochodziło nawet do 5l dziennie, zwłaszcza latem.
    Mug, use acid.

  8. #277

    Data rejestracji
    2011
    Posty
    87
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Mam tak, że podczas jedzenia dużo piję, nawet zupę popijam, jako jedyny z rodziny i zawsze musi być jakiś komentarz z ich strony. Cebulactwo z ich strony?

  9. #278

    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    29
    Posty
    810
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    @up
    Cebulactwo? Jak można kurwa popijać zupę? ;o

  10. #279
    Avatar Śmierć
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    70
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Hubi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Mam tak, że podczas jedzenia dużo piję, nawet zupę popijam, jako jedyny z rodziny i zawsze musi być jakiś komentarz z ich strony. Cebulactwo z ich strony?
    nie. po prostu lubią cię wkurwiać.
    nie wiem jak wy ale ja mam w sobie ukrytą zajebistość, kiedyś
    byłem zajebisty ale teraz nie jestem jednak wierzę że przyjdzie
    czas kiedy powstanę w swej zajebistości
    myślę że z każdym
    człowiekiem jest podobnie ale nie każdy ma tego świadomość
    ~anonim

  11. #280
    Avatar Piotras1
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    HashKomora
    Posty
    159
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Eternal Spark napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wczoraj miałem prze chujną sytuację ;d

    - Ide z ziomem do szkoły i na rynku zaczepiła nas jakaś babka. Młoda, ale brzydka jak noc październikowa. I coś tam pierdoli, pierdoli o perfumach i do nas, że jesteśmy 26 i 27 sympatycznymi chłopcami tego dnia w mieście. Nagle wyciągnęła perfumę, jak to powiedziała za 216zł i dała nam powąchać, następnie po prostu nam je oddała. Mi jedną i kumplowi jedną. No to ja już ucieszony, że mam jakieś podrobione gówno za 20zł i tu nagle laska wyskakuje, że dostaniemy jeszcze po jednej perfumie dla naszych dziewczyn jak odpowiemy na pytanie "Które urodziny obchodzi w tym roku polsat (podpowiedziała 13 albo 20)"
    My z kumplem, że dwudzieste i ona uradowana, że zgadliśmy dała nam po jeszcze jednej perfumie :D
    Już myślami w szkole zacząłem robić małe kroki żeby już iść, usłyszałem "to może podjedziemy do bankomatu?". Ja z ziomem zgas, wtf, a ona "bierzecie jedną za 29.99 czy obie za 60?"
    Nam sie beka włączyła, powiedzieliśmy, że nie mamy przy sobie nic i laska po prostu wzięła nam z rąk perfumy, które chwile wcześniej "wygraliśmy" ;d

    Nadal tego nie kminie xd

    Hehe zacytuje post z 3 strony , bo miałem tą samą sytuację, z tym że szprycha byla łądna, ale jak chciała nam wziąść nasze przecież wygrane perfumy zaczeliśmy spierdala:D

  12. #281
    Avatar ArturSmok
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    361
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Andela napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    o to tego nie wiedzialem, na weselu kuzynki musialem dobrze trafic, bo nie dosc, ze w konkursach wygralem 3 flaszki na stolik, to jeszcze jak sie nastepnego dnia rozjezdzalismy dostalem 3 do domu
    a ze to nie byla samorobka, to tym lepiej :3
    co do kranowy - wspollokator pije wode na hektolitry, jak kupil raz 5l baniak (rofl), to nie dosc ze wydoil go w 2 dni, to potem jak mu na wieczor zabraklo, to dolewal wlasnie kranowki, ale w takim przypadku to imo spoczi
    jak mozna pic tyle wody :D
    To duzo? Ja przy dobrych wiatrach pije 5l wody dziennie, lol.

  13. #282

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    29
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Remstin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    By kurwa pomyśleli chwile to kolejka ograniczona by była do 50 osób, bo pozostałe 150 mogło przekalkulować, że ich wynik różni się o sto od Ejsztajnowego. Ehhhh, kochane Polabulaczki.
    Lol, bym wygrał. Einstein: 14.03.1879 = 33, Ja: 04.07.1993 = 33 xd

  14. #283
    Avatar Eternal Spark
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    30
    Posty
    1,906
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Piotras1 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Hehe zacytuje post z 3 strony , bo miałem tą samą sytuację, z tym że szprycha byla łądna, ale jak chciała nam wziąść nasze przecież wygrane perfumy zaczeliśmy spierdala:D
    Hahaha ;d n1 ;D

    Moja mama czyta każdy paragon bo jak nie daj Boże ktoś ją wychuja na 3,54 zł to już koniec świata

  15. #284
    Avatar Aureos
    Data rejestracji
    2009
    Wiek
    31
    Posty
    6,620
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Eternal Spark napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Hahaha ;d n1 ;D

    Moja mama czyta każdy paragon bo jak nie daj Boże ktoś ją wychuja na 3,54 zł to już koniec świata
    Ja czytam każdy paragon - nie odchodzę od kasy dopóki się nie upewnię, że jest ok. Imho to nie jest cebulactwo

  16. #285
    Avatar Dine
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    29
    Posty
    1,102
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    znajomy opowiadal, ale nie wiem czy wkrecal, ze nabili mu zly model na rachunku za buty i nie mogl oddac na gwarancje, bo buty inne i na paragonie co innego

    nie awanturowal sie, bo to bylo akies ccc

    ale mogl klamac, bo w sumie maja jakies rejestry czy chuj wie co

    /top

    cebulacy u mni w rodzinie

    chcialem nwoa umowe, bo akutalna jest turbo chujowa (abo 30zł w tym 40 minut xDDD, lacznie po 50-90 zl dzwonie, a staram sie bardzo oszczedzac) i ogolnie moglbym miec ja juz pol roku temu, ale trzeba bylo zaplacic 50 zl za zerwanie wczesniej czy cos takiego

    a przy nowej umowie mialbym abo 25 zl lacznie z siecia rodzinna i na pewno nie wykraczalbym poza te sume, ale chuj, jak to 50 zl placic, poczekasz sobie te pol roku xD
    Ostatnio zmieniony przez Dine : 23-10-2012, 20:39

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Tibijskie Historie
    Przez maciek600 w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post: 10-12-2019, 23:45
  2. Murzińskie Historie
    Przez Murzin w dziale Artyści
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post: 14-01-2013, 20:27

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •