Temat: Streetwear

Jak to w ogóle nie ma nic wspólnego z tym tematem. W ogóle tutaj powinien być kategoryczny zakaz wrzucania czegokolwiek z Crappa i Hałsa, no chyba, że naprawdę niezłe sztuki, a jak ktoś da szajs, to warn z miejsca.

No i z reguły gówno z ekoskóry nie jest warte ani grosza, bo masz setki lepszych ciuchów nawet na targu za 15 zł od Janusza w Pasku B4 z hakiem.

Te wszystkie "wysyłki z USA" można sobie odpuścić, bo równie dobrze z aliego mogą je brać.
Gwarancję, dobre, niezłe :D

Trzeba było słuchać i nie kupować tej śmiesznej karykatury butów. Masz nauczkę na przyszłość, zawsze lepiej utopić 450 zł niż np. drugie tyle na następną parę, która jest warto najwyżej 150 zł.

Jak zdjęcia są przecież od producenta, a nie tego typa...
Jedne i drugie paskudne.

Można za jakieś 280 zł dorwać fluxy, jak masz jakiś rozmiar co na worldboxie się ostał, to i za 250. Fajna opcja.

Do tego tanie roshe, jak nie przykładasz wagi do wyglądu (a chyba nie przykładasz), to warto się przyjrzeć.

Jakby Crapp i Hałs + inne gówna tego pokroju (Dajwersy i inne takie śmieszne sklepiki) zaprzestały ładowania obciachowych nadruków, emblematów, naszywek, metalowych i plastikowych gunw, to już by było o czym mówić. Do tego jakby ciut polepszyli krój i rozmiarówki.

No ale o czym my tu mówimy, Crapp jest sklepem dla wannabe stritłerowców z podstawówki, Hałs dla wannabe alvarów z gimnazjum, a divers dla chuj wie kogo, ale z technikum.
I to się nie zmieni, pis jou.

#
bym zapomniał - męski dział reservda aktualnie zapodaje ciuchy dla typowych studenciaków, co to chcą się przerobić z hiphopersów żeby się podobać dziewczynom.
protip: chuja to daje, bo te ciuchy są okropne