Tazz napisał
A tak naprawdę to na zdjęciach które wrzuciłeś to widać, że na pewno ona nie jest z Tobą z miłości i to ona wybrała sobie łosia który ją sponsoruje bo nic poza pieniędzmi pewnie nie masz do zaoferowania bo nie wyróżniasz się z tłumu 60letnich januszy.
Widzisz, oceniasz innych miarą w której sam dorastałeś i w której się wychowywałeś, ale nie cały świat tak wygląda. Żądza pieniądza i przeliczanie wszystkiego na złotówki to zachodnia kultura. Właśnie to był jeden z decydujących faktów dlaczego nie podoba mi się taki styl życia. Na wschodzie jest zupełnie inaczej. Wschód to kultura gdzie najcenniejsza jest rodzina, relacje oraz czas razem spedzany. Tym bardziej na Filipinach. Pieniądze tam to stosunkowo nowa rzecz. Ludzie jeszcze nie są nimi zepsuci. Tam np. nie jest rzadkością, że ktoś otrzyma jakąś większą porcje gotówki i będzie mówił o sobie, że jest bogaty, ale następnego dnia rozda pieniądze innym ludziom i znowu będzie biedny. Tam wyobraź sobie, nie w dużych miastach, bo w miastach pełno turystów, ale w małych wioskach można spotkać sklepy gdzie wchodzisz, a tam nikogo nie ma tylko leży kartka na biurku "Proszę sobie wziąć co potrzebne, a pieniądze zostawić w szufladzie pod biurkiem, dziękuję." Tam na prawdę jest inny świat i kultura jakiej w życiu nie podejrzewasz, że może w ogole gdzieś istnieć.
A co do moich postów to nie są one w żaden sposób związane z moim związkiem, ani moim "polowaniem", ani czymkolwiek osobistym, tylko po prostu ja jestem z czasów gdzie za prawdziwego mężczyznę był uważany np. Janosik, albo Rambo lub nawet Wiedźmin.
I jakoś krew mnie trochę zalewa gdy widzę, że w dzisiejszych czasach utożsamieniem prawdziwego mężczyzny staje się Justin Biber. XD
Aha. I różnie się i to bardzo od zwykłych januszy. Zwykły janusz siedzi w domu i nie chce nawet ruszyć dupy z kanapy, bo zanim nawet o tym pomyśli to już stwierdzi, że tego się nie da zrobić.
Ja uważam, że jak czegoś pragniesz to musisz to sam zaplanować zrobić, bo nikt inny za ciebie myślał nie będzie.
Zakładki