Tak bardzo tępaki tu, że aż nie ogarniam. To, że zjechano mnie w dziennych, to jeszcze zrozumiałam, bo tam i tu wypowiadają się ludzie innych kategorii, że aż mnie czasem krew zalewa, jakie tu pytania padają. Na część z nich Żenia odpowiada, chociażby to o okres. Pewnie gdyby zrobiła 40minutowy filmik na temat wszystkich skutków, pozytywnych i ubocznych, dystrybucji etc. o viagrze, nadal by się to wam nie podobało.
I to nie jest wyszukane w bravo, czy sponsorowane przez "kogoś tam". Ta koleżanka udziela się
TU od dłuższego czasu. Znać może i nie znacie, bo jesteście taaaacy obyci we wszystkim. Nie mniej jednak takie inicjatywy należy wspierać, bo prawie żadni rodzice o tym dzieciom nie opowiadają. Grupą docelową są ludzie młodzi, nastolatkowie, niedoświadczeni. Serio, po godzinach oglądacie też filmiki z obsługi worda i narzekacie, że żal, typ opowiada jak zmienić orientacje strony, jak każdy to przecież wie?
I ponawiam to, co pisałam w dziennych: jest to pierwszy filmik. W którym jak, nie w pierwszym, mają się znaleźć najbardziej oczywiste rzeczy? Niewyglądałoby to dobrze, gdyby w 14. filmie z serii mówiła o ułomności antykoncepcji w basenie~
Zakładki