Temat: Rozmowy o seksie.

a moja mówi że ją to boli. zresztą na pieska też jej nie odpowiada jeśli wchodzę bardziej niż do połowy.

o_O

na pewno jest odpowiednio rozluźniona?

yup. ale mówi że ją "kłuje w macice". whatever that means

Dobra dobra, zrozumieliśmy za pierwszym postem...
... Że twoja laska ma krótką pochwę xD

hahahahahaha ;D Na showup widziałem taka kruszyne (chyba szwedka) i gościa z typowo pornolowym falusem (był prawie wielkosci i grubości jej ręki od barku do łokcia) i jechała do samego końca, więc nie wiem z czym u Ciebie moze byc problem :P

Ogólnie, mega propsuje kowadełko. W necie widziałem takie coś:


...ale o wiele bardziej mi się podoba odmiana, gdy laska leży na skraju łóżka, a ja jestem na kolanach na podłodze ;)
Mszę w tej pozycji stół wypróbować, musi być zajebiście :D

propsuje kolana na podłodze - dużo większa wygoda i kontrola nad wszystkim, nie musisz się martwić o żadną równowagę czy zmęczone ręce (przydają się akurat do czego innego xd)

Stół propsuje bardzo. Jak już nie mogłem dojść nawet na pieska, to na stole się zawsze udawało :D

Właśnie, co jest z tym, że niektóre boli od tyłu? Moja była miała tak na pieska, na stojąco od tyłu. O co może z tym chodzić?;d

Zgaduję że mają tyłozgięcie macicy; ja mam ten sam problem.

Ja za to słyszałem że to zależy od:

1. oczywiście stopnia podniecenia i nawilżenia
2. stosunku długości pochwy do wacka, akurat pozycje pieskowe pozwalają na głębszą penetracje ;)

Żaden ze mnie Rocco, ale może i tak być :v