Mexeminor napisał
Ale nie bądź zbyt nachalny, wszystko ma swój czas, w końcu na pewno weźmie do ust i zapewniam Cię, że się jej spodoba.
Najlepszy jest poniżej średniej europejskiej, czyt. jakieś ~14. Obwód to już inna sprawa, indywidualna dla każdej partnerki.
Albo po prostu niech zrobi jej porządnie ustami i potem zasugeruje, że mogłaby się odwdzięczyć. Ten sam efekt.
Rób dalej swoje i co jakiś czas sugeruj, ale dyskretnie. Przełamie się, jeśli traktuje Cię na poważnie i - jak każda chyba kobieta - wyobraża sobie wasz związek aż do śmierci, to na pewno w końcu zacznie to robić. Często. Z przyjemnością.
Nie jestem nachalny, spokojnie. Raz po raz o tym wspominam, czasami podczas zabaw, a czasami tak ni z dupy, podczas rozmowy czy żartów. Zazwyczaj słyszę 'NIE', a najlepsze jest to, że kiedyś udało mi się ją namówić żeby pobawiła się tam językiem i rzeczywiście chwilę się pobawiła, dała mu pare buziaków i to tyle. Raz nawet sama z siebie zaczęła to robić, a teraz nie robi nawet tego I jeszcze mówi że nigdy nie weźmie go do ust -.-
LOL, najlepszy jest taki poniżej 14cm? Internety mi wpoiły że im większy tym lepszy..
W sumie spróbuję zrobić jak mówisz. Zrobię jej dobrze ustami i zasugeruję odwdzięczenie się. Tego jeszcze nie próbowałem. Podejrzewam że się nie zgodzi ale co mi tam.
Traktuje mnie poważnie, co do tego nie mam wątpliwości. Oby było tak jak mówisz :)
Natus07 napisał
Brałam tabletki przez dobre 2 lata i nie miałam takiego objawu, by być znieczuloną na doznania. Najwyraźniej jest to kwestia dobrania odpowiednich pozycji :)
Być może. A może po prostu za dużo sobie wyobrażała co do samego seksu? Nie chodzi o orgazm, a o samą penetrację, może wyobrażała sobie że jak w nią wejdę to wybuchnie z rozkoszy a tak może nie do końca jest? Była dziewicą i nigdy nawet nie bawiła się sobą. No i nikt przede mną jej tam nie dotykał ;d
Zakładki