Rozmowy o seksie.

knight before knights · 01-05-2012 14:06

Szantymen napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

a czym jest dla was ruchanie? jestem ciekaw.

Obrzydliwą nazwą dla jednej z najpiękniejszych czynności wykonywanych przez dwoje kochających się ludzi. Nie rozumiem jak można sprowadzać seks do poziomu jedzenia czy spania i mieć w dupie emocje. Przecież nie ma nic wspanialszego niż zbliżenie emocjonalne fundamentowane zbliżeniem fizycznym, kolejność nieprzypadkowa.

betonekke · 01-05-2012 14:08

a dla mnie z calym szacunkiem pierdolisz glupoty ;) widzisz, ludzie sie od siebie roznia we wszystkim

fracek91 · 01-05-2012 14:11

knight before knights napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Obrzydliwą nazwą dla jednej z najpiękniejszych czynności wykonywanych przez dwoje kochających się ludzi. Nie rozumiem jak można sprowadzać seks do poziomu jedzenia czy spania i mieć w dupie emocje. Przecież nie ma nic wspanialszego niż zbliżenie emocjonalne fundamentowane zbliżeniem fizycznym, kolejność nieprzypadkowa.

this
szantymen mniej porno więcej prawdziwego życia

Pae · 01-05-2012 14:29

Klos napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

nie laczyl bym bycia komfortowym przy swojej dziewczynie ze zwyklym chamstwem

puszczenie bąka to chamstwo? każdy wydaje gazy z siebie, w dodatku jestem na diecie wysokobiałkowej więc wydaję mase gazów(nie śmierdzących), i ciężko mi u dziewczyny więcej niż 3h wytrzymać, bo albo pójde niby siku i w łazience bąki puszczam, albo po prostu czekam do wyjścia i odliczam, jak wychodzę to z rozepchanym brzuchem a po drodze do domu niezły bąki lecą, mam jakąś blokadę by powiedzieć jej że chce mi się pierdnąć

czarnecki · 01-05-2012 15:40

Pae napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

A ja pytanie z innej beczki, bym zadał w rozmowach damsko-męskich ale tam prawiczki same prawie
Po jakim czasie w związku pozbywa się kompletnie zahamowań? Tzn jestem ponad 1,5 roku w związku i wciąż nie czuję się na tyle komfortowo by pierdnąć przy dziewczynie, a ona przy mnie. Nie wyobrażam sobie stawiania klocka u niej, ona u mnie też nigdy. Przejdzie to kiedyś?

Brak wychowania nigdy raczej nie przejdzie, chyba, że u ludzi z marginesu. Natomiast nie widzę nic złego w skorzystaniu z toalety i dziwne, że ktoś ma przed tym jakieś opory.

Szantymen napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

a czym jest dla was ruchanie? jestem ciekaw.

'Ruchanie' jest chodzeniem do domów publicznych i na imprezy w celu zaliczania dziewczyn(które nawiasem mówiąc często są pijane/naćpane). Natomiast seks nie jest czynnością jak jedzenie. Bez tego można żyć i należałoby z uwagą wybierać partnerów do tego.

Szantymen · 01-05-2012 16:40

Jak ktoś uważa że to nie jest potrzeba fizjologiczna to spróbujcie pół roku nie uprawiać seksu ani nie walić konia. Zobaczymy w jakim stanie będzie wasze zdrowie i wasza psychika.

fracek91 · 01-05-2012 16:43

W normalnym? Do 12. roku życia przynajmniej nie waliłeś konia jak przypuszczam i Twoja psychika jak i zdrowie były w jak najlepszym stanie.

Dziewczyny, które się nie masturbują i nie uprawiają seksu (tak w wieku kilkunastu czy dwudziestu paru lat) też jakoś specjalnie się chyba nie wyróżniają spośród innych

czarnecki · 01-05-2012 16:43

Szantymen napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Jak ktoś uważa że to nie jest potrzeba fizjologiczna to spróbujcie pół roku nie uprawiać seksu ani nie walić konia. Zobaczymy w jakim stanie będzie wasze zdrowie i wasza psychika.

To się nazywa uzależnienie ;)

**Astinus** · 01-05-2012 16:47

fracek91 napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

W normalnym? Do 12. roku życia przynajmniej nie waliłeś konia jak przypuszczam i Twoja psychika jak i zdrowie były w jak najlepszym stanie.

Tyle, że do tego czasu zwyczajnie tego nie potrzebowaliśmy. Nie odczuwaliśmy ani chęci, ani właśnie potrzeby, bo tego nie znaliśmy.

fracek91 · 01-05-2012 16:50

zapewne gdybyś nie miał możliwości spróbowania tego (bo byłbyś np t-rexem) to żyłbyś dalej tak samo

**Astinus** · 01-05-2012 16:58

fracek91 napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

zapewne gdybyś nie miał możliwości spróbowania tego (bo byłbyś np t-rexem) to żyłbyś dalej tak samo

Owszem - żyłbym sobie całkiem normalnie, nie odczuwając żadnych skutków ubocznych. Ale fakt pozostaje faktem, że kiedy już poznamy to uczucie, to nie chcemy z niego rezygnować.

fracek91 · 01-05-2012 17:00

to już jest kwestia uzależnienia jak wspomniano wyżej, ale to na pewno nie jest potrzeba fizjologiczna. Bo wtedy trzebaby uznać, że dla alkoholika potrzebą fizjologiczną jest spożywanie alkoholu.

**Astinus** · 01-05-2012 17:03

fracek91 napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

to już jest kwestia uzależnienia jak wspomniano wyżej, ale to na pewno nie jest potrzeba fizjologiczna. Bo wtedy trzebaby uznać, że dla alkoholika potrzebą fizjologiczną jest spożywanie alkoholu.

To może i racja - nie będę się spierał, bo nie znam się na tym. Jakby nie było, to chce się nam i już :) Ale jeśli ktoś lubi sobie sprowadzać seks do zwykłego "ruchania", to może odbierać to jako potrzebę fizjologiczną. Swoją drogą, współczuję takim ludziom :P

betonekke · 01-05-2012 17:10

Astinus napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Ale jeśli ktoś lubi sobie sprowadzać seks do zwykłego "ruchania", to może odbierać to jako potrzebę fizjologiczną. Swoją drogą, współczuję takim ludziom :P

Łohohoho, masz 17 lat i już na pewno znalazłeś swoją MIŁOŚĆ, którą tak bardzo kochasz całym sercem i spędzisz z nią całe życie, będziecie mieli gromadkę dzieci i żyli długo i szczęśliwie XD
oczywiście życzę jak najlepiej, ale wiadomo jak szybko się kończą takie "związki"

Vegeta · 01-05-2012 17:54

betonekke napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Łohohoho, masz 17 lat i już na pewno znalazłeś swoją MIŁOŚĆ, którą tak bardzo kochasz całym sercem i spędzisz z nią całe życie, będziecie mieli gromadkę dzieci i żyli długo i szczęśliwie XD
oczywiście życzę jak najlepiej, ale wiadomo jak szybko się kończą takie "związki"

Zerknij na datę, z łaski swojej.

Pae napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

A ja pytanie z innej beczki, bym zadał w rozmowach damsko-męskich ale tam prawiczki same prawie
Po jakim czasie w związku pozbywa się kompletnie zahamowań? Tzn jestem ponad 1,5 roku w związku i wciąż nie czuję się na tyle komfortowo by pierdnąć przy dziewczynie, a ona przy mnie. Nie wyobrażam sobie stawiania klocka u niej, ona u mnie też nigdy. Przejdzie to kiedyś?

Nie wyobrażasz sobie pójścia do toalety w chacie swojej baby? to ile ty masz lat, 15? Co do pierdzenia, to zwykłe chamstwo nigdy człowiekowi nie przechodzi chyba że nad nim panuje.

@down
Pierdzenie w czyjejś obecności to szczyt polotu i dobrego wychowania, fucktycznie.

Temat: Rozmowy o seksie.

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

gdzie znikneły rozmowy o seksie

Plemiona - Rozmowy ogólne

Jak wrzucic plik (zdjecie, filmik, log rozmowy itp.) jako zalacznik na forum?

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania