Sinis napisał
Akurat z tym białym to jest specyficzna sprawa. On tak naprawdę dopiero wychodzi przy gojeniu. Pamiętam jak u siebie w dniu zrobienia tatuażu prawie w ogóle go nie było widać. Dopiero po zejściu naskórka juz konkretnie się to prezentowało. No, ale teraz tak, czy siak żółte.
To u mnie biały był tylko jak tatuaż był świeżo zrobiony.. po zagojeniu mi cały zszedł :P
Poza tym Mesjasz z Silesia Tattoo ode mnie z Tarnowskich Gór pozdobywał nagrody jakieś tam na konwencji w Monachium.
2. miejsce w kategorii najmniejszy tatuaż (?) czy jakoś tak i 1. miejsce ale nie wiem za co.. ogólnie spoko :D Go akurat zawsze wszyscy chwalili to się nie dziwie.
Wgl w środę kolejny tatuaż wrzuciłem na przedramię i w sierpniu wszystko łączę bo póki co wygląda to średnio (chociaż mi się podoba, no ale koniec końców ma być rękaw). To już od łokcia do nadgarstka mam wszystko podziabane.
I już kurde czwarty raz goje tatuaż i znowu sie zastanawiam ile to smarować. U mnie czas gojenia to zwykle 12-14 dni ale czy jest sens bawić się z tym tak długo?
Gdzieś kiedyś czytałem, ktoś napisał, że smarował tylko do momentu schodzenia skóry bo od tego momentu już nie ma możliwości na pojawienie się strupków itp. a reszta się sama goiła.
Kolega ma dwie ręce wytatuowane prawie całe już, mówi mi że mu się tatuaż goi 2 tygodnie (czasem dłużej) ale smaruje tylko tydzień ; p
Zakładki