Temat: Tatuaże - rozmowy ogólne

@Dzzej ;

on ma

Zrobiłem kolejny tatuaż i jak zwykle ryje sobie głowę gojeniem. Tatuaż jest na wewnętrznym przedramieniu.
W sumie dylemat jak zwykle ten sam: co na noc?
Niby tatuatorzy gadają żeby folie dawać tylko na pierwszą noc, ale ja to jakoś na logikę próbuje brać, bo przecież przy gojeniu tatuażu najważniejsze są pierwsze 3-4 dni (schodzi skóra, pojawia się nowy naskórek itp) więc chyba powinno się przez pierwsze 4 noce stosować folie?
Kolejna sprawa która wg mnie przemawia za stosowaniem folii.. w nocy bez folii powycieram wszędzie maść, więc ma to sens?
No i też zawsze są tam jakieś obawy, że podrażnię to miejsce.
Wiem, że ręka zawinięta w folie nie ma tam powietrza itp, co chyba nie działa dobrze na gojenie się i opóźnia proces no ale lepsze chyba to niż wycieranie ręki o pościel przez kilka godzin?
Co wy robicie z nocami?

Jacy?

No to Ci powiedzą w każdym dobrym studiu.

No to jest jeden z powodów folii na noc.

Są folie oddychające, np. Jan Niezbędny ma taką w ofercie. ;)

No czego nie rozumiesz? Prościej:
*Tak, folie się nosi dłużej niż dzień.
*Tak, nosi się ją w nocy.
*Kup Jana Niezbędnego - Long fresh to rana/dziara będzie oddychać.

@Pyroflames ;

Ja od siebie dodam, że nigdy folii nie stosowałem, smaruję kremem EasyTattoo, który nie brudzi i smarując 1-2 razy dziennie (na noc bardzo rzadko) gojenie trwa maksymalnie siedem dni.

EDIT
Robię tak od pierwszego tatuażu i żyję, więc chyba jest dobrze.

Tatuażu nie jest tak łatwo zniszczyć ja nosiłem folie ale tylko na noc i pod ubraniem jak musiałem niektórzy z was są straszliwie przewrażliwieni. Byłem kiedyś spawaczem i miałem dużo głębokich poparzeń na tattoo praktycznie codziennie byłem oparzony w obrębie tatuażu czasem delikatnie czasem bardzo głęboko i nic się z dziarą nie stało także myślę że czy folie nosić będziemy czy nie to i tak chuja to zmieni ewentualnie +10 do komfortu bo ci się dziara nie będzie przyklejała do ubrania/pościeli.

Stary, chyba podstawową zasadą w świecie tatuażu jest nie dzielenie się z innymi swoją koncepcją. Chcesz sobie coś dziarać? Wydziaraj i nikomu nie opowiadaj, bo ludzie chcąc nie chcąc sa podatni na opinie.