Sinis napisał
Kończy mi się właśnie pucha matt claya i w zasadzie chciałbym spróbować czegoś innego. Mógłbyś mi powiedzieć jaką będę miał różnicę między nimi? Wiem, że jedno jest pastą, a drugie pomadą, ale kolejny raz słyszę, że te dwa produkty są bardzo do siebie zbliżone stąd moje pytanie.
Nie są zbliżone. Matt clay to jest produkt do innego typu włosów i fryzur, napisałem to wcześniej. Wystarczy sobie popatrzeć na jutubie co układają najczęściej matt clayem - jakieś messy fryzury, krótko ścietę itp.
Reuzel to ciężka pomada z prawdziwego zdarzenia, pompadoury jej niestraszne. Jak masz długie włosy i lubisz klasyczne fryzury, to zdecydowanie jedna z najlepszych heavy pomad.
Pietro18 napisał
jaką pomadę na bazie oleju wybrać na początek - reuzela zielonego czy sweet georgia brown blue? @
Mexeminor ;
Jedno i drugie jest dobre. Ja bym wziął Georgię, bo jest dużo tańsza, a więc jakbyś się odbił od olejowych pomad, to nie będzie szkoda specjalnie. W sumie obie bym od Ciebie odkupił w razie czego ;)
#
trzeci dzień mam na głowie reuzela (moje poprzednie zdjęcia są z pierwszego dnia - można sobie porównać). Nie myłem włosów, nie dokładałem pomady. Wygląda to tak (nie można już nadać fryzurze wysokości, ale nie są jak widać płaskie, lekko odstają, nie jest tragicznie; trochę z tyłu mi kosmyki odstają, bo tam mam najgorsze miejsce, ale to i tak szczegóły):
Załącznik 343381
a, jeszcze jedno - nie czuję żadnego dyskomfortu oczywiście, a włosy ciągle pachną pomadą.
Zasady postowania
Odpowiedź z cytatem
Zakładki