Nowe foteczki ;D
Wrzuciłem im żywego świerszcza, to się nim nie interesowały - prawdopodobnie kolonia jest jeszcze zbyt mała aby przyjmowac na siebie ryzyko straty kilku żołnierzy - zabiłem świerszcza - tym razem na pewno. ;)
Zaniosły jebańca - tak jak poprzedniego - do domu, tyle że... Urwały mu nogi, szkurczyszyny! Zrobiły sobie Kruche Udka - wybaczcie, na serio nie pomyślałem, aby zainstalowac im tam KFC ;/
Oto zdjecia:
KFC - Life taste's great!
Apel: Ludkowie, piszcie komentarze, jeśli przeglądacie fotki, bo w tym temacie tylko 2-3 osoby są aktywne, a przegląda go o wiele więcej... Słaby odzew, więc mało fotek ;)
Chetnie przyjmę Wasze propozycje - co mrówkom dać do jedzenia, co spróbować im położyć... Piszcie, piszcie, piszcie! :)
Pozdrawiam,
Deep.
Zakładki