Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
Nie jesteś przyzwyczajony do snuffania, tyle.
Mogę to porównać do człowieka, który podczas palenia pierwszego papierosa zaczyna kaszleć, a po kilku machach kręci mu się w głowie.
Posnuffaj trochę, i tak nie będzie.
No i nie wiem, co tabaka ma wspólnego z narkotykiem, wytłumacz pls...
Właśnie jestem po moim pierwszym od roku spotkaniem z wosem.
Spodziewałem się takiego suchego, bezsmakowego czegoś, tak zapamiętałem to, co kiedyś miałem (strasbourg, i jakiś cytrynowy nie lemon grove).
A tu co? Bardzo miłe zaskoczenie.
Wos Raspberry jest jak dotąd najlepszą owocową tabaką, którą snuffałem, może na równi z Alpiną.
Bardzo przyjemny, malinowy smak, odrobine jakby mentholowy.
Z czystym sumieniem polecam!
Zakładki