Operacje musiały się nałożyć, w reportach go nie było.
Nie zgłosiłeś go, usunąłem oba od razu jak zobaczyłem, nie przeglądałem w czasie czytania tematu reportów, tylko robię to na zmianę. Tak średnio go chyba bronię, jak dałem mu przed chwilą #50.
zgłaszałęm ten post odrazu po przeczytaniu jak dałem wyślij już usunełeś...
Jak sytulacja z moim zgłoszeniem? Bo widzę zamknięte ale nie widzę aby coś się zmieniło?
Dostał zbiorcze #50
Co to znaczy zbiorcze ? Przed napisaniem tego co mi napisał i wysłał miał już 50 więc kiedy dostał?
Wszystko działo się dość chaotycznie i symultanicznie, uznaliśmy z Haanem, że te #50 jest odpowiednią karą za sumę występków.
Zaraz zaraz, co ma jakieś poprzednie #50 do moich zgłoszeń? Zgłosiłem 2x i nic z tego nie wynikło.... Nie odpuszczę od razu mówię, nie został ukarany za moje zgłoszenia a podlega to ewidentnie pod minimum #50 mam pisać temat czy rozpatrzysz jeszcze raz moje zgłoszenia? Nie obchodzi mnie za co dostał wcześniej #50.. ja go zgłosiłem 2x i nie dostał nic za moje zgłoszenia.
Ten sam post może być wielokrotnie zgłoszony przez różne osoby, tego wieczora wpływało bardzo dużo reportów, więc kilka zgłoszeń treści tego samego użytkownika potraktowałem zbiorczo.
ok to zgłoszę go jutro... bo dalej czuję się obrażony a #50 dostał przecież przed zgłoszeniem moim sam mi tak pisałeś... jakieś jaja widzę tutaj sobie zemnie robicie.
podobno sytuacja wyglada tak:
1. incb obraza urlaka i dostaje warna
2. incb po raz kolejny obraza urlaka i wy odrzucacie jego raporty z komentarzem, ze juz został ukarany wczesniej
zle mi urlak opisal sytuacje, czy o co chodzi?
jak ktos dostal warna, a nadal robi to samo, to kara powinna byc coraz wyzsza, ale pewnie istnieja inne okolicznosci.
dajcie znac, bo nie wiem co mu odpisac :-)
Z mojej perspektywy wygląda to tak, że Urlak nie potrafi przetrawić faktu, że nie da się w tym samym momencie nadrabiać tematu, brać udziału w dyskusji i rozpatrywać masowo wysyłanych reportów. Tamtego wieczora nie dość, że sama dyskusja była bardzo intensywna, to sypało się dużo reportów, rozpatrując kilka zgłoszeń na incb uznałem, że należy się zbiorcze #50. W międzyczasie przez moją nieuwagę wszedłem Haanowi w kompetencje i rozpatrzyłem odrzucone przez niego wcześniej zgłoszenie, które Urlak ponownie wysłał, rozpatrując je jako część reszty zgłoszeń.
W dodatku Urlak i wbrew zaleceniom Haana ciągnął dyskusję z incb, zmentionowałem obu w temacie, usunąłem posty i kazałem się uspokoić (swoją drogą - zadziałało), a Urlak w tym samym czasie próbował zgłosić usuniętego przeze mnie posta. Postanowiłem nie wracać do tematu i uznałem, że #50 wystawione chwilę temu wystarczy.
Zakładki