Temat: Hip-Hop

Tak jak myslalem... Na niemiecki rynek wkracza paluch...
czekam na gurala jeszcze i rozkuramy system :D

Podczas gdy polski rap sie cofa i nabiera nowych "fanuw" hh przez film (wiadomo jaki) i robi sie z tego troche wioska paluch idzie na przód i pokazuje polskim raperom cos czego jeszcze nie bylo wkracza na zagraniczny rynek i to z wiekszym echem niz jakies inni pseudo nawijaki... a najlepsze ze nawija po Polsku a sluchaja go niemcy lol...

robi się komercję z hip-hopu ... robi się celebrytów z raperów ... robi się syf a nie muzykę.

chodzi tu o czywistą oczywistość mało ludzi wie czemu komwercjalizacja hip hopu jest zla i tylko krzyczy ze to zue bo nasluchali sie raperow co o tym mowia...
jest w chj powodow dla ktorych komercjalizacja jest zla a dla mnie glówny powód to, to że muzyka której słucham całe życie (nigdy nic innego nie słuchałem nie byłem matalem, pankiem ani niczym innym) zawsze hh dla tego kocham te muzyke a tu o czym mowie:

Film-wiecej "fanuw" (nie takich prawdziwych tylko takich sezosowiczow)-wiecej kasy-komercja= gowno nie muzyka

bo cos co jest komercyje jest tak zrobione zeby kazdemu sie podobalo i kazdy to chcial a nie oto chodzi w rapie kurwa.


zresztą posłuchaj tej nuty co wrzuciłem z Palucham on nawet z refrenem "zamknij morde" ma przekaz.... Paluch powiedział od 1:20 jak się robi rap.

Ale on poprosił o przykłady, a tu mu wyskakujesz czemu komercjalizacja jest zła. We wszystkich tematach, w których się udzielasz piszesz megachaotycznie i nie czytasz odpowiedzi ze zrozumiemienim. Fajnie, polski rap to syf, słuchaj Palucha po polsku na niemieckim kanale yt, faktycznie, to duża zmienia xD

I co ma film to muzyki? Nie podoba się, nie oglądaj, nie słuchaj. Hejtowanie dla hejtowania :D

przykład:
http://www.youtube.com/watch?v=0VdUgZD2f4U

w empiku jako "hip-hop" ludzi mowia ze to hh... chcecie takiego rapu? bo jak bedzie komercyjny bedzie peja cos takiego lecial xDDDD bedzie ladnie rysiu spiewal :D

pisze megachaotycznie bo ujarany zawsze jestem jak szpak :D

zmiana z paluchem jest taka że on celuje w coś więcej niż kilka koncertów w Polsce i wydanie płyty którą kupią TYLKO polacy... on chce isc i tak jak mowi "reprezentowac polske" nie tylko w Polsce.

film sam w sobie nie jest zly, zle jest reklamowanie go bo po co ktos ma isc na taki film skoro nie wie oco chodzi? jak ktos slucha hh to czekal na ten film od 1 informacji o zaczeciu zdjec do niego a nie jak juz "wszyscy" sie nim jarają bo jest (stfu...) modny.

Nie wiem, ja tam umiem chyba czytać, bo w podpisie napisane jest "Mrozu - producent, kompozytor, wokalista RNB". Jakoś nie widzę tam wzmianki o hiphopie, zresztą, jak Ci nie pasuje i tak naprawdę kochasz tę kulturę to wiesz, że to nie jest hiphop, więc omijasz to, co nie? Słaby przykład.
Czekam na więcej przykładów ;d

Co do Palucha, Peja też nagrywa z zagranicznymi wykonawcami, tam też ma swoich fanów, takich raperów jest więcej w Polsce, więc pisanie, że tylko Paluch chce reprezentować Polskę za granicą jest trochę śmieszne.

A co do filmu, słucham hiphopu od kilkanastu lat, słucham paktofoniki czasem, ale na film nie czekałem, obejrzę sobie jak będzie w przystanii w dobrej jakości za darmo. A fenomen filmu, hmm, co poradzisz, zrobili reklamę, ludzie się podjarali, że zobaczą jak Magik skacze przez okno i tak poszło w całą Polskę :D

kck Pierdolisz. :P edit: (zanim to napisałem zdążyło mnie uprzedzić 2 userów ;D, więc coś w tym jest)
Przykład, a nie ogólniki czemu pierdolisz, proszę:

1. Napisałeś, że Paluch chce reprezentować PL i celuje w coś więcej niż kilka koncertów w Polsce i on chce iść jak napisałeś "reprezentować polske nie tylko w Polsce" podczas gdy Kali, Sobota, DGE, HG, Peja, Pokahontaz, WSRH (to tylko kilka przykładów) dawno napierdalają rapy poza krajem, wiem też, że możesz mi odpisać, że "tak grają, ale dla emigrantów" tyle, że tam selekcji nikt nie prowadzi i różne ryje mogą przyjść jak i różne kupić CD. Rychu napierdala muzę z Czechami, Jeru, Onyxami i innymi też by reprezentować PL nie tylko w PL i jest np. w chuj drogi dalej od Palucha, ale nvm.
2. Co mnie obchodzi kto będzie oglądał film o PFK i się uważał za fana HH i na jakich artystów będą mówili w empikach hiphop? Jaki to ma wpływ na mój gust słuchacza i artystów którzy tworzą "ten prawdziwy hiphop"? NP. Jeśli słucham nowojorskiego brzmienia od 12 lat, a gdzieś usłyszę Mroza czy innego takiego to dlaczego to ma mi się podobać? Bo jest podpisane HH? Nie rozumiem...
3. Co do komercjalizacji i reklamowania filmu... raczej nie jest robiona tam nigdzie muzyka pod publikę, bo jakby nie patrzeć jest to historia zespołu który już żadnej płyty w swoim pierwotnym składzie nie nagra, więc jest to raczej trzepanie kasy na czymś co było dobre 10lat temu, a teraz tylko do tego się wraca. Nie mam nic do tego, że sprzedasz pfk nagle wróciła na Olis, a niech wróciła. Jest to trzepanie kasy na sezonowcach i co z tego skoro po zwykłej rozmowie z kimś będziesz wiedział jaką ma wiedzę o rapie, ile lat słucha i czego słucha. Nie przejmuje się jakoś tym i nie boje się zaszufladkowania z grupą gimbów "jarających się hh" bo ten gatunek jest tak rozległy, że równie dobrze jak nie sezonowcy PFK to trafi się ktoś kto pomyśli, że jesteś fanem JP, więc fakk it, a co do filmu nawet jakbym był prze-fanem PFK nie brałbym sobie go do serca bo już sporo osób dość wiarygodnych zburzyło autentyczność tego filmu, więc jest to po prostu gówniany film z motywem pfk, a nie film o pfk.
4. Nie wiem czy słuchasz tylko PL rapu czy allworld., ale wracając do Twojej komercjalizacji to w USA raperzy mają hajs z muzyki nie robiąc go typowo pod publikę i nie mają z tym problemu, a problem w tym, że to mentalność otoczenia i słuchaczy jest tak chujowa u nas w kraju, że cenzurują pierdole kurwy i chuje by posłuchać sobie fuck you bitch suck my dick i nikomu wtedy to nie przeszkadza. Gdyby Polski słuchacz był bardziej tolerancyjny to byś miał Polski rap w radiach od dawna, a nie żerowanie hip-hopolowych kmiotów na ogłupiałych słuchaczach.

Nie od dziś wiadomo, ze kck pierdoli śmieci:D
@Tak szukam i nie moge znaleźć, jest jakikolwiek wywiad z sitkiem? O.o

this

@Komercją w rapie to mógłbym nazwać patuso-rap robiony pod gimby czy jakieś lovki dla 15 latek, a apropo filmu, jasne, że jest robiony komerycjnie jak to kinówka, ale nie widze nic w tym złego, każdy robi jak może, w ogóle śmiechłem z argumentu o mrozie, to, że jakiś szary typ, który pracuje za tysiąc złoty w empiku pomylił półki i wstawil go pod hh, a nie rnb(cokolwiek) to znaczy, że utożsamia się z rapem? Hehehz.

@up Nie ma, ale czego oczekiwać jak jego kariera to singiel, pare ficzuringów u wacków i jakaś śmieszna epka.