kck Pierdolisz. :P edit: (zanim to napisałem zdążyło mnie uprzedzić 2 userów ;D, więc coś w tym jest)
Przykład, a nie ogólniki czemu pierdolisz, proszę:
1. Napisałeś, że Paluch chce reprezentować PL i celuje w coś więcej niż kilka koncertów w Polsce i on chce iść jak napisałeś "reprezentować polske nie tylko w Polsce" podczas gdy Kali, Sobota, DGE, HG, Peja, Pokahontaz, WSRH (to tylko kilka przykładów) dawno napierdalają rapy poza krajem, wiem też, że możesz mi odpisać, że "tak grają, ale dla emigrantów" tyle, że tam selekcji nikt nie prowadzi i różne ryje mogą przyjść jak i różne kupić CD. Rychu napierdala muzę z Czechami, Jeru, Onyxami i innymi też by reprezentować PL nie tylko w PL i jest np. w chuj drogi dalej od Palucha, ale nvm.
2. Co mnie obchodzi kto będzie oglądał film o PFK i się uważał za fana HH i na jakich artystów będą mówili w empikach hiphop? Jaki to ma wpływ na mój gust słuchacza i artystów którzy tworzą "ten prawdziwy hiphop"? NP. Jeśli słucham nowojorskiego brzmienia od 12 lat, a gdzieś usłyszę Mroza czy innego takiego to dlaczego to ma mi się podobać? Bo jest podpisane HH? Nie rozumiem...
3. Co do komercjalizacji i reklamowania filmu... raczej nie jest robiona tam nigdzie muzyka pod publikę, bo jakby nie patrzeć jest to historia zespołu który już żadnej płyty w swoim pierwotnym składzie nie nagra, więc jest to raczej trzepanie kasy na czymś co było dobre 10lat temu, a teraz tylko do tego się wraca. Nie mam nic do tego, że sprzedasz pfk nagle wróciła na Olis, a niech wróciła. Jest to trzepanie kasy na sezonowcach i co z tego skoro po zwykłej rozmowie z kimś będziesz wiedział jaką ma wiedzę o rapie, ile lat słucha i czego słucha. Nie przejmuje się jakoś tym i nie boje się zaszufladkowania z grupą gimbów "jarających się hh" bo ten gatunek jest tak rozległy, że równie dobrze jak nie sezonowcy PFK to trafi się ktoś kto pomyśli, że jesteś fanem JP, więc fakk it, a co do filmu nawet jakbym był prze-fanem PFK nie brałbym sobie go do serca bo już sporo osób dość wiarygodnych zburzyło autentyczność tego filmu, więc jest to po prostu gówniany film z motywem pfk, a nie film o pfk.
4. Nie wiem czy słuchasz tylko PL rapu czy allworld., ale wracając do Twojej komercjalizacji to w USA raperzy mają hajs z muzyki nie robiąc go typowo pod publikę i nie mają z tym problemu, a problem w tym, że to mentalność otoczenia i słuchaczy jest tak chujowa u nas w kraju, że cenzurują pierdole kurwy i chuje by posłuchać sobie fuck you bitch suck my dick i nikomu wtedy to nie przeszkadza. Gdyby Polski słuchacz był bardziej tolerancyjny to byś miał Polski rap w radiach od dawna, a nie żerowanie hip-hopolowych kmiotów na ogłupiałych słuchaczach.
Zakładki