Pan Ryba napisał
Btw ktoś tam pisał o tworzeniu tekstów. Widzę, że sporo ogarniętych ludzi mu odpowiedziało. Czego potrzebowałbym aby nagrać coś w domowym zaciszu. Czasem jak sobie idę albo jadę autobusem to mam takie rozkminy na wersy, że chuj, a jak dojdę do domu to pomysły mi wyparowują, macie jakiś pomysł jak można by było je utrwalić nie na kartce? Można nauczyć się robić fajne bity w mniej niż rok? Jakie programy polecacie. Słyszałem, że Medium robi swoje bity w fl studio, jak myślicie ile trzeba trenować żeby napierdalać tak jak on?
mi najlepiej wersy zapisuje się na kartkach, zainwestowałem dawno temu w mały kieszonkowy notatnik i mały ołóweczek jakie za friko rozdają w ikei i mam to przy sobie - działa niezawodnie.
co do bitów - nie wiem, ale nie wydaje mi się, żeby medium dalej trzaskał na fl'u swoje bity =d. fl studio to w tej chwili chyba najłatwiejszy z najlepszych programów, ale tak jak matek mówił - od chuja plugów i strasznie ciężko wykombinować coś naprawdę dobrego.
a nagrywka? w sumie wystarczy niezła karta dźwiękowa (jaka już pewnie jest w nowych kompach, a jak nie ma to można dostać za 100-200 zł) i najzwyklejszy majk z biedronki. serio. problem ze słabym sprzętem jest taki, że nie słyszysz swoich niedociągnięć, bo po prostu szumy zakłócają wokal. na zwykłym majku i lepszej karcie po masteringu będzie na tyle ok, żebyś sam wiedział gdzie popełniłeś błąd. wiadomo, wokal nie nada się do tego, żeby gdzieś puścić epkę, nie będzie czysty, ale chyba do domowej nagrywki i skillowania nawijki wystarczy.
w sumie wszystko zależy od tego, jakim budżetem dysponujesz. jak masz hajs to mogę ci polecić nieco lepszy sprzęt, ale na początek proponowałbym w ogóle zastanowić się, czy nawijka na dłuższą metę ma sens. jeśli nie - sensu nie będzie też miało wydawanie kasy na sprzęt, który nie będzie używany, cnie?
Zakładki