Temat: Metal

Katatonia, Moonspell, Anathema, My Dying Bride, Tiamat

podbijam, zwlaszcza katatonia i anathema

Nikt jeszcze nie wspomnial o Candlemass (:

PISAŁEM O TYM DAWNO JUŻ

Candlemass to moja ulubiona kapela Doom Metalowa, 3 pierwsze płyty są przegenialne.
Marcolin ma jeden z lepszych wokali na świecie :P

Piosenki Samarithan, Solitude czy Mirror Mirror to prawdziwa siekana.

Równie dobrze kocham Solitude Aeturnus - naprawdę syte cięcie.\


Patrzcie na Mirror Mirror co za napierdalnka :

http://www.youtube.com/watch?v=Dd9OJe60JWg

Teledysk przedupny :p

jeszcze jedna piosenka (moja ulubiona Candlemass)
http://www.youtube.com/watch?v=hWNS_cBNpeY

Tekst (geniusz) :
One day I saw a man
dressed in rags, with a staff in his hand
begging for a penny to survive
How poor a man can be
I gave him hospitality
a room, a bed and lots of food to eat
Still I hear his last few words
"I can never return what you've done
but heaven will remember and repay"
Fifty years had gone since I saw him
I was dying and I'd soon be dead
Three angels stood in front of my bed
The first one she said to me, don't be afraid
I'll give you immortality and grace for your soul
The second had eyes of gold, gave me my wings
The third gave all wisdom an angel could give
.. to me
I joined with my destiny
I knew I was born again, an angel to be
A vision beyond my dreams, called me by name
So in devotion I spread my wings, to heaven I had came
.. to stay

Niemcy tworza zajebista muzyke, patrze na nich przez pryzmat tokio hotel to glupota.

Mozecie polecic jakies zespoly/piosenki, w ktorych wokal to nie darcie ryja, a normalny spiew, w ktorych riffy/perkusja to nie jest napierdol na jedno tempo, a wpadajace w ucho dzwieki?

Mamy ci polecić 70% zespołów metalowych? No, ale:
Wuthering Heights
Gamma Ray

Dziękuję Ci dobry człowieku za Candlemass. Kiedyś widziałem tylko clip "Bewitched" i zignorowałem po parunastu sekundach z uśmiechem na twarzy. Nagrałem sobie pierwszy album, będę go okupował przez najbliższe 2tyg urlopu.

Katujcie Candlemass bo to naprawdę syta muzyka, a jak już będzie przerypane i bd tylko do niego wracać to walić to :

Solitude Aeturnus - Transcending Sentinels
http://www.youtube.com/watch?v=B8BhAhGqiqg

Solitude Aeturnus - Black Castle [sama zajebistość)
http://www.youtube.com/watch?v=W7h9-...eature=related

Solitude Aeturnus - The Hourglass [moja ulubiona]
http://www.youtube.com/watch?v=nvoud...eature=related

Transcending Sentinels jest z tych trzech najlepsza piosenka. Ma fajny klimacik + wokal nie niszczy calej tej kompozycji. Przy Black Castle odpalem na starcie przez wokal, a The Hourglass bylo fajne, do poki nie wszedl wokal.

A i slucham sobie tego Gamma Ray i mnie nie zachwyca, a wokal troche ssie, tak wiec moja prosba jest nadal aktualna:
"Mozecie polecic jakies zespoly/piosenki, w ktorych wokal to nie darcie ryja, a normalny spiew, w ktorych riffy/perkusja to nie jest napierdol na jedno tempo, a wpadajace w ucho dzwieki?"