najtaniej to chyba serio A6C5 (może 15k starczy na w miarę sensowny egzemplarz), bo wszystko inne z postu Janka jest albo dość drogie albo średnio dostępne.
E39 to już truchła z budą do robienia, a ładne sztuki to minimum 30k.
W208 może wydawać się tani, tak samo ML i W210, ale to też truchła blacharskie. Ładne sztuki drogie.
CL500 to takie 40k za coś sensownego, podobnie GS430.
Ja bym jeszcze dał W140, bo tak samo jak CL, do 40k da się kupić coś spoko, a i wzrost cen przewidywać można fajny, a samo auto jeszcze dość proste i solidne, bez zbędnych bajerów, a dodatkowo blacharsko jak na Mercedesa bardzo, bardzo dobry.
Zakładki