Exori222 napisał
A tak poza tym te różnice - jak już Master powiedział - są w rzeczywistości jeszcze większe niż to co podaje producent.
Abstrahując od tego, że Master ciśnie z ciebie bekę (jak każdy w tym temacie swoją drogą), to wersja z manualem też ma zaniżone spalanie deklarowane przez producenta. Kto by pomyślał, wcale nie ma to miejsca od zawsze.
Exori222 napisał
No i TAK, OWSZEM. Ubezpieczenie automata może być droższe, bo manuale są dostępne w gorszych wersjach silnikowych, ubezpieczenie zależy od pojemności silnika, więc biorąc automat musiałbym wziąć większy silnik, droższy, więcej spalający i jeszcze droższy do ubezpieczenia.
Kurwa, ubezpieczenie nowego Ferrari może być droższe niż 20 letniego Seicento, kto by się spodziewał?
Nie odwracaj kota ogonem, bo zasugerowałeś, że ubezpieczenie automatu jest droższe w związku z tym, że jest to automat, a nie że auto jest droższe.
Exori222 napisał
Tak, Mercedes wcale nie jest prestiżowy, ale Kia ProCeed już tak!
Każde auto jest mniej lub bardziej prestiżowe, oprócz tych z samego dołu.
W tym przypadku Mercedes CLA jest bardziej prestiżowy niż Kia ProCeed.
A nie, że Mercedes CLA to najbardziej prestiżowe auto na rynku, bo nigdzie tak nie twierdziłem.
Kolejny raz pytam się - kto tak napisał, kto powiedział, że Ceed jest prestiżowy? Ponownie - sam zajebałeś fikoła jak chuj twierdząc, że osrane CLA jest prestiżowe, za co każdy cię wyśmiał, a teraz próbujesz udowodnić nam, że my powiedzieliśmy, że to Kia jest prestiżowa.
Ty siebie słyszysz? Bo jak nie, to se kup Acustone i od razu wlej do uszu całą butelkę.
Exori222 napisał
Ale pięknie się zesraliście jeden po drugim.
Beka z typa, bo chce mieć bardziej prestiżowe auto.
Powiedzieli typiarze co by wydają 30 tys. na lepszą skrzynie biegu.
Czyli zwykły biedacki manual przynosił wam wstyd?
No to beka z was, że macie takie parcie na prestiż.
Kto się tutaj zesrał? Bo ja widzę, że ty, kolejny raz waląc fikołka niczym Taifun w pamiętnym trapie.
Beka z typa, bo od paru stron próbuje sam przed sobą udowodnić, że CLA za 130k jest prestiżowe. Beka z typa, bo nie potrafi się pogodzić z faktem, że manual to w każdym aspekcie gorsza skrzynia w aucie jakim jest CLA. Beka z typa, bo brnie w dyskusję coraz dalej nie mając żadnych argumentów i próbuje już wszystkiego, by tylko (w swoim mniemaniu) wyjść z twarzą.
I wyjaśnie to, bo możesz nie zrozumieć - skrzynia automatyczna to żaden prestiż, to po prostu kurwa wygoda i zwykłe ułatwienie sobie ciężkiego żywota. Tak samo jak samochód, to też narzędzie, które ma nam ułatwić życie. Ty usilnie próbujesz nam udowodnić, że wydanie 130k na CLA jest świetnym wyborem, bo oszczędzimy 30k na skrzyni automatycznej, która jest NAJWAŻNIEJSZĄ, powtarzam, NAJWAŻNIEJSZĄ opcją wyposażenia, jaka znajduje się obecnie w samochodach, a w tym samym momencie nie widzisz, że za mniej niż 130k możesz mieć auto, które nie dość, że ma automatyczną skrzynię, to jest jest obiektywnie lepsze od tego Mercedesa XD Tak, obiektywnie, bo prestiż to subiektywne odczucie, a zalety ProCeeda nad CLA są obiektywne i nie można się z nimi kłócić.
A wiesz jaka jest największa zaleta Kii? Jest tańsza, a w końcu tobie chodzi tylko o oszczędzenie jak największej ilości kasy. Prawda? Czy nie prawda? Ale jak nie, to wtedy ta cała twoja walka nie miała żadnego sensu. Zastanów się nad odpowiedzią, elo.
Exori222 napisał
Tak samo jest z tymi używanymi autami.
Moglibyście kupić auto z salonu w tej samej cenie, ale z niższej półki.
Ale wolicie brać auta z second handu, tylko dlatego, żeby wziąć auto z wyższej półki.
Nie z wyższej półki, a spełniające nasze wymagania. Np. Master miał wymagania takie, które spełnia tylko Giulia i Stelvio, a więc kupił Giulię.
Twoje wymagania spełnia np. Corolla w wersji za 90k, a nawet Yaris, który będzie tańszy. Ba, spełnia je ogromna liczba aut, a wszystkie z nich są dużo tańsze niż 130k. Po co więc przepłacać? Powiem więcej - większość tych tańszych aut będzie w chuj tańsza w eksploatacji niż CLA, zarówno w kwestii spalania jak i serwisu. Dlaczego więc nie kupić Hyundaia i30 w bazowej wersji? Dlaczego nie miałby to być Fiat Tipo za 80k? Takie Tipo jest rzadko spotykane na drodze, rzadziej niż Mercedesy, a więc z pewnością jest choć trochę prestiżowe, nieprawdaż? Tyle pytań, tak mało odpowiedzi...
Exori222 napisał
A tak w ogóle to dyskredytowanie argumentu ekonomicznego przy wyborze kupna samochodu przez "eksperta motoryzacji" w temacie o wyborze samochodu to jest taka kompromitacja, że ja pierdolę. Dla KAŻDEGO kupującego to jest kryterium nr jeden.
o chuj, wszystkie twoje posty to fikoły jak sam skurwol, ale tutaj to jest wisienka na torcie, creme de la creme.
Ludzie, wszyscy patrzycie tylko na kasę przy wyborze auta, tylko i wyłącznie. Dlatego właśnie wszyscy jeździcie Dacią Sandero za 50k. Tak, wszyscy nią jeździcie i jej pragniecie, bo to właśnie cena jest kryterium nr jeden. Te wszystkie SUVy i limuzyny na ulicach to symulacja, obudźcie się wreszcie!
A najlepsze, że pisze to typ, który chce kupić Mercedesa za 130k, bo uważa, że jest prestiżowy XDDDDDDDDDDDDDD To niezłe kryterium nr jeden. Mam ci wkleić link do strony Dacii czy sam znajdziesz? Ew. wstawię ci skriny z konfiguratora, bo skoro jesteś taki oszczędny, to twój Pentium 4 może nie uciągnąć takiej nowoczesnej strony internetowej.
Zakładki