4FR to dojebane silniki, a sama Laguna III to chyba najlepsze, co zrobiło Reno od dawien dawna. Skrzynia chuj nie pancerna, ale stara i dobrze znana więc w razie naprawy nie ma problemów. Jak będzie działała dobrze, to nie powinna się rozjebać tak o, z dupy. Jeśli już chodzi źle, to omijać i tyle.
A, no i te 2.0 to dobre silniki, coś masz kurwa złego informatora. Całokształt współpracy Nissana z Reno jest pozytywny, początki może były takie se, ale to ze względu na to, że po prostu pakowano diesle francuskie do Nissanów, które się potem jebały i był kwas. Od kiedy zaczęli wpierdalać dobrego japońskiego 2.0 (diesla i beznynę), to nagle jest wszystko pico bello i powstały takie koks fury jak Lagunka III.
Zakładki