Audi 80 ma regulację wysokości fotela i to bardzo szeroki zakres. Ogólnie nic się tam nie psuje konkretnego, wspomniane przeguby może, ale to już jest wiek, poza tym grupa VAGa nie lubi się z przegubami zazwyczaj. Nieważne, każdy diagnosta to sprawdzi i będziesz wiedział jakby co.
Pisałem ci, że 1.9TDI i 2.0 90 konne to najlepsze silniki, w sumie kosztowo podobnie, bo TDI pali jakieś 5 litrów w trasie, a benzyna na gazie weźmie jakieś 9 litrów, a więc pi razy oko to jest to samo. Koszty utrzymania teoretycznie wyższe w dieslu, ale raczej nic się nie zjebie. Może być regeneracja pompy czy turbo, a to kosztuje, szansa na wystąpienie tych usterek całkiem spora, ale z drugiej strony może się nic nie dziać przez wiele lat. To jest zawsze ryzyko w dieslu, które moim zdaniem warto podjąć, ale trzeba dobrze sprawdzić silnik przed zakupem.
No i Janek ma trochę racji, że za 2k warto poszukać i drugie 2k dołożyć, bo za 2k wymienisz w tym aucie w chuj, począwszy od wszystkich tulejek zawieszenia, przez hamulce na osprzęcie silnika kończąc. Najważniejsze żeby miała dobrą blachę, bo wtedy nie zardzewieje nigdy, to jest takie auto.
Niemniej szukaj co jest, bo czasem można dostać dobrze doinwestowaną za 4k, która serio będzie porobiona tip-top i tylko jakieś pierdoły będziesz robił przez te kolejne lata. Najważniejsza kwestia to rozrząd, bo jest to wysoki koszt jednostkowy, liczyłbym około 500 zł, może ciut mniej. Długo by wyjaśniać co ile kosztuje, ale ogólnie w tym aucie wszystko jest tanie w chuj, nawet naprawa Seicento czasem nie jest tak tania.
Zakładki