Master napisał
Kurwa dalem Ci takie porownanie specjalnie zebys zrozumial. To nie i tak nie zrozumial. Mogle Ci dac inne rownie mocne porownanie i np. produkty Apple, a jak nadal Ci nie pasuje "bo super kultowa marka z produktami najwyzszej jakosci" (xDD) to rownie dobrze mozna wziac Pana Andrzeja handlarza jajkami z Tajganic Wysokich, ktory polowie wioski wciska swoje jajka bo sa "najlepsze i swojskie, a nie jakies tam z hypermarketa". AB ma wyrobiona marke i dobre imie - skoro ich samochody sa tak samo chujowe jak cala reszta to dlaczego nie sa obsmarowywani na forach, bimmer checku i innych? Owszem - czasem sa. Czasem zdarzy sie wszedzie jak ktos skupuje 30 letnie szrotowe auta z niemiec, niestety.
No czasem są, było kilka dyskusji nt ich aut, ale głównie widzę po tym jak ludzie sprzedają od nich auta i po tych komentarzach na peju. Fury, które u nich sprawdza bimmercheck to 1/20 jak nie mniej wszystkiego, są to też te raczej drogie, nikt do E39 za 10k ich nie woła. Ja mówię o tym, że to jest mit, że oni mają jakieś super te fury. Ściągają je z takich aukcji, przygotują na szybko u siebie, trochę mechaniki, trochę blacharki i do ludzi idą, ceny w stosunku do innych solidnych egzemplarzy np. od prywatnych 20-30% wyższe. Do tego wszystkiego dochodzi fakt, że oni już wpadają w samozachwyt jak pan Tomasz O. z Komfort-Transu i uważają, że "jak za drogo to polecamy inne gruzy, jest tego dużo hehe". Potem przyjeżdżasz, auto ma mieć "super buda, fajny lakier, w ogóle naprawdę zdrowe E39, przyjeżdżaj śmiało", a wychodzi takie gówno, że szkoda gadać. Tak, oni też kolorują w opisach te auta i nie mówią całej prawdy, niestety. Żerują na tym, że jest marka i jak zrobisz 350 kilo w jedną stronę, to już weźmiesz po małej negocjacji taką furę, bo w sumie stan techniczny ok i w ogóle Polska trudny rynek dla BMW. Otóż nie.
Powiedziałem ci, opowiem jak na spowiedzi, jest o czym posłuchać. Nie pojedziesz do nich, gwarantuję.
Master napisał
Czy to jakas tajemnica, groza tym ludziom? Czy moze ich oplacaja zeby nie zostawiali negatywnych opinii?
Wiesz co tu jeszcze działa i to z ogromną mocą? Właśnie ta renoma i grupa wyznawców. Każdy negatywny komentarz do kupionego auta jest zagłuszany zgrają debili, którzy piszą "a czego się spodziewałeś, auto ma 2x lat przecież, kup se nówkę z salonu albo szrota od Janusza, AB prawilne chłopaki!!!11" Poza tym negatywy można też kasować, a uwierz, że im by to uszło płazem w 100%. Ludzie przełykają grube naprawy po zakupie, bo przecież "trudno kupić dobre, stare BMW w Polsce, przynajmniej w AB miałem super kontakt z chłopakami, powiedzieli mi co robili przy aucie, mogłem se jego mankamenty ogarnąć, a że się posypało x rzeczy w ciągu paru miesięcy? No cóż, stare auto, naprawię i będę miał igiełkę z pewną historią". Takie jest myślenie większości ich klientów i tak wygląda niestety większość ich aut. Czy to jest złe? Nie, bo stare auta wymagają napraw, ale równie dobre mogli kupić gdzieś niedaleko siebie w Pcimiu czy innym Inwałdzie i zapłacić kilka tysięcy mniej, co akurat pokryłoby koszty napraw.
Za swoje E39 dałem 9,5k, a jakbym brał prosto z placu i sprzedający byłby spoko ziom, a nie dzban, to pewnie i dałbym 8,5, serio, perypetie były grube i do dzisiaj jak to wspominam to XD A więc realnie moja fura była do wzięcia za 8,5k. W AB stałaby za minimum 13k, w takim stanie w jakim ona była w maju 2016 roku to izi taka kwota by przeszła u nich. Zero rdzy, szpachli też, dobry lakier, super środek itp. itd. Ogólnie idealne auto pod klienta, bo ładnie wygląda, jakby mu zrobili picowanie, to w ogóle cymes, ja kupowałem brudne i usyfione w środku, bo ziomek miał nogę w gipsie i nie sprzątał go od miesiąca. Nie zrobiliby tego zawieszenia, bo ono nie wyszło na stacji, a więc kupujący z mniejszym ogarem by tego nie wyłapał i od razu pyk, 1800 zł w zawiechę, a auto za 13k brane XD Nie liczę innych spraw, bo pewnie silnik wycieraczek by wymienili, jakieś pierdółki typu czujniki parkowania też by ogarnęli, ale to jest kilkaset zł, pomijalna sprawa. Takich aut jak moje jest sporo, ale trzeba się naszukać. Czasem się ma fart, czasem nie, kto wie, może jakbym teraz szukał znowu BMW, to bym kupił pierwsze jakie bym zobaczył? Może, tego nigdy nie wiesz.
Master napisał
xD Inna sprawa, ze skoro to jest takie hehs latwe i proste, ze wystarczy sie raz na 2 tygodnie do niemcow przejechac i troszke ogarniac FB i mozna sprzedawac auta 3x drozej (no to pozdro jezeli twierdzisz, ze takie e36 w mpaku w srednim stanie mozna kupic za 4.5k czy e39 z v8 za 8-10k xD) to czemu Ty jeszcze sie tym nie zajmujesz? xD We no odpalaj biznes, dam Ci te 150k na start i lecisz z tematem po roku bedziemy milionerami przeciez, izi pz lmn sqz. Maja juz zbudowana marke i mnostwo pozytywnych opinii wiec sa w stanie dyktowac ceny, w kazdym biznesie tak jest, a zwlaszcza jezeli sie nie ma jakiejs duzej konkurencj (a nie maja bo malo komu chce sie dlubac w guwnie i sciagac stare bmw z zachodu w dzisiejszych czasach i za to sie placi).
To nie jest łatwe, nie napisałem tego nigdzie. To wymaga doświadczenia, musisz mieć swoje dobre miejsca, oni mają jedną giełdę, pełno zdjęć było swego czasu z tych aukcji, ale przestali wstawiać fotki zaraz po zakupie, bo ludzie się pokapowali, że masowo ciągną z jednej aukcji fury, a to szkodzi imidżowi.
No i racja, te 2x i 3x to przesada, choć pewnie i takie fury im się zdarzały. Bardziej chodziło mi o to, że jak się wie czego się szuka, to każdy handlarz może mieć np. fajne E36, trzeba tylko wiedzieć co takie auto definiuje, co powinno mieć i skąd być wzięte. Wtedy nie ma znaczenia, czy AB czy Janusz-Car.
No i jakbyś mi dał 150k na zaczęcie takiego biznesu, to gwarantuję Ci, że by to wypaliło. Oczywiście większość z tej kasy trzeba by poświęcić na ogarnięcie tematu, ale byłoby w tym kilka dobrych fur, na których by się zarobiło. Trzeba jednak pamiętać, że to długi proces i pierwszy zarobek mógłby być dopiero po roku czy podobnym czasie. A co bym ściągał? Np. Merce z Hiszpanii, rynek jest tam ciągle bogaty, a auta w super blacharskich stanach, nawet te tańsze by się fajnie sprzedawały, bo nie każdy ma 30k na hiszpańskie W124 od Tomka O., za które on zapłacił niecałe 5k ojro, a pewnie i okolice 4k.
Master napisał
Anyway jebac to @
Mexeminor ; co z silnikiem 3.5d w e90 biturbo? Dobre to je czy chujowy motor i jak ze skrzynia?
@
twardy ; @Egzekuter menel jeden, weź normalny nick se zrób, nie da się tego zapamiętać :/
Ja tylko słyszałem, że 35d jest kozak ogień chuj kurwa 5s do setki, więcej ni wim.
Zakładki