Reklama
Strona 400 z 1245 PierwszaPierwsza ... 300350390398399400401402410450500900 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 5,986 do 6,000 z 18673

Temat: Wybór samochodu.

  1. #5986
    Avatar Loo King
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    2,260
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    To samo co mowi mex, z młoda sie rozstałem sprzedałem astre za 16k teraz i w plecy jestem 1k, niby chujowo a dobrze bo prwnie bym te pieniadze rozjebal na droższy motor czy inwestował w głupoty a tak wróciły do mnie

  2. #5987
    Avatar Alex Hope
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    4,381
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Przecież jak ktoś ma na koncie 3000 zł i tego nie przepierdolił, to równie dobrze może co miesiąc odkładać jakąś kwotę, żeby znów mieć 3000 zł.
    Przede wszystkim trzeba chcieć. Na tym właśnie polega różnica, jak ktoś potrafi mieć na koncie trzy koła, to po założeniu gazu będzie je miał z powrotem, a jak ktoś przepierdala na głupoty, bo ma za dużo w portfelu to nawet sobie gazu nie założy, bo jak uzbiera te trzy tysiące, jeśli go pieniądze parzą w ręce?

  3. Reklama
  4. #5988
    Avatar Shooterq
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    30
    Posty
    1,015
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Może mu się nie opłaci gaz? To całkiem możliwe.

    W ogóle zrobiłem sobie taką analizę co do gazu. Fajnie, jakby kilka osób się do tego odniosło, bo moim zdaniem daje do myślenia.

    Mamy na koncie 3000 zł. Wydajemy je na instalację gazową do naszego Volvo S60 (powiedzmy, że na 5 garów tyle będzie mniej więcej kosztować, ale wiadomo - auto dowolne). Mieliśmy spalanie na poziomie 9l benzyny, teraz mamy 10l gazu - norma. Robimy 15000km rocznie, a więc ani mało, ani dużo, taka średnia w Polsce.

    Gaz mamy po 2 zł za litr, benzynę po 4,50 zł. 100km na gazie to 20 zł, 100km na benzynie to w małym zaokrągleniu 40 zł. Mamy więc oszczędność 20 zł na 100km.

    Na 15000km oszczędzamy dokładnie te 3000 zł, które wydaliśmy na instalację. Zwraca się nam ona po roku. Powiecie, że całkiem nieźle.

    Teraz jednak mam pytanie - ile kasy macie na koncie? Było 0 zł, ile jest po tym roku? Tak szczerze, ile? Ile z tych 20zł/100km odkładaliście na konto, aby po roku odzyskać inwestycję, a po drugim roku mieć 3000 zł dodatkowo?

    Nie chcę sugerować, że dalej macie 0 zł, bo zapewne jakiś procent osób będzie coś odkładało. Założę się jednak, że nikt nie będzie tam miał całej kwoty 3000 zł.

    Zaraz ktoś napisze, że przecież te zaoszczędzone pieniądze wydał w inny sposób, były mu przydatne podczas tego roku! No dobra, ale na co je wydawałeś? Na fajki? Na browar z kolegami? Na inne drobne przyjemności/wydatki/cokolwiek? Czy to naprawdę jest warte tych 3000 zł mniej na koncie. 3000 zł, które mogłeś wydać np. na wakacje, telewizor z konsolą albo cokolwiek innego, co akurat by ci pasowało?

    Będę bardzo wdzięczny jeśli każdy użytkujący auto z LPG odpowie, bo naprawdę ciekawi mnie jak to wygląda z różnych perspektyw. Ja wiem, że tych pieniędzy bym już na koncie nie zobaczył, a poszły by one na jakieś pomniejsze gówna, o których bym nie pamiętał po kilku dniach, a co dopiero po całym roku.

    PS Nie piszę już nawet, że trzeba jakiś przegląd gazu zrobić po X kilometrach ani o tym, że po roku dopiero nam się (teoretycznie) zwraca gaz, a dopiero potem zaczynamy (teoretycznie) zarabiać, pomimo, że to też bardzo ważne (nie montując gazu nie mamy żadnych rozterek, kalkulacji itd., a więc to dość ważne kryterium - ale pomińmy to, skupmy się na tym, o czym napisałem w głównej części posta).

    PS2 Nie dodałem też Pb, które trzeba tankować tak czy siak, ale w dużo mniejszej ilości. Nie wiem ile litrów bryny schodzi średnio na 100km przy jeździe na gazie, ale obstawiam, że z pół litra jak nic. No ale pomijamy.
    Cały problem który opisałeś nie leży w braku opłacalności montowania LPG, tylko w braku umiejętności do oszczędzania/rozsądnego wydawania "dodatkowych" pieniędzy. Jeśli dana osoba po prostu nie umie oszczędzać, to nieważne czy ma jednorazowo 3000zł, czy co miesiąc zostaje jej 250 zł "ekstra", tak czy siak przewali tą całą kasę na głupoty. I mogę nawet podejrzewać, że szybciej wyda pieniądze jeśli będzie je miała w "całości" (jeśli nie zainwestuje w LPG) niż w "ratach".

    Sam napisałeś - czysto matematycznie, instalacja gazu przeciętnie zwraca się po roku (w przypadku mojej mamy, która założyła instalację - w ciągu 7 miesięcy). To, ile z tego odłożymy (lub zainwestujemy w inny sposób), zależy tylko wyłącznie od danej osoby. Tak więc przy założeniu, że na LPG każde 100km pokonujemy za 20zł mniej NIE MOŻNA powiedzieć, że LPG się nie opłaca.
    Cytuj Max Paynne napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    uzywamy 100% mozgu ale i tak uzywane jest 8%~...
    oczywista oczywistość

  5. #5989
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Alex Hope napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przecież jak ktoś ma na koncie 3000 zł i tego nie przepierdolił, to równie dobrze może co miesiąc odkładać jakąś kwotę, żeby znów mieć 3000 zł.
    Przede wszystkim trzeba chcieć. Na tym właśnie polega różnica, jak ktoś potrafi mieć na koncie trzy koła, to po założeniu gazu będzie je miał z powrotem, a jak ktoś przepierdala na głupoty, bo ma za dużo w portfelu to nawet sobie gazu nie założy, bo jak uzbiera te trzy tysiące, jeśli go pieniądze parzą w ręce?
    Mieć 3 koła, a nazbierać 3 koła po 20-50 zł w ciągu roku to dwie różne rzeczy. Oczywiście, są tacy, co oszczędzą. Pytanie ilu takich będzie. O to mi się rozchodzi od pierwszego posta.
    Cytuj Shooterq napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Cały problem który opisałeś nie leży w braku opłacalności montowania LPG, tylko w braku umiejętności do oszczędzania/rozsądnego wydawania "dodatkowych" pieniędzy. Jeśli dana osoba po prostu nie umie oszczędzać, to nieważne czy ma jednorazowo 3000zł, czy co miesiąc zostaje jej 250 zł "ekstra", tak czy siak przewali tą całą kasę na głupoty. I mogę nawet podejrzewać, że szybciej wyda pieniądze jeśli będzie je miała w "całości" (jeśli nie zainwestuje w LPG) niż w "ratach".

    Sam napisałeś - czysto matematycznie, instalacja gazu przeciętnie zwraca się po roku (w przypadku mojej mamy, która założyła instalację - w ciągu 7 miesięcy). To, ile z tego odłożymy (lub zainwestujemy w inny sposób), zależy tylko wyłącznie od danej osoby. Tak więc przy założeniu, że na LPG każde 100km pokonujemy za 20zł mniej NIE MOŻNA powiedzieć, że LPG się nie opłaca.
    Nie napisałem, że się nie opłaca, bo się opłaca - to oczywiste, prosta matematyka tego dowodzi. Cały czas piszę o nieumiejętności oszczędzania, a raczej o tym, jak trudno się oszczędza małe kwoty co jakiś czas przez rok, dwa i więcej. Tak po prostu jest. Odkładamy zazwyczaj większe kwoty, to już nie czasy skarbonki, gdzie wrzucało się po 50 gr i ciułało na jakąś pierdołę za 100 zł, która dla nas wtedy była wszystkim. Teraz jak się ma 50 zł wolne, to się to wydaje. Jedni kupią kolejną paczkę fajek, inni pójdą do klubu, jeszcze inni do kina z dziewczyną, ew. na kolację. Czego by jednak nie zrobili z tymi pieniędzmi nie zmienia to faktu, że na koncie ich nie ma. Nikt mi nie powie, że większość oszczędzi te przykładowe 3k przez rok, bo nie uwierzę w to nigdy.

    Podsumowując (z mojej strony), bo temat imo wyczerpany: ja wiem, że bym tej kasy na koncie nie zobaczył. Potrafię oszczędzać, robię to całe życie, mam całkiem trochę kasy odłożone na to i owo, ale po prostu jak mam w portfelu 10, 20, 50, 100 zł, to nie odłożę tego do banku, no po prostu nie ma opcji.
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 02-11-2016, 19:48

  6. #5990
    Avatar Koczek
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    32
    Posty
    10,418
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Okej, zostawisz 50 zł na koncie, to bank z ciebie użyje na swoje kredyty/okradnie cię w inny sposób.
    ale btw, offtop się robi.

    Piszcie skąd jesteście województwo ew wieś i po ile u was pb95/gazik?

  7. #5991
    Avatar Alex Hope
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    4,381
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Mieć 3 koła, a nazbierać 3 koła po 20-50 zł w ciągu roku to dwie różne rzeczy. Oczywiście, są tacy, co oszczędzą. Pytanie ilu takich będzie. O to mi się rozchodzi od pierwszego posta.
    Wystarczy odpowiednie podejście. Pieniądze zaoszczędzone na gazie wydajesz na życie, przez co nie musisz ich wypłacać z konta, więc teoretycznie się wróci.
    Chyba, że ktoś po wydaniu tych trzech tysięcy od razu zaczyna żyć, jak król zapominając, że w pierwszej kolejności powinien odłożyć zainwestowane pieniądze dzięki ekonomiczniejszej jeździe.
    Poza tym, żeby mieć trzy koła też je trzeba najpierw nazbierać.

    Cytuj Koczek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Piszcie skąd jesteście województwo ew wieś i po ile u was pb95/gazik?
    Centrum Wielkopolski, ceny na najbliższym Orlenie to 1,98 zł za gaz, pb95 nie pamiętam dokładnie, ale ON 4,47 zł, więc pewnie parę groszy droższe. Ogólnie idzie w górę cena cały czas, dwa miesiące temu ropa była po 4,12 zł :(
    Ostatnio zmieniony przez Alex Hope : 02-11-2016, 20:17

  8. #5992

    Notoryczny Miotacz Postów Bigi jest teraz offline

    Data rejestracji
    2012
    Posty
    1,152
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Podlaskie, Verva ON po 4,69. Dwa tygodnie temu było 4,49...

  9. #5993
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    29
    Posty
    5,066
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Mex, ale nie czaję o co Ci właściwie chodzi. Ja uważam, że pieniądze są po to, żeby je wydawać. I umiem zarówno pięknie przepierdzielić pieniądze na głupoty, jak i zbierać je jak najgorsza sknera, kiedy mi na czymś zależy. Trzymanie kasy na koncie, żeby tylko były nie jest niczym sensownym imo. I jeśli brak planów na ich wydanie, to warto założyć gaz, żeby móc taniej jeździć i trochę lepiej sobie pożyć.

    U mnie w Łodzi gaz po 1,9-2zł, pb95 w okolicach 4,50 :/

  10. #5994
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Mex, ale nie czaję o co Ci właściwie chodzi. Ja uważam, że pieniądze są po to, żeby je wydawać. I umiem zarówno pięknie przepierdzielić pieniądze na głupoty, jak i zbierać je jak najgorsza sknera, kiedy mi na czymś zależy. Trzymanie kasy na koncie, żeby tylko były nie jest niczym sensownym imo. I jeśli brak planów na ich wydanie, to warto założyć gaz, żeby móc taniej jeździć i trochę lepiej sobie pożyć.

    U mnie w Łodzi gaz po 1,9-2zł, pb95 w okolicach 4,50 :/
    Chodzi mi dokładnie o to, o czym napisałem już kilka razy. Każdemu inaczej będzie się lepiej żyło, ale w większości przypadków przypadkowe (hehe) wydawanie pieniędzy nie jest sposobem na poprawę życia codziennego. Jeśli nie będziemy myśleć o oszczędnościach na gazie, to nie będzie nam się wyraźnie lepiej żyło, bo nie będziemy sobie zdawać z tego sprawy, nie zauważymy tego. Jedyne co zauważymy, to brak kasy wydanej na samym początku, a to rzeczywiście może do nas kiedyś dotrzeć, bo większe sumy gotówki lepiej się zauważa.

    Nie jestem tego w stanie lepiej napisać, za dużo razy już to napisałem na różne sposoby. Jeszcze raz - jeśli przy każdym tankowaniu gazu będziemy w pełni świadomi oszczędności np. 40 zł i dokładnie będziemy wiedzieli na co je wydamy, to okej, w porządku. Rozdysponujemy te pieniądze w sensowny sposób. Jeśli jednak nie będziemy w ogóle myśleli o oszczędnościach podczas tankowania, to zapewne większość z tego pójdzie na coś, czego normalnie byśmy nie kupili, co się nam nie przysłuży dla lepszego życia codziennego, a na domiar złego nawet nie będziemy o tych wydatkach pamiętali w momencie, gdy się pokapujemy, że mieliśmy kiedyś 3k na koncie, a teraz jakoś tak pusto tam.

    Więcej nie piszę, jakby ktoś chciał na piwko skoczyć i pogadać, to pewnie dojdziemy do wielu ciekawych wniosków.

  11. #5995
    Avatar Bubuch
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    31
    Posty
    4,987
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    mnie od gazu odstrasza to że trzeba lać i benzyne i gaz, druga sprawa że trzeba dodatkowo serwisować tą instalacje a poza tym to co ja zaoszczędze robiąc kilka tys km rocznie

  12. #5996
    Avatar Alex Hope
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    4,381
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Bubuch napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    mnie od gazu odstrasza to że trzeba lać i benzyne i gaz, druga sprawa że trzeba dodatkowo serwisować tą instalacje a poza tym to co ja zaoszczędze robiąc kilka tys km rocznie
    No tutaj akurat problemu nie ma, bo wlejesz 3/4 zbiornika i masz spokój na dłuuugo jeśli chodzi o benzynę.
    A serwisowanie przecież nie zabiera całego życia, więc raczej żaden z tych argumentów nie przebije ekonomiczniejszej jazdy.
    Oczywiście jeśli robimy mało kilometrów to gaz nie ma sensu, ale to raczej logiczne.

  13. #5997
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    29
    Posty
    5,066
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Chodzi mi dokładnie o to, o czym napisałem już kilka razy. Każdemu inaczej będzie się lepiej żyło, ale w większości przypadków przypadkowe (hehe) wydawanie pieniędzy nie jest sposobem na poprawę życia codziennego. Jeśli nie będziemy myśleć o oszczędnościach na gazie, to nie będzie nam się wyraźnie lepiej żyło, bo nie będziemy sobie zdawać z tego sprawy, nie zauważymy tego. Jedyne co zauważymy, to brak kasy wydanej na samym początku, a to rzeczywiście może do nas kiedyś dotrzeć, bo większe sumy gotówki lepiej się zauważa.

    Nie jestem tego w stanie lepiej napisać, za dużo razy już to napisałem na różne sposoby. Jeszcze raz - jeśli przy każdym tankowaniu gazu będziemy w pełni świadomi oszczędności np. 40 zł i dokładnie będziemy wiedzieli na co je wydamy, to okej, w porządku. Rozdysponujemy te pieniądze w sensowny sposób. Jeśli jednak nie będziemy w ogóle myśleli o oszczędnościach podczas tankowania, to zapewne większość z tego pójdzie na coś, czego normalnie byśmy nie kupili, co się nam nie przysłuży dla lepszego życia codziennego, a na domiar złego nawet nie będziemy o tych wydatkach pamiętali w momencie, gdy się pokapujemy, że mieliśmy kiedyś 3k na koncie, a teraz jakoś tak pusto tam.

    Więcej nie piszę, jakby ktoś chciał na piwko skoczyć i pogadać, to pewnie dojdziemy do wielu ciekawych wniosków.
    Nie no, ja wiem o czym Ty mówisz, ale co, próbujesz nas uświadamiać czy co? xD Że trzeba oszczędzać, żeby gazowanie auta miało sens? Nie trzeba, dla części ludzi dodatkowe fajki i browce są wystarczającym powodem i w pełni rozumiem, chociaż nie popieram. Wyjechałeś z tą refleksją jak przedszkolanka do swoich podopiecznych. "Dzieci, nie wydawajcie hajsów na głupoty"...

  14. #5998
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Alex Hope napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No tutaj akurat problemu nie ma, bo wlejesz 3/4 zbiornika i masz spokój na dłuuugo jeśli chodzi o benzynę.
    A serwisowanie przecież nie zabiera całego życia, więc raczej żaden z tych argumentów nie przebije ekonomiczniejszej jazdy.
    Oczywiście jeśli robimy mało kilometrów to gaz nie ma sensu, ale to raczej logiczne.
    Zależy jak dużo jeździsz na krótkich trasach i jak masz ustawioną instalację. Ja np. bym mówił gazownikowi, że ma mi przełączenie na gaz ustawiać około 90 stopni, nie wcześniej. Wiem, że gros instalacji jest ustawiona na 30 stopni, a to jest takie durne, że szok. Oszczędzasz kilka złotych miesięcznie, a silnik obrywa zdecydowanie mocniej.

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie no, ja wiem o czym Ty mówisz, ale co, próbujesz nas uświadamiać czy co? xD Że trzeba oszczędzać, żeby gazowanie auta miało sens? Nie trzeba, dla części ludzi dodatkowe fajki i browce są wystarczającym powodem i w pełni rozumiem, chociaż nie popieram. Wyjechałeś z tą refleksją jak przedszkolanka do swoich podopiecznych. "Dzieci, nie wydawajcie hajsów na głupoty"...
    Bardziej mi chodziło o to, że jednego dnia masz sporą kasę, a drugiego nie masz, choć teoretycznie powinieneś. Tutaj nie chodzi tylko o wydatki na głupoty.

  15. #5999
    Avatar Askarnoh
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    586
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Głupie pytanie:

    Czy ktoś z was spotkał się ze sprzedażą na zasadzie sprzedający wysyła samochód firmą transportową która przy odbiorze bierze kase w formie kaucji a kupujący ma 7 dni na sprawdzenie samochodu? Bo czuje tu wałek ale może ktoś ma w tym doświadczenie. Samochód zamierza sprawdzić w taki sposób członek rodziny.

    Jakies mam złe przeczucia ale nie będę teściowi dyktował co ma robić - no kurwa podejrzane ze typ wysle niby firma auto w poniedziałek bez żadnej przedpłaty a teść ze szwagrem zapłacą połowe lub całość (juz sam nie wiem jak sie dogadali) i beda mieli 7 dni na sprawdzenie.

    Samochod Merc W220 C 2008 w dziwnie niskiej cenie po ok 30tys gdy reszta stoi 40tys. Napiszcie co o tym myslicie.
    Ostatnio zmieniony przez Askarnoh : 03-11-2016, 22:54

  16. #6000
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    29
    Posty
    5,066
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Myślę, że jeśli w grę wchodzi 30 tysięcy, to nie powinno żydzić się kilku stówek i godzin na przejechanie się do gościa i załatwienie sprawy tak, żeby nie było wątpliwości.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 9 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 9 gości)

Podobne tematy

  1. Darowizna samochodu.
    Przez ***Sektum*** w dziale Prawo i finanse
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 09-05-2014, 06:58
  2. Cena samochodu
    Przez Katalonczyk w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post: 20-04-2014, 10:43
  3. Radio do samochodu
    Przez Sinis w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 18-04-2013, 16:17
  4. Nagrywanie ponad 80 minut MP3 na CD do samochodu.
    Przez MorMaster w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 30-11-2012, 18:27
  5. Płyta do samochodu
    Przez Kambel w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post: 19-10-2012, 13:18

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •