panowie mojej mamie w corolli e11 zaczęło coś piszczeć z przodu, problem jest dość dziwny bo występuje tylko na zimnym silniku i przy ruszaniu(dodawaniu gazu)
gdy przejedzie max 50 m to ten pisk ustępuje, dźwięk jest cienki, podobny do metalicznego.
gdy silnik ostygnie 2/3 h to nadal są te piski przy ruszaniu i równie szybko ustępują, ale nie jest to regułą, czasem występuje czasem nie
była u mechanika ostatnio i sprawdzał hamulce z przodu, wszystko powinno być ok, wiec raczej odpada
any ideas torgowi znawcy?
Zakładki