Nie polecam salonu i serwisu BMW smorawiński w Poznaniu xD
Pojechałem na akcję serwisową wymiany poduszki powietrznej, wróciłem z rozwalonym reflektorem...
Przed oddaniem auta, dało się elegencko ręcznie pokrętłem ustawić xenon góra/dół, po odebraniu auta zapalam światła i co? Lewy mocno w dół, a prawy ok. To nic, podnosze maskę i samemu chcę poprawić (zauważyłem to jak się sciemniło kilkadziesiąt KM od salonu, wcześniej ringi DRL). Podnoszę maskę i co? Kurwa no pokrętło od regulacji urwane i lużno leży na tym kółku zębatym. Chce przekręcić i mi kutas spadł na osłonę silnika dolną xD Trudno, pojechałem do BMW z reklamacją, że co to kurwa ma być. Wchodzę do salonu, ze spoko ziomkiem który mnie obsługiwał za pierwszym razem gadam i mówię co i jak. On mówi że wjedzie na serwis i pogada z technikiem. Ok, po paru minutach wraca i mówi, że technik powiedział, że nie da się ustawić BO NIE BYŁO POKRĘTŁA OD POCZĄTKU i dlatego nie ustawił lampy (to jak do chuja wafla nagle promień sam opadł?) i oni nic pod maską nie grzebali w sumie tylko poduszkę wymieniali (jebłem xD to jak lampy ustawiali?)
No i chuj, teraz musze sobie to wyciągnąć i jakoś naprawić. Thanks!
Zakładki