Temat: Prawo Jazdy - rozmowy ogólne

no bo wiesz ze od stycznia weszlo okolo 30 nowych pytan? Jak sie nie nauczyles to nie ma mozliwosci ze nie zdasz jest tam pare pytan ktorych trzeba sie "wykuc" ale wiekszosc jest takich ktorych jak przynajmniej bralem na logike.Do tego dla mnie to zenada jak ludzie ucza sie calosci na pamiec jak ja zdawalem typ a potem typiara wyszli z sali po 1.5 min? ja test zrobilem w 10 min potem jeszcze sprawdzalem czy dobrz wszystko zaznaczylem.Dobrze ze od lutego wprowadza te nowe testy moze sprawi to troche ze skonczy sie ta szopka z teoria i troche osob bedzie oblewac.

1 grudnia- zapisałem się, w grudniu może miałem z 3h jazdy..
normalnie zacząłem jeździć w ferie czyli od 20 stycznia :)
16 lutego w dzień urodziny zdany egzamin za pierwszym razem

Ja teorię zrobiłem w tydzień. Kumpel po dwóch wykładach poszedł do instruktora i powiedział, że chce testy zaliczyć, a jeszcze inny sam teorie w domu robił a od razu jazdy miał. Zależy od szkoły.

18 pazdziernika mam urodziny, to tak mysle ze optymalnie sobie zaczne we wrzesniu i na spokojnie wyrobie sie ze wszystkim. Co nie?

Co do samej nauki - mam kumpla ktory rozpierdala testy w jakies 4 minuty? Nie robi zadnego bledu, wszystko na pamiec umie, nawet sie nie zastanawia ;d

4 minuty to długo, wyrabiałem się w 1,5.. :)

wiesz jeśli chcesz zrobić to szybko zawsze można się jakoś tam ugadać, na pewno nie będzie z tym problemu, ale dobrze byłoby gdybyś się po prostu zapisał i nie chodził na jazdy ani nic.. teoria przynajmniej u mnie była nieobowiązkowa.

no to wiadomo ;p nigdy w życiu nie chciałbym powtarzać teorii z powodu mojego szpanu, że szybko kończę ;D
zaznaczyłem odpowiedzi, przejrzałem wszystkie jeszcze raz i dopiero nacisnąłem by sprawdziło.. a i tak miałem jeden błąd xd