Ale ja tego nie neguję. Problem jest tylko w tym, że Ty się doskonale znasz, a poza Tobą w tym temacie ile jest takich osób? Jedna? Zero?
Prawie wszyscy kupujący auta znają się "tyle o ile" i nawet porządna diagnostyka w warsztacie może im nie powiedzieć wszystkiego.
Wiadomo, że jeśli masz umiejętności, czas, chęci itd. do odpicowania auta, to będzie to dobry pomysł, bo zawsze wiesz co zrobiłeś, za ile i ile to pociągnie.
Zazwyczaj jeśli auta z tego samego rocznika mają bardzo różne ceny (np. taki Leon 8900 i załóżmy 12000), to jest to czymś poparte (bardzo ładnie zachowany, mniejszy przebieg itp. - wiadomo o co chodzi), ale tak jak mówisz - nie zawsze jest to reguła. Nie zawsze, ale zazwyczaj (wszystko też zależy od kogo kupujesz).
Biorąc jeszcze za przykład tego Leosia za 8900 - wygląda nienajgorzej jak na taką cenę, ale nie masz żadnej pewności, czy nie był bity, czy nie były już robione jakieś prace blacharskie w celu usunięcia korozji, czy silnik ma 190k czy może 390k itp. itd.
Póki sam nie obejrzysz, to nie wiesz, a więc stwierdzanie, iż jest to dobre auto i powoływanie się na nie jako na dowód o niskich cenach Leosiów, jest raczej nie na miejscu.
Zakładki