Temat: Polska – Argentyna

Ja mam tylko nadzieje że naklupiemy Francji i że niemcy nie wyjdą z grupy a później oddamy chorągiew Brazolom

Lepiej dla nas by było, żebyśny nie wyszli. Przecież Francja nam wpierdoli z 8 do jaja

michniewicz: "w pełni zasłużony nasz awans"



tak samo to widzę
niby mecz meczowi nierówny, zawsze może się potoczyć jakoś inaczej, ale z tym trenerem i taką grą, to ja tego nie widzę jak my z meksykiem mieliśmy 40% posiadania piłki, z arabią zrobiliśmy 35%, a z argentyną 27%, to z francją wykręcimy chyba z 15%, z czego połowa tego czasu to będzie rozgrywanie przez szczęsnego
mauppe jak wyjdzie wypoczęte, to nas wgniecie w pole bramkowe
szczena idzie na złote rękawice, ale nawet on tego nie powstrzyma, może się faktycznie skończyć blamażem

wyszlismy z grupy na farcie ale wyszlismy

- - - Updated - - -

w ostatnich minutach to mialem cisnienie krwi over 9000

Mi też rączką telepało, aż zmutowałem komentatorów xD

Dopiero mistrzowski gol Arabów nie uspokoił

Lewy tam z dryblingu z karyplem wyszedl zwyciezko i ten zasymulowal, czy faktycznie go palcami musnal po twarzy?

ale na miejscu tej arabii to sam bym sobie wjebal samoboja w doliczonym na 0-3 zeby wyrzucic polske za taki jebany antyfutbol, zamiast samemu strzelać na 1-2

no, ale komentatorzy nie ogarnęli i myśleli, że meksyk teraz potrzebuje dwóch
w sumie beka by była, bo mecz jeszcze trwał z 2-3 minuty po tym golu, a tam już wszyscy świętowali, jakby meksyk jebnął w tym momencie na 3-1 i nagle by się skapnęli, że źle policzone