leonek
Gaduła

Zadzwoniłem i powiedziała że w ukryciu kocha też ciebie ale jednak woli mnie

Aha. Ale wszystko już dobrze, zmyłem nawet tego narysowanego buziaczka i twój numer telefonu który był wypisany markerem na moim lewym cycku.

No nie pamiętam, ale strasznie bolał mnie tyłek.

To mógł być lew... TO MOGŁEŚ BYĆ TY!


Da-da-daaam

Niestety ja nie oglądam tej sceny, wiem od niej od pewnej dziewczyny która wypłakiwała się na ten temat w moich objęciach.

trochę głupia sytuacja. Ja wybrałbym jednak przyjaźń, ale nie chciałbym stanąć przed takim wyborem.

bywa i tak ;d.

byłeś na tym piwie z laską która chciała rzucić kumpla?

To Marta raczej nie ja

Wyżal się na temat aluzji
http://forum.tibia.org.pl/showthread...47#post4678647

W odcinku 482 Marcie nie starczyło mleka do naleśników, więc nie mów że tam jest sielanka.

Masz lepsze zwroty akcji i dramaty życiowe niż M Jak Miłość

leon firends?/

Co tam u ciebie krolu polskich lasow ;d

Do moich kumpli się laski nie ślinią to mam wyjebane ;d

o ja też mam 3 jedynki. Ale do końca semestru uzbieram jeszcze ze 20.
Kobiety też mnie olewają
Ogólnie dziś taka sytuacja : NA woku mamy oglądać film i laska co za mną siedzi mówi "No ty już możesz się przesiadać" a ja pytam ocb, ona, że nie będzie widziała bo jej zasłaniam, ja mówię, że trudno niech sama się przesiada/ zrobi tak żeby widziała, ona do mnie takim obrażonym tonem "Gentleman się znalazł" a kurwa nawet proszę nie powiedziała, już nawet nie maiłem sił tłumaczyć jej błędu bo by powiedziała coś i stylu "oo matkoooo no i co z teeeegooo"

Dzisiaj nic ciekawego oprócz tego że dostałem 1 z woku bo mam pojebaną babke która mnie od początku dnia wkurwiła

Stary... umowa z sądem zobowiązuje.
Byle do stycznia ; d

Długa historia : D

W zasadzie to organizowaną przez szkołę, ale dla tych co są w projekcie "Partnerzy w nauce" do Wisły.
Nie mam zamiaru tam pic.

właśnie, rutyna. Musimy przeżyć ten rok, później będzie ciekawiej. Idę na spacer, jutro w miarę lajtowy dzień więc mogę sobie pozwolić.

w sumie żyję od weekendu do weekendu. Na tygodniu szkoła, dom, nauka, rysunki. Czasem jakiś spacer.
A u Ciebie jak?

Jutro z samego rana jadę i wracam dopiero w niedzielę wieczorem tak więc sam widzisz.
Poza tym w sumie wszystko jest w porządku.

byłbym i w tym roku, ale brak funduszy kazał mi wybrać pomiędzy meetingiem a wyjazdem ze znajomymi na kilka dni. W przyszłym roku chętnie.

Od poniedziałku zabieram się do działania, cieszę się, że u Ciebie wszystko OK.

znaczy z matmy.

ja się boję bardzo o maturę, na dzień dzisiejszy nie zdałbym rozszerzonej pewnie.

Nie zgadałem dalej ...

do flaszki jak najbardziej ;d
Dalej, zastanawiam się tylko gdzie. Do wyboru Kraków i Wrocław.

nie, nie pomieszało Ci się. To trochę skomplikowane i na dłuższą rozmowę. Tak czy inaczej, teraz jest dobrze i pozostaje mi czekać.