Tak jeszcze a propos Code Geass to mi się bardzo kojarzyło jak ostatnio oglądałem Spice and Wolf. Niby zupełnie dwa różne anime, ale jednak para głównych bohaterów jakoś podobna. Mniej lub bardziej normalny koleś i żyjąca kilkaset~ lat dziewczyna, zawierają 'umowę' i pomagają sobie nawzajem w osiągnięciu swojego celu. Jun Fukuyama też podkłada głos Lawrencowi i Lelouchowi ;d Tylko ich związki trochę różne. Niby się o siebie troszczą i pomagają sobie, C.C. go nawet 2 razy pocałowała, ale jakoś tam romansu mało albo wręcz w ogóle. Trochę szkoda, bo C.C. bardzo fajna postać, no ale to nie ten typ anime. Anyways, Code Geass naprawdę świetnie, głównie ze względu na postaci. Lelouch to najlepszy main character z wszystkich anime jakie widziałem. Żaden inny się nawet na krok nie zbliża, Okabe z Steins;Gate czy Light z Death Note gdzieś tam z tyłu ale i tak daleeeko. Voice actor też bardzo fajny. Szkoda trochę, że większość głównych bohaterów jest tak nudna, nijaka, czasami wręcz wkurwiająca. W romansach najczęściej, szczególnie w tych haremówkach.
Also już pisałem, że się podjarałem tym Tasogare Otome x Amnesia i to na prawdę fajne anime, ale teraz wreszcie przeczytałem mangę i jest jeszcze lepsza, aż musiałem usunąć anime z faworytów xD, bo manga jest zdecydowanie fajniejsza i nie mógłbym ocenić ich na równo. Polecam. Nie jest tak cholernie zrushowana jak anime, wszystko jest lepiej wyjaśnione, lepiej pokazane, jest więcej postaci (w anime były właściwie te 4 główne + jedna się pojawiła epizodycznie, w mandze nadal są te główne 4 ale jest mnóstwo innych które się od czas do czasu pojawiają). Zamiast tego wymyślili jakieś głupoty i wprowadzili postać której nie ma w mandze (babcia teichiego lol?). Ending, choć własciwie podobny jest o wiele lepiej wprowadzony i ani trochę, w przeciwieństwie do anime, nie wydaje się być na siłę (A taka krąży opinia o endingu anime, moze z tego powodu ze prawie nie jest wyjasnione i cos co zajelo w anime niecałą minutę w mandze zajelo 3 całe chaptery). Kreska jest naprawdę fajna, klimatyczna. Długość mangi w sam raz, nie wydaje się być za szybka a jednocześnie się nie dłuży, ilość chapterów w sam raz. Do tego, w przeciwieństwie do wielu mang nie ma tendencji do spadku ilości stron z chapteru na chapter, i do samego końca większość ma 30-45 stron. W każdym razie najlepsza manga jaką czytałem, daje 10/10 :3
Zakładki