Temat: GWINT: Wiedźmińska Gra Karciana [Beta]

czekalem od samego poczatku na mejla od nich

#unlucky :/

Probowal ktos zglaszac kilka e-maili czy nie da rady? Bo gierka wyglada sztosik nareszcie karcianka w ktorej skill>fart

Questów póki co nie ma, ale za każde zwycięstwo w grze dostajesz trochę złota (za 100 możesz kupić paczkę kart) lub wstążek (z których możesz craftować karty, identycznie jak w Hearthstonie). Ponadto za wbicie wyższego poziomu również jest dodatkowa nagroda (poziom wbija się wygrywając kilka gier - pierwszy lvl danego dnia to 3 wygrane gry, kolejny to chyba 5 czy 6 - przynajmniej tyle potrzeba na początku, ja dopiero 4 level mam). Oprócz tego można jeszcze kupować paczki kart za złotówki.
Sama zawartość paczek jest jednak nieco inna niż w HS, bo co prawda również dostaje się 5 kart z czego minimum jedna będzie minimum rzadka, ale po otwarciu dostajesz 4 karty od razu, a następnie pojawiają się 3 karty, z których możesz sobie wybrać jedną, która Ci się najbardziej podoba, a dwie pozostałe znikają.

eh 4 dni zbierałem fragmenty żeby wykraftować filippe a dzisiaj CDP przyjebało jej mocnego nerfa ://///// xD

jak w ogóle wrażenia fajne to, napiszcie coś bo nie dostałem kodu i przykro

Hehe a ja już zdążyłem tyle się nagrać że mi się znudziło

Dla mnie fajne, ale aktualnie nudne bo jest mało dobrych deckow. Do tego duza czesc osob gra deckami podobnymi do takiego zoo w hs, bo nie maja kart przez co gra staje sie monotonna bo gra sie ciagle na te same decki.

A ja czekam na kod i czekam :( Ponoć prędzej czy później wszyscy mają dostać

a ja myslalem ze ta gra bedzie beta do konca

Będzie beta przez kilka miesięcy, dopiero wiosną ma zostać oficjalnie wypuszczona jako gotowy produkt.


I mam podobne odczucia odnośnie braku różnorodności decków - jest mało kart (nie tylko tych posiadanych przez graczy ale w ogóle kart, które się da zdobyć) i niemal non-stop jest grane to samo, dawno już nikt mnie nie zaskoczył swoją taktyką. Poza tym jest kilka strasznie niezbalansowanych kart, których zagranie właściwie gwarantuje zwycięstwo rundy.
Właściwie jedyne, co się rzadko widuje, to talia Scoia'tael - prawie nikt tym nie gra, więc tutaj faktycznie może jeszcze być jakieś pole dla niespodzianek.

scoia'tael widuje bardzo często, gram na to średnio co 2-3 gry
możliwe, że wkrótce wypuszczą i nilfgaard, może tam będą jakieś fajne karty ;p
przed nerfem chyba najsilniejszy był northern kingdoms, ale że znerfili filippe, wzmocniony trebusz to jest teraz troche ciężej

Najmocniejszy deck obecnie to chyba potwory grane ze złotkami na mróz i mgłę, dodatkowo można craftnąć/dropnąć moba na deszcz, mało kto ma przepędzanie pogody i easy win. + zawsze jeden Ci zostaje.