Tak mnie jakoś wzięło na napisanie dlaczego przestałem grać w Pokemon Go. W żadnym wypadku nie namawiam do przestania gry czy coś w tym stylu. Po prostu wyleje żale.
To co mnie boli w tej grze:
1. Ciągłe problemy z logowaniem jeśli masz konto z Trainer Club. Jak masz konto Google to możesz się logować, choć słyszałem że dajesz info i "dostęp" do konta.
2. Brak możliwości walki między znajomymi, same Gymy to spoko pomysł, ale qrwa brakuje mi tego, że mogę się ponapieprzać z ziomeczkiem . Nie musi to dawać expa, czy cokolwiek. Chodzi o sam fakt walki między swoimi poksami. Chyba to był zawsze główny cel tej gry? Sic!?
3. Spawn pokemonów to chyba największy problem tej gry. Poza miastami spotkać poksy to jest jakiś dramat. Pracuje na wsi, i na obszarze QRWA 200km2 nie spotkałem POKEMONA. Po prostu nie rozumiem systemu tego spawnu. Dodatkowo irytuje mnie fakt, że w Polsce mamy i tak bardzo słabe respy rarów itd. Mieszkając gdzieś w Ameryce/Anglii/Whateva mielibyśmy jakąś rzeźnie po prostu :D Sam w chacie mogę sobie siedzieć i łapać co chwilę jakieś Zubaty, Weedle itp. Ale to nie jest tak ekscytujące jak np. złapanie Pikachu ;S
4. Boty. Wiadomo, plaga każdej gry. Problem w tym, że dla Pokemonów to jest śmierć gry. Grasz sobie 2-4 tygodnie i jarasz się swoim Poksem o Cp 1000~, a gośc w kilka godzin ma tyle tego gówna, że mi po prostu smutno. Wiadomo, grasz dla siebie itp, ale gdzieś tam to zajebiście przeszkadza.
5. Sama gra zżera zajebiście dużo baterii, a bez żyroskopu nie jesteśmy wstanie włączyć trybu Battery Saver.
Tyle.
Teraz coś pozytywniejszego?
Sam pomysł gry jest po prostu niesamowity. Nie chodzi już o samą grę (która imo wyszła ciut za szybko, bo nie była przygotowana np. na boty/na taką ilość osób grających.
Tutaj możecie to uznać za zabawne, lecz postaram się to wytłumaczyć jak ja czuję. Gra mobilizuje do ruchu, a problem nie tyle otyłości co nadwagi, zaczyna być w Polsce coraz bardziej widoczny. Poznawanie ludzi to jest wręcz kurwa pestka. Przez kilka dni poznałem od młodych po starych i właśnie te jebane Pokemony są rzeczą, która potrafi ułatwić kontakt między ludźmi. Wiem, że brzmi to debilnie, ale myślę, że każdy jak to w pewien sposób przetrawi przez zwoje zwoje mózgowe, to mniej więcej ogarnie o co mi chodzi.
@@ Ten post nie był pisany na trzeźwo, mimo to mniej więcej opisuje moje zdanie na ten temat.
Zakładki