Toxik napisał
ale czemu wy ludzie nie potraficie zrozumieć, że właśnie staranie się i dążenie do wygranej to jest właśnie zabawa?
Jeżeli dla ciebie to zabawa to graj tryhardując, ja wolę sobie tak o poklikać raz na jakiś czas i mam w dupie czy dostanę 20 punktów czy je stracę. Lubię tę grę i gram tylko po to, żeby grać. To coś jak kopanie gały na przerwach w szkole - szanse na zostanie zawodowym piłkarzem są znikome, ale gra się po to, żeby pokopać gałę, wykonać fajne akcje itp. Szczerze nie pamiętam, żeby kiedykolwiek ktoś wyszedł mniej zadowolony z boiska tylko dlatego, że przegrał mecz o nic.
Toxik napisał
serio nie rozumiem czegoś takiego, a już któryś raz to widzę i to nie tylko w lidze, ale też np. w mtg ludzie sie czepiaja ze masz lepiej złożoną talię od nich albo starasz sie robic optymalne ruchy xD
W którym miejscu napisałem, że tryhardowanie to coś złego? Napiszę po raz kolejny: ty wolisz grać na pełnym skupieniu, rozwijać się i (przynajmniej z założenia) piąć się w górę tabeli. Ja wolę sobie pograć możnaby powiedzieć od niechcenia, w międzyczasie zerkając na facebooka albo przeglądając 9gaga. Twoim celem jest zdobycie lp, moim - zabicie czasu.
Toxik napisał
wydaje mi sie ze wiekszosci graczy wieksza frajde sprawia granie dobrze, jak najlepiej i dążenie do wygranej a nie smieszkowanie, spierdalanie wszystkiego i zamiast przyznac sie do bledu to 'hehe ja sie bawie nie gram na powaznie x-DDDDD'
To inna kwestia. Ja grając nie trolluję, nie padam dla śmieszków, ale też nie daję z siebie 100%. Rzadko się zdarza, żebym ciągnął drużynę w dół, nie testuję nowych picków/buildów na soloq, ponieważ szanuję to, że niektórym zależy na wygranej. Jak chcę zagrać jakiś śmieszny mecz to wołam kumpli i gramy normala w 5. Z reguły przegrywamy ale nikt się tym nie przejmuje bo nikomu nie robi różnicy czy dostanie 50 ip za mecz czy 80, gramy tylko po to, żeby zrobić jakieś śmieszne akcje typu pingpong enemy ad carry.
Toxik napisał
tryhard mógłbym nazwać negatywnym gdyby był do takiego poziomu ze ktos zniza sie do gry nie fair i oszustw (co w lidze akurat jest rzadkie i dobrze), ale dopoki ktos gra fair to im bardziej sie stara tym imo lepiej i bardziej szanuje niz smieszka ktory ma wyjebane
Tu się zgodzę. Ale nie popadaj ze skrajności w skrajność - są jeszcze tacy, jak ja ;p
Zakładki