camile napisał
kątem oka dostrzegam jakiś ruch, coś przebiega przede mną i zanim nacisnę lewy przycisk myszy (nie mówiąc o wycelowaniu) zdycham.
Niby praktyka czyni mistrza, ale jak tu ćwiczyć, skoro zanim ogarnę co się dzieje, jakiś koleś zdąży mnie załatwić 2 razy? Za mało się ruszam? Nie sądzę - robię te śmieszne uniki i w ogóle ale gra jest taka szybka, że nie da się tego ogarnąć xD
Z botami nie będę ćwiczył bo za łatwo i nudnawo.
Ale nie poddaję się. Inni mogą to ja też xd
ciezko mi powiedziec po takim opisie co jest robisz nie tak, ale przede wszystkim nie wystarczy biegac i robic uniki - trzeba byc nieprzediwywalnym. jak np. wchodzisz w korytarz, to na 95% w chwile potem wyjdziesz w drugim koncu tego korytarza - wystarczy puscic tam wiazke rakiet i voila.
nie masz broni? jakkolwiek bys nie skakal, zwykle idziesz w kierunku najblizszej broni. widzisz zbroje albo pas? zapewne tam zmierzasz. dostales hita i masz malo zycia? hmm... gdzie sa najblizsze apteczki?
tak to dziala.
poza tym z tego co widze, wielu graczy "zapomina" brac pas - przechodza metr obok, ale go nie wezma, a to jest najwazniejszy powerup w calej grze - dodatkowe 150hp.
na poziomie mistrzowskim (ktorego nikt z nas pewnie nigdy nie osiagnie, nomen omen), gracze licza czas w ktorym pojawi sie pas co do sekundy, zeby byc tam dokladnie w momencie, w ktorym sie pojawi, aby nikt ich nie ubiegł.
Zakładki