Temat: Starcraft 2 - Rozmowy ogólne.

Ale wol był z wejściówką na battle.neta
Myślałem, że hots będzie kosztował max 120zł, a tutaj zonk >> Po zarobieniu mnóstwa hajsu za d3 mogli trochę zjechać z ceny- szczególnie, że opinie dotyczące s2 były bardzo dobre.

Ogarnia ktos dobra taktyke zeby przezyc cheese zergiem?

Ogolnie to zazwyczaj ide w 15 hatch 15 spawning pool, wiec dosyc pozno jestem w stanie wypompowac jednostki do obrony. Jak wyscoutuje ze ktos cheesuje to wale kilka spinecrawlerow, i jesli wylegna sie przed dotarciem goscia do mojej bazy to jestem na wygranej pozycji raczej, ale jesli nie to jestem w dupie (jakies 30% przypadkow)

znacie jakies dobre taktyki zeby byc odpornym na cheese? Probowalem wczesniej spawning pool stawiac ale to jest spory cios w ekonomie :|

lipa, dopiero co ogarnalem awans do srebra (wczoraj w wol, dzisiaj po placementach w hots tez)

WSZYSTKIE gry rankingowe gralem przeciwko 1v1 diamond/master (3 masterow)

ogolnie to blizz chyba spierdolil system przydzielania graczy

Jeśli jesteś fanem serii to tak.


Wczoraj skończyłem kampanię<uwaga spoiler>
Miałem nadzieję, na jakieś inne zakończenie. Od początku do końca wiadomo było, że będzie chodzić o zabicie Mengska i po nitce do kłębka do tego doszło. W WoL mieliśmy więcej wątku(np. Tosh, misje Protossów czy już nawet zrezygnowanie z rewolucji na rzecz uratowania Kerrigan). Sama bitwa o Korhal zbyt krótka i prosta, ogólnie kapmania nie była zbyt trudna. Nie micruję prawie w ogóle, przejście większości misji ograniczało się do ekspansji i rozwalania sił wroga bainlingami, potem wystarczyło dobić resztą samą Kerrigan. Ogólnie podobno sama Kerrigan było overpowered i niektórzy próbują przejść kampanią tylko z jej użyciem xD
Trailer słusznie zniszczył mi niespodziankę, bo wiedziałem że Raynor przeżyje...