Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
Odnośnie Stranger Things, to jestem niezadowolony. Powiedziałbym że rozczarowany, ale tbh nie spodziewałem się po drugim sezonie żadnych rewelacji, więc żadne moje nadzieje nie zostały niezaspokojone. Dalej się to przyjemnie ogląda, dalej jest ładne i otoczone klimatem lat 80-tych, ale główna fabuła drugiego sezonu to odgrzany kotlet z pierwszego, niektóre wątki kompletnie niezrozumiałe/niepotrzebne (008, Mad Max i Billy, rodzina Lucasa i Dustina).
Trzeci sezon jak już wyjdzie to co prawda też obejrzę, ale spodziewam się zwykłego przeciętniaka.
Zakładki