Temat: Ładne filmy

Potrzebuję filmów "ładnych".
Miłych do oglądania, niekoniecznie z porywającą fabułą, czy efektami specjalnymi.
Takich, które ogląda się przyjemnie, a nie zaprzątają potem głowy rozmyślaniami (tzn. nie muszą być super ambitne).
Aby były lekkie i nie były komediami.


Przykłady, które znam:
Amelia
Jasminum



Im więcej tytułów podacie, tym lepiej.

Ladnych, czyli co, ładne zdjęcia? Jeśli tak, to mi przychodzi na myśl Into The Wild.

Anime nie lubię.

Tytuły posprawdzam.
Ładnych, czyli "ładnych".
Takich przyjemnych o dobrym(pozytywnym) klimacie.

Pewnie oglądałeś Amelię. No to właśnie tego typu filmy, które nic ciekawego do naszego życia nie wnoszą, przy których nie ryczymy ze śmiechu, ale ogląda się je z przyjemnością.

Możesz spróbować rosyjską odpowiedź na Amelię - Rusałka (The Mermaid). Czesi specjalizują się w tworzeniu lekkich, pozytywnych, ale też całkiem inteligentnych filmów, np. takie "Butelki zwrotne", albo "Obsługiwałem angielskiego króla". Te byłyby chyba najbliżej tego czego szukasz, ale jakby tak poszerzyć nieco kategorię 'ładnych' filmów, to pewnie zmieściłaby się tam i duża część francuskiej nowej fali (filmy Godarda, Truffauta, Rohmera, Chabrola) i coś z Azji (Kim Ki-Duk, ale też tajskie 'Last life in the Universe"), typowe romanse w rodzaju Before Sunrise i Before Sunset, no i oczywiście film, który jest słodki aż do porzygania, ale go uwielbiam - Parasolki z Cherbourga z piękną, młodziutką Catherine Deneuve.

National Treasure aka Skarb Narodow
http://www.filmweb.pl/Skarb.Narodow


nie wiem, moze Indiana Jones, cos z tych klimatow