co ty mówisz ja patrzyłem przez okno od 19:30 czy ktos jest pod rifffem. Jakiś koleś chodził, myślę, że to ty. Wyszedłem z mieszkania, patrze ale koles bez glanów i długich włosów, czyli nie ty. Potem wyglądałem co 5 minut przez okno patrzeć czy jestes, ale nikogo nie było. Pislaem do cinka jeszcze, czy cos pisales na forum bo juz 20 a ciebie nie ma.
kurwa ja pierdole od 19.55 stalem pod riffem chyba z pol godziny, zaszedlem pare razy za budynek na przeciwko riffu, bo przeciez nie bede stac caly czas zaczalem sie wkurwiac i szukalem i rozmyslalem jak internet zlapac, bo z sieci guwno nie dziala, szukalem wifi ale w koncu pomyslalem ze pierdole, na torgu cie nie bedzie, xivan, leon i inni najprawdopodobniej offline, wiec 0 kontaktu nie mialem adresu ani numeru tel w ogole to 3 razy darlem morde "olek" ale tylko jakis gostek sie na mnie patrzyl przez okno a potem malowal sufit wałkiem poszedlem do domu i chce umrzeć
