piątek 13 pechowy, 2 deski zaliczone, łącznie już 14 w 28 dni
tutaj mogłem wystać luźno, mogłem wcześniej schować się przy ścianie, no ale jak to ja nie wystoje?
kolega spytał czy nie ide na ratmirala, no to w sumie czemu nie, trochę mnie drużynka wkurzała ale koniec końców wyszło nienajgorzej niestety nie zdążyłem złapać w roomie, bo z automatu wylazłem jak zwykle, jest to mój drugi item na złoto z tych wszystkich pseudobosów po elven mailu z pierwszego ab w życiu, kolejny pewnie za rok
Zakładki