Oj dobra, koniec spinek...
Robiliśmy children of revo [ja, Rudi oraz moja żona Tibijska. Do tego jakiś druid z trade dzięki któremu Yoda przeżył]
a) Na początku Buubbles nie wzieła misji, musiałem wracać... I niestety wpadłem w trapa od kaimanów...
http://img18.imageshack.us/img18/9381/uo0120w.jpg
b) A tutaj Buubb sie wkurzyła :D Ale nie wiem, czemu przestała bić mas sanem... Anyway hp miałem ciągle yellow - red - yellow - red.
http://img801.imageshack.us/img801/2908/uo0121.jpg
c) Postanowiliśmy to wszystko bić, a nie stać i czekać jak cioty. Na początek - w tym samym momencie! :D
http://img820.imageshack.us/img820/4752/uo0123.jpg
d) Tu się postanowiliśmy trapować =D
http://img840.imageshack.us/img840/903/uo0127.jpg
e) Ja miałem troche gożej, 3x z beama mogłem obrywać + 3 z łapy...
Widziałem jak moje hp spada do 20, nie miałem many na exura san... Szczeście że Druid mas resował...
http://img85.imageshack.us/img85/1143/uo0129.jpg
O to chodzi, to jest zabawa! =D