-
*up
Ja robię przez UOSU, później w paincie przesuwam okno gry w lewy górny róg, zaznaczam obszar do prawego dolnego rogu okna gry i wrzucam tylko samo okno z gry, a żeby wkleić używam opcji IMAGE, 3 od prawej strony opcja (przy szybkiej odpowiedzi).
*2x up
Gz advanca, w drugą stronę niż ja poszedłeś :D
-
2 załącznik(ów)
-
*up
Aż Ci zazdroszczę tych lvli up, a nie ciągle lvle down... GZ...
*top
Są w tej grze dwie rzeczy, z którymi nie wygram - net i botterzy. Wszystko fajnie, pięknie cały dzień, noobkiem z Astery dostęp do Yala zaliczony, advance z 12 na 14 na Mutated Humanach w ekspresowym tempie, trochę profitu, Lightbearer zrobiony (2 charami), więc nagrodę z serva gdzie wszystko ma ręce i nogi sobie zgarnę, aż w końcu net posłał mnie tam, gdzie Hanka z M jak miłość i z planów na Lounie już nic nie będzie. Nie wiem, czy to brak ORZEŁKA tak działa na mojego neta, czy co...
Całe szczęście, że to nie zgon z Louna, bo już pewnie bym na jakimś charze red skulla miał wbitego -,-
-
1 załącznik(ów)
-
1 załącznik(ów)
Next lvlik ;p;p
Załącznik 272765
-
1 załącznik(ów)
-
@Dominik
No szkoda takiego deda, ale trochę źle zrobiłeś. Jeżeli wyłączałeś i włączałeś kompa to Twoj char już dawno zniknął z tibii, to lepiej jakims drugim charem było podejść i wybić te withe itp, zanim logłeś na Louna. Tak dla pewności, btw kiedyś miałem podobnie, tylko kikło mnie na dragach, miałem zaznaczonego jednego i kikło neta, okazało się że z rózgi go zjechał do red hp po czym dragon uciekł poza zasięg strzału, ja logam, a tu wave> temple XD Generalnie nie ma co się tak tym przejmować. :)
edit
@Dominik
heh cip coś zmieniał, dawniej postac bez mieczy znikala dopiero po minucie a teraz prawie od razu o.O, nie wiedziałem aż sam sprawdziłem
-
*Broken Dreams
Nie zrozumiałeś do końca, char jeżeli ma możliwość wylogowania się to znika od razu, jeżeli nie jest atakowany i nie może się wylogować to znika od razu jak znikną krzyżyki, a jeżeli jest atakowany to dopiero po jakimś czasie (około 15 minut jak się dobrze orientuję), tyle czasu bym wytrzymał ataki rata, szkieleta, może pojedynczego witcha, ale jak mnie biły witch + dark magician + doszły stalkery i coś mogło się zrespić (np. Hero), a niedaleko stał Warlock to mnie nie wylogowało, tylko biło cały czas. Nic lepiej moim zdaniem nie mogłem zrobić, jak wbijało do gry od razu palec na f4 (exura gran san), ale nie zdążyło mnie healnąć i 100k w dupę. Przeżyję, aż tak mi nie zależy.
*top
Komp mi padł (prawdopodobnie zasilacz), trochę teraz poprawiony sprzęt, może jak net będzie płynnie działał to spróbuję coś naexpić... Jedyny problem - jak w końcu mógłbym poexpić przy niezłym necie, to na jutro do budy trochę się nazbierało...
*edit
Ktoś chce się dowiedzieć ile straciła 17-levelowa postać z Elysii przez to, że nie wykonaliśmy Lightbearera (a ja przez to gówno padłem, bo gdyby nie chęć podpalenia tej lampki, to bym na jakiś czas wylogował). Na przykładzie mojej do niedawna 17-levelowej postaci, ale z Astery.
Załącznik 272919
-
1 załącznik(ów)
-
To nie wiem, w każdym razie strzała dostałem od razu po wbiciu do gry, napisu Last Login też nie widziałem, poza tym akurat w sekundę doszły do mnie 2-3 stalkery, a witch i dark magician ustawiły się akurat w takiej odległości, w jakiej zawsze atakują. Same zbiegi okoliczności. Moim zdaniem kicka nie dostałem, a uruchomienie ponownie kompa, i później wyłączenie go i włączenie trochę więcej czasu niż minutę bierze.
*edit
To jest niesamowite. Wbiłem sobie palkiem na Alchemist pobić kółeczko, fajnie, hammer of wrath, focus cape, bez większego wysiłku, 2x przerwało i sobie za exp podziękowałem. Teraz po kilku godzinach wbijam sobie na sorca, wywaliło na mutated humanach (zbierałem reporty do Palimutha) i dzięki jakiemuś botowi, akurat nic mnie nie atakowało... Ja mogę uwierzyć w przypadek, że wywala raz, drugi, ale to już jest trzeci albo czwarty raz od piątku, przy czym od poniedziałku logowałem max 2 razy. Może ktoś wie, czy istnieje możliwość, że to jakiś problem z kablem, ustawieniami? Komp był jedynym urządzeniem w sieci, na modemie zgasły lampki, po 15 sek się załadowały, a net działał dopiero po rozłączeniu routera, bo uruchomienie ponownie nic nie dało. Możliwość wirusa raczej wykluczona, bo to działo się na starym kompie i teraz na początku tygodnia padł zasilacz i miałem wymienionych kilka części i na nowo wgrane wszystko od systemu. Po prostu nie wierzę, że n-ty raz wyłącza neta na kilkanaście sekund, a net nie działa trochę dłużej i to n-ty raz podczas grania w Tibię, żadna inna gra tego nie robi, latanie po necie, nic... Ma ktoś jakiś pomysł?
-
1 załącznik(ów)
-
Od rana udało się huncik zrobić, w miarę bezpieczny (tylko raz mi przycięło i to krótko!). Wczoraj Egg of the Many (którego kisiłem już od bardzo dawna) użyłem i dzisiaj skrótem przed server savem free było, po też, więc staminkę wybiłem prawie. Wyniki hunta na screenach:
Załącznik 273171Załącznik 273172Załącznik 273173
-
1 załącznik(ów)
-
Gratuluje awansów i życzę powodzenia w dalszej grze. Go Go 200 ;]
-
Witam,
Mam na sprzedaż 5x medicine pouch. (Leci ze Swamp Trolli)
Nie wiem po ile stoi each. Mógłby ktoś mi napisać cenę?