Poszedłem z kumplami na hydry, jak widać na SSach opłacało się, dobiłem tam lvl, wywaliło mnie na Ghost ship, wybrałem się na DLe (bez loota), poszedłem na workery i lootnąłem bonebreakera i 2x spiked squelchery, dobiłem kolejny lvl i... i... i tak zleciał mi dzisiejszy dzień. Teraz idę wyjrzeć przez okno..