Zymorek123 napisał
Zamiast robic marne polskie gildie gdzie wchodzimy same nooby (no dobra niech bedzie 70%) to powinienem isc juz dawno do dobrej gildii, gdzie moglbym zaistniec na Antice. KIm jestem? Nikim. Dla Was? Zwyklym kolega. Tylko ze mam wiekszy lvl. Zacznie mnie bic 80 ms a ja bede uciekal bo jak go rusze wpadnie 10 takich albo pol bey, to jest Antica, stary poczciwy swiat, opanowany przez Szwedow tylko dlatego ze:
-policzcie mi polskich ms 100+
-to samo ed, choc akurat tutaj jest wiecej
-zwroccie uwage na najlepsze polskie gildie: GloS, stara Ndrh, FotG, w ktorym na gc jest online teraz ze 2 graczy na dzien. Co one robia? GloS to klimat starszych graczy siadajacych po pracy do kompa zeby sie odprezyc i poexpic, gdzie im w glowie los Polakow na serwie? Cursus Honorum? No oni by mogli cos zdzialac jesli by bardzo chcieli ale to musialaby byc wielka inicjatywa z ich strony i z naszej zeby zrobic taka gildie ktora by dorownala choc w polowie szwedzkiej. FotG? Co zrobia, skoro nie graja? Zreszta to samo tam co w GloS.
-ile Polakow zeby zrobic sobie plecy podlizywalo sie szwedom?
juz nie chce mi sie wymieniac...
To jest moje zdanie.
Pozdrawiam, zymor ;p